Artykuły

Piotr Fronczewski kończy 74 lata. Gości on od 1958 roku na telewizyjnych i kinowych ekranach. Uznany został za jednego z najważniejszych polskich aktorów po 1965 roku. Za które role cenimy go najbardziej?

Piotr Fronczewski - aktor doceniony przez największe postacie polskiego kina

74. urodziny Piotra Fronczewskiego to nie tylko okazja, aby się pochylić chwilę nad jego życiorysem i wspomnieć najważniejsze role, ale warto też podkreślić, że jest to aktor doceniony przez inne wielkie nazwiska polskiego kina.

Kto najbardziej docenił Piotra Fronczewskiego po 1965 roku? Otóż taki zaszczyt spotkał dostojnego jubilata już w 1990 roku ze strony Gustawa Holoubka, Tadeusza Łomnickiego i Zbigniewa Zapasiewicza. Obok niego wyróżnieni zostali Andrzej Seweryn i Wojciech Pszoniak. Jest to wyjątkowa nominacja, warto więc przypomnieć życiorys Piotra Fronczewskiego.

Dzieciństwo i rodzina

Obchodzący 74. urodziny Piotr Fronczewski przyszedł na świat 8 czerwca 1946 roku w Łodzi jako syn Władysława Fronczewskiego i Bogny z Duszyńskich Fronczewskiej. Teatr był obecny w jego życiu od młodych lat - ojciec, późniejszego aktora, pracował jako organizator widowni w teatrze.

Od 1974 r. żonaty z Ewą, z którą ma córki Magdalenę i Katarzynę.

Pierwsze role Piotra Fronczewskiego

W filmie Piotr Fronczewski zadebiutował, jako aktor dziecięcy, rolą w "Wolnym mieście" Stanisława Różewicza (1958). Już wcześniej brał jednak udział w słuchowiskach radiowych i spektaklach teatralnych w Teatrze Syrena. Po ukończeniu studiów na PWST w Warszawie grał na deskach warszawskich teatrów:

Teatru Narodowego (1968-69)

Teatru Współczesnego (1969-73)

Teatru Dramatycznego (1973-83)

Teatru Studio (1983-87)

Teatru Ateneum (od 1991)

Piotr Fronczewskie jeszcze zanim stał się rozpoznawalny był ceniony za dużą wszechstronność. Na deskach teatru został doceniony za role w:

"Iwonie księżniczce Burgunda"

"Odprawie posłów greckich"

"Królu Learze"

"Hamlecie"

"Kaliguli"

"Operze za trzy grosze"

"Antygonie w Nowym Jorku"

"Mazepie"

Szersza publiczność poznała go dzięki rolom w Teatrze Telewizji:

"Trzy siostry"

"Rewizor"

"Otello"

"Lord Jim"

"Rozmowy z katem"

Najważniejsze role filmowe

Duże znaczenie dla rozpoznawalności Piotra Fronczewskiego miały jego role filmowe. Po raz pierwszy dał się poznać szerszej publiczności niewielką rolą Horna w "Ziemi obiecanej". Wkrótce pojawiły się kolejne - podkreślano, że aktor świetnie spisywał się w bardzo różnorodnych kreacjach. Przebojem stał się film "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy". Fronczewski wcielił się w nim w tytułowego króla kasiarzy Szpicbródkę. Wystąpił tam między innymi obok Gabrieli Kownackiej, Jana Kobuszewskiego i Wiesława Michnikowskiego. Młodsza (dziś już dorosła) publiczność kojarzy Piotra Fronczewskiego z serią filmów nawiązujących do stworzonej przez Jana Brzechwę serii o Ambrożym Kleksie.

Inne filmy, w których możemy zobaczyć Fronczewskiego, to:

"Ocalenie" (1972)

"Sam na sam" (1977)

"Królowa Bona" (1980)

"Baryton" (1984)

"Zamknąć za sobą drzwi" (1987)

"Konsul" (1989)

"Chopin. Pragnienie miłości" (2002)

"Czarny czwartek" (2011)

Dużą oglądalność zdobył też serial telewizyjny "Tata, a Marcin powiedział", który emitowany był w polskiej telewizji przez niemal 7 lat.

Piotr Fronczewski jako piosenkarz. Twórczość kabaretowa

Piotr Fronczewski zasłynął też jako artysta kabaretowy - swego czasu był gwiazdą w kabarecie "Pod Egidą" i "Kabarecie Olgi Lipińskiej", gdzie stworzył postać Pana Piotrusia. Jest on także aktorem, który nie stroni od śpiewania - chociaż sam utrzymuje, że właściwie tego nie potrafi. W jego bogatym repertuarze znajdują się przedwojenne szlagiery, adaptacje wierszy, między innymi Edwarda Stachury. Chcąc dokonać parodii gustów młodych ludzi zaśpiewał kilka piosenek pod pseudonimem "Franek Kimono". "King, Bruce Lee, karate mistrz" i "Dysk Dżokej" znalazły się nieoczekiwanie na szczytach list przebojów.

Aktywność w ostatnich latach

W ostatnich latach Piotr Fronczewski zagrał między innymi w kilku serialach, z których największą widownię zdobyła "Rodzina zastępcza", gdzie znów spotkał się na planie z Gabrielą Kownacką. Jego charakterystyczny głos sprawia, że często bierze udział w dubbingu lub przy tworzeniu polskich wersji gier komputerowych (np. "Baldur's Gate", "Diablo"). Marcin Mastalerz przeprowadził z nim wywiad-rzekę, pt. "Ja, Fronczewski".