Artykuły

Miasto moje, a w nim. Substytut

Wirtualne zwiedzanie miast, muzeów. Spektakle online, koncerty bez publiki transmitowane w internecie. To wszystko cieszyło przez krótki czas. Było ciekawostką. A dziś? Felieton Andrzeja Kłopotowskiego w Gazecie Wyborczej - Białystok.

Przyznaję. Zajrzałem do berlińskiego Muzeum Pergamońskiego, przeszedłem się przez Luwr, pooglądałem też zbiory Muzeum Podlaskiego. Na "żywo" - przez internet - posłuchałem nawet nadającego z Mińska Lavona Volskiego, który dał koncert bez publiki. Dwukrotnie byłem w Białostockim Teatrze Lalek, raz w Dramatycznym, raz w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Niby fajnie. Niby to namiastka tego, czego można było doświadczać w życiu przed pandemią.

Nic jednak nie zastąpi kontaktu z żywym teatrem, żywą wystawą i żywą muzyką.

Przez parę dni miałem - jak wielu - bekę z lekcji w TVP. Później z internetowych podśmiechujek z polityków PiS, którzy - jak piskorze - wili się, by wytłumaczyć, dlaczego można przeprowadzić wybory 10 maja. Parę razy zajrzałem na konferencje prasowe prezydenta, który z każdą kolejną coraz bardziej wkurzał się na pytania o to, czy można oddać bilet albo czy miasto może kupić białostoczanom maseczki.

Konferencja między kawą a obiadem. Spektakl w kapciach, przed małym ekranem laptopa. Kolejny tekst napisany "w pidżamie". Albo między wizytą w sklepie - po godzinach dla seniorów - a wizytą w np. madryckim muzeum. Nie, to nie jest normalne. O wiele lepsze jest podglądanie srok, które uwiły sobie gniazdo na drzewie naprzeciwko balkonu, wsłuchiwanie się w ćwierkot szalejących ptaków (szczególnie w weekendy, gdy i tak mały ruch uliczny jest jeszcze mniejszy) czy czytanie książek i komiksów leżących na rosnącej przez ostatnie tygodnie kupce "do przeczytania".

O wiele lepsze jest "wymykanie" się między policyjnymi blokadami nad rzekę, by poobcować z naturą. Na jakiej podstawie? Przecież - wzorem elit politycznych - można wykonywać niezbędne czynności. Dla bezpieczeństwa proponuję tylko wziąć ze sobą wieniec. I paragon.

Wirtualna reszta to bowiem tylko substytut.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji