Sopot. Miasto odmraża kulturę
Koncert "Jutro będzie dobry dzień" w Operze Leśnej i "Ginczanka. Przepis na prostotę życia" w Teatrze na Plaży, to kolejne odmrożone sopockie propozycje kulturalne, które odbędą się w najbliższych dniach w reżimie sanitarnym.
Po nagłym i szybkim wyczyszczeniu kalendarza z wydarzeń kulturalnych powoli można go zapełniać ponownie. Zaczęło się od kin plenerowych i samochodowych, które odmroziły się jako pierwsze. Dziś w każdym z miast Trójmiasta można skorzystać z tej oferty.
Od 6 czerwca powrócą również kina studyjne w Gdyni (Gdyńskie Centrum Filmowe, Klub Filmowy) i w Gdańsku (Kino Kameralne Cafe). Także teatry mogą wznowić działalność. Pierwszym teatrem, który się na to zdecydował, jest Teatr Miejski im. Gombrowicza w Gdyni. W sobotni wieczór zaprasza na premierę sztuki.
- Ruszamy 6 czerwca prapremierą spektaklu w kameralnej obsadzie "Nastazja wychodzi za mąż" na motywach "Idioty" Dostojewskiego. Premiera była planowana na 18 kwietnia, ale plany pokrzyżowała pandemia. Spektakl będzie wystawiany na Małej Scenie, która w normalnych warunkach liczy sobie 100 miejsc. W czerwcu z konieczności liczba osób na widowni będzie bardzo ograniczona - mówiła "Wyborczej" rzeczniczka instytucji Marzena Szymik-Mackiewicz.
Sopot. Koncerty i spektakl
Tego samego dnia (6 czerwca) o godz. 18 na koncert zaprasza Opera Leśna w Sopocie. Wydarzenie "Jutro będzie dobry dzień" już przed kilkoma tygodniami zapowiedziała dyrektorka Bałtyckiej Agencji Artystycznej Beata Majka. Na konferencji z udziałem prezydenta miasta i przedstawicielek innych sopockich festiwali mówiła o planowanym, wstępnie na 5 czerwca, koncercie w podziękowaniu mieszkańcom i mieszkankom Sopotu.
Koncert będzie podzielony na dwie części: klasyczną i popularną. Wystąpią Joanna Knitter z zespołem oraz Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyrekcją Tomasza Bugaja. Dostępne są dwa rodzaje miejsc: pojedyncze oraz podwójne dla osób mieszkających razem. Wszystkie miejsca są udostępnione z zachowaniem zasad ostrożności. Bilety można zakupić online. Widzowie są zobowiązani do zakrywania ust i nosa przyłbicą lub maseczką. Przed wejściem będzie mierzona temperatura.
Z kolei w niedzielę ze spektaklem wróci Teatr na Plaży w Sopocie. Pokaże monodram "Ginczanka. Przepis na prostotę życia" [na zdjęciu].
- Wybraliśmy "Ginczankę", bo to nasz najnowszy spektakl, który zrealizowaliśmy w koprodukcji z teatrem Łaźnia Nowa w Krakowie, a którego premiera odbyła się tuż przed pandemią. Spektakl został bardzo dobrze przyjęty przez widzów i krytyków, mieliśmy zaplanowane regularne grania w Sopocie, Krakowie, zaproszenia na festiwale i niestety wszystko musieliśmy odwołać - mówi Michał Grubman, szef Teatru na Plaży.
Stąd pomysł, żeby to właśnie "Ginczanka. Przepis na prostotę życia" była pierwszym odmrożonym spektaklem i jednocześnie jedynym przed sezonem wakacyjnym, który wystawi Teatr na Plaży.
- Niemniej po kilku miesiącach zamknięcia planujemy organizację spektakli w różnych miejscach Sopotu, poza naszymi murami. 28 czerwca zapraszamy do Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot na nasz spektakl muzyczny "Pora umarłych poetów". W lipcu i sierpniu będziemy grali w różnych miejscach spektakle dla dzieci z cyklu "Niedzielne poranki teatralne", a w sierpniu planujemy pokazać na żywo to, co prezentowaliśmy w czasie pandemii w wersji online. Na początek spektakl "Kocham Bałtyk" według tekstu Zośki Papużanki oraz dwa koncerty z cyklu VHS Drama Live, do których zagrają Pan.Mruk i Sebastian Lipiński - zapowiada Grubman.
Teatr na Plaży według przepisów może wpuścić tylko połowę widowni (45 miejsc). Widownia musi mieć zasłonięte usta i nos, dezynfekcja rąk obowiązuje przed wejściem do teatru i na salę, widzowie i widzki będą wychodzić rzędami. Spektakl odbędzie się o godz. 18 w niedzielę, bilety można kupić wyłącznie przez internet.