Kielce. Jak oddać bilet na odwołany koncert?
Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach nie chce zwrócić pieniędzy za bilety na odwołany koncert, jeśli ktoś nie ma paragonu. - W Pałacyku Zielińskiego czy w Teatrze Żeromskiego takich problemów nie robią - skarży się czytelniczka.
Kielczanka na początku marca kupiła dwa bilety po 100 zł na koncert zespołu Raz Dwa Trzy, który miał się odbyć w WDK. Z powodu epidemii koronawirusa został odwołany, nowy termin wyznaczono na 14 listopada.
- Nie wiem teraz, co będę robić w listopadzie. Dlatego chciałam oddać bilety i odzyskać pieniądze - mówi kobieta. I skarży się, że w WDK powiedziano jej, że nie dostanie zwrotu, jeśli nie przyniesie paragonu, który otrzymała przy zakupie biletów. - To przecież nie buty, nie trzyma się paragonu. Sam bilet nie wystarczy? - dziwi się kobieta.
I dodaje, że w Domu Środowisk Twórczych, gdzie kupiła bilety na koncert Roberta Kasprzyckiego, zwrócono jej pieniądze, choć też nie miała paragonu. - W Teatrze Żeromskiego też mi powiedziano, że nie będzie problemu - zwraca uwagę czytelniczka.
Księgowy: Bez paragonu nie ma mowy
Dlaczego WDK postępuje inaczej? Zadzwoniliśmy w tej sprawie do dyrektora Jarosława Machnickiego, który poprosił o wyjaśnienie głównego księgowego Michała Ziombera. Usłyszeliśmy od niego to samo co czytelniczka: bez paragonu nie ma mowy o zwrocie biletów.
Księgowy Ziomber przekonywał, że tak mu powiedziano w urzędzie skarbowym i u miejskiego rzecznika konsumentów, gdzie radził się w tej sprawie.
Na nasze pytania, czy rzeczywiście w tej sytuacji nic nie można zrobić, kilkakrotnie odpowiadał, że nie, bo musi mieć paragon, żeby zwrócić za bilety kupione za gotówkę. - Ja pomogę tej pani, a kto mnie pomoże, jak będę miał manko w kasie? - stwierdził na koniec.
Zadzwoniliśmy do Teatru im. Stefana Żeromskiego, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście przyjmie zwrot biletu bez konieczności dołączania paragonu. - W tej wyjątkowej sytuacji nie wymagamy, trzeba być człowiekiem - usłyszeliśmy.
Dyrektorka: Ta pani otrzyma pieniądze
WDK i Teatr Żeromskiego to placówki prowadzone przez samorząd województwa świętokrzyskiego. Dlaczego jedna może zwrócić pieniądze bez paragonu, a druga nie?
Sprawą zainteresowaliśmy Magdalenę Kusztal, dyrektorkę departamentu kultury i dziedzictwa narodowego w urzędzie marszałkowskim. Okazuje się, że sytuacja dla naszej czytelniczki nie jest beznadziejna. Dyrektorka Kusztal zapowiedziała, że prześle do WDK formularz protokołu przyjęcia biletów bez paragonu fiskalnego.
Zwróciła też uwagę, że na stronie internetowej WDK ani przy kasie nie ma regulaminu sprzedaży biletów, więc kupujący nie zostali zapoznani z tym, że zwrotu mogą dokonać jedynie z paragonem.
- Jestem pewna, że jak ta pani jeszcze raz się zgłosi, będzie mogła zwrócić bilety i otrzyma pieniądze - zadeklarowała Magdalena Kusztal.
