Humoreska emigracyjna
"Emigracja" Malcolma XD w reż. Pawła Świątka w Teatrze Nowym w Zabrzu. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Na listy bestsellerów przebojem wdarła się powieść "Emigracja" autorstwa tajemniczego pisarza ukrywającego się pod pseudonimem Malcolm xD. Autor internetowych historyjek w formie niewyszukanej humoreski opisał w niej wciąż nieodkryte przez rodzimą literaturę doświadczenia młodego emigranta zarobkowego z Polski.
Sceniczną wersję książki wystawioną w Teatrze Nowym w Zabrzu trudno uznać ze spektakl udany. Reżyserowi wyraźnie zabrakło pomysłu. Paweł Świątek po prostu wrzucił współcześnie ubranych aktorów w przypominającą cyrkową arenę scenografię, każąc im przez cały spektakl wypowiadać w bardzo szybkim tempie obszerne fragmenty tekstu.
Szybko okazuje się, że te humorystyczne anegdoty w gruncie rzeczy pozbawione są głębiej zarysowanych postaci, konfliktów, a co za tym idzie dramaturgii. Dlatego pozorny teatralny samograj grzęźnie. Aktorzy starają się, jak mogą, ogrywając chwilami grubo ciosany humor. Najlepiej wypadają Grzegorz Cinkowski w roli czeskiego amatora striptizu i Jarosław Karpuk grający pechowego tirowca. Publiczność niezmiennie bawi się, słysząc ze sceny słowa powszechnie uznawane za obraźliwe. Ostatecznie jednak, poza kilkoma słusznymi, acz niezbyt odkrywczymi tezami o uniwersalności doświadczenia emigranckiej tułaczki, z tego potoku słów zostaje niewiele.
