Artykuły

Około 10 mln zł z budżetu Krakowa zostanie przeznaczonych na wsparcie dla sektora kultury, który w związku z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. W piątek władze miasta ogłosiły program "Kultura odporna".

W programie przewidziano m.in. zwiększenie puli nagród i stypendiów dla twórców, dotacje dla podmiotów, które mimo pandemii w zupełnie nowych formach prowadzą działalność kulturalną oraz ulgi w płatnościach czynszowych dla pracowni twórczych i galerii sztuki znajdujących się w budynkach komunalnych.

Szczegóły programu m.in. konkretne kwoty i zasady, na jakich o wsparcie będą mogli ubiegać się twórcy i instytucje kultury zostaną podane w przyszłym tygodniu na stronie internetowej miasta.

"Obecna sytuacja nie pozwala większości firm, instytucji i organizacji prowadzić ich regularnej działalności zarobkowej. Spadają rezerwacje kongresów, wielkie koncerty, rozgrywki sportowe. Dotyczy to także sektora kultury. Miejskie instytucje kultury nie z rabiają na sprzedaży biletów i usług, i podobnie jak wszystkie inne branże miasta - walczą o przetrwanie" - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podkreślając, że to potężna próba dla teatrów i muzeów, obiektów takich jak Tauron Arena i Centrum Kongresowe ICE Kraków, ale także dla tzw. freelancerów i organizacji pozarządowych.

"Wiele instytucji stara się przenosić swoją działalność do sieci internetowej, ale wiemy wszyscy, że to nie wystarczy. (...) Musimy pomóc twórcom i artystom utrzymać się na powierzchni w tych czasach i uratować zatrudnienie w tym sektorze. Najważniejsi są dla nas ludzie. Są naszym najważniejszym kapitałem" - podkreślił prezydent.

Według zapowiedzi władz w ramach programu "Kultura odporna" wsparciem objęci zostaną zarówno indywidualni twórcy i animatorzy, jak i organizacje pozarządowe, instytucje, przedstawiciele najważniejszych sektorów kreatywnych, w tym, m.in.: producenci muzyczni i audiowizualni, sektor sztuk wizualnych, sektor filmowy i branża książki.

Na program "Kultura odporna" miasto przeznaczy pieniądze zabezpieczone w budżecie Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego na rok 2020 r. oraz część środków wybranych miejskich instytucji kultury.

"Z oczywistych względów tegoroczne wydarzenia kulturalne nie będą mogły się odbyć w zaplanowanej formie. Między innymi Krakowskie Biuro Festiwalowe przeznaczy część swojego budżetu na wsparcie branży filmowej i muzycznej" - powiedział PAP pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury Robert Piaskowski.

Około 1 mln zł z pieniędzy niewydanych na duże wydarzenia ma być przesunięte na ogłoszenie naboru nowych projektów możliwych do zrealizowania w czasie pandemii i nowe formy kontaktu z publicznością. Miasto zdecydowało także o podniesieniu puli na nagrody oraz stypendia dla twórców i artystów.

Jak zapowiedział Piaskowski pojawią się także konkretne zachęty dla sektora książki, muzyki i filmu m.in. program rezydencji artystycznych. Nowością będzie specjalny program "Partnerstwo dla muzyki" kierowany do branży muzycznej i klubów. Miasto chce także przekazać dodatkowe pieniądze dzielnicowym instytucjom kultury i w ten sposób dotrzeć ze wsparciem do lokalnych twórców i artystów, którzy wcześniej być może nigdy nie ubiegali się o środki publiczne i nie mają w tym doświadczenia.

Dodał, że granty przyznane przez miasto na działalność kulturalną zostaną zmniejszone do 40 proc. pierwotnych kwot dotacji, bo choć niektóre wydarzenia z powodu pandemii nie dojdą do skutku chodzi o to, by ich organizatorzy mogli utrzymać zatrudnienie, zapewnić wkład własny do innych dofinansowań np. ministerialnych i zrobić coś nowego.

Szacuje się, że w sektorze kultury i branżach powiązanych pracuje w Krakowie nawet kilkanaście tysięcy osób. W samym tylko sektorze festiwali to niemal 4 tys. osób, a wpływ tych wydarzeń na ekonomię miasta, to co najmniej 500 mln zł. Wiele teatrów i obiektów w 80. proc. finansowało się do tej pory z własnych przychodów.

Prezydent Majchrowski poinformował, że w związku z zagrożeniem epidemicznym zaplanowane do końca lata festiwale nie odbędą się, i wykluczył ich przekładanie na drugą część roku. Jak zaznaczył w Krakowie odbywa się ponad 270 wydarzeń cyklicznych ich nieobecność w kalendarzu tegorocznym jest wielką stratą, ale w Europie nie odbędą się tak prestiżowe wydarzenia jak Festiwal w Avignionie i w Salzburgu. "Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo publiczności i organizatorów, ale także musimy w sposób niezwykle odpowiedzialny przestawić się na tryb oszczędzania" - podkreślił.

Zapowiedział powstanie specjalnej platformy, na której wydarzenia kulturalne: spektakle, koncerty, debaty finansowane z funduszy miejskich będą dostępne dla publiczności.

Majchrowski zaapelował do właścicieli nieruchomości, w których mieszczą się małe instytucje kultury, nieformalne teatry, galerie, agencje impresaryjne, stowarzyszenia, księgarnie i kina o elastyczność wobec najemców, dzięki czemu będą oni mogli przetrwać trudny czas.

Program "Kultura odporna" ma charakter uzupełniający do programu "Pauza" skierowanego do przedsiębiorców.