Artykuły

Nie z tej epoki...

- Bywałam na Stachuriadach jakieś 15, 20 lat temu, kiedy to się zaczęło. Muszę się przyznać, że moja "Msza" była pierwszym spektaklem poświęconym temu poecie. Grałam go ponad trzy tysiące razy w najróżniejszych miejscach - opowiada ANNA CHODAKOWSKA, aktorka Teatru Narodowego.

Skąd pani obecność na tej imprezie?

- Od dawna słyszałam, że w okolicach, gdzie Stachura pisał swoją "Siekierezadę", odbywa się spotkanie miłośników jego twórczości. Nie miałam pojęcia, że to dokładnie na leśnej polanie. Bywałam na Stachuriadach w poprzednim życiu, to znaczy jakieś 15, 20 lat temu, kiedy to się zaczęło. Muszę się przyznać, że moja "Msza" była pierwszym spektaklem poświęconym temu poecie. Grałam go ponad trzy tysiące razy w najróżniejszych miejscach - gdzieś na mazurskich plażach, cudnych polanach, ale wtedy panowało tam nabożne skupienie. To nie była rozrywka dla mas, wszyscy chcieli słuchać konkretnych tekstów.

"Msza wędrującego" dobrze się sprzedawała i nadal sprzedaje...

- O tak. Otrzymałam za nią wszystkie możliwe nagrody. Polskie Nagrania wydały płytę analogową i kompakt. Potem doszło piractwo. Sama na dworcu Centralnym w Warszawie kupiłam taką płytkę (śmiech). Jeśli piratowali moje nagrania, to chyba miały dobrą sprzedaż. Swego czasu "Msza" była owiana legendą. Dzisiaj to jakby reaktywacja. Choć ludzie interesują się Stachurą, to nie ma tego święta jak kiedyś. Tu, w Grochowicach, jest fajnie. Jest powód, by się spotkać, ale nie jestem pewna, czy chodzi tu tylko o Stachurę.

Co panią zafascynowało w jego twórczości?

- Dawno temu w piśmie "Literatura" drukowano fragmenty "Fabula rasy" i "Oto". Ja i mój przyjaciel Krzysztof Bukowski, który potem wyreżyserował spektakl, wyłapaliśmy je jako rarytas duchowości. Ludzie chcieli tego słuchać - zastanawiali się, co zrobić, by ich życie stało się bardziej wrażliwe, ciekawsze. Ale była też moda na Stachurę. Chłopcy biegali po torach z plecakami, nie spali po nocach i -jak on - grali w pokera. Mnie osobiście urzekło stawianie przez Stachurę podstawowych pytań. On zastanawiał się nad tym, czym jest egoizm? Na pewno nie tym, czym nam się wydaje. Czym jest miłość? - na pewno nie tym, czym nam się wydaje. Drążenie tych wszystkich spraw w Stachurze jest fascynujące. On był autentyczny i płacił swoim życiem. Teraz nie ma takich poetów.

Uważa pani, że dzisiejsza młodzież jest równie wrażliwa na poezję?

- Jeśli tu są, czytają i znają teksty Stachury, a co ważne, potrafią się nad nimi zastanowić, to byłoby pięknie!

Jest pani aktorką, ale też nie ukrywa pani miłości do muzyki, do śpiewania.

- Muzykalność pomaga w graniu na scenie. Gdybym nie była aktorką, to zostałabym wokalistką, nie mylić z piosenkarką. Byłam w szkole muzycznej i zastanawiałam się, w którą stronę pójść. Jednak szkoła teatralna była mi bliższa.

W opiniach na pani temat można przeczytać, że Anna Chodakowska to aktorka mistyczna, nie z tej epoki. To trafne określenie?

- Wiele osób mi to mówi! (śmiech). Jeśli tak jest, to cudnie. To daje mi możliwość pokazania jeszcze wielu rzeczy w aktorstwie, nie tylko kilku min czy kawałka rozebranego ciała, zagrać w filmie czy wstąpić w serialu. W aktorstwie chodzi o coś więcej.

Jakie są więc pani marzenia artystyczne?

- Niedawno udało mi się jedno spełnić. Nakręciłam swój film pod tytułem "Minotaur". Sama go wymyśliłam i zrealizowałam. Udało mi się zaprosić do niego aktorów przyjaciół, którzy zagrali za darmo. Zdjęcia jeździliśmy kręcić do Chorwacji. Teraz będę go chciała pokazać w telewizji. A poza tym dużo pracuję w Teatrze Narodowym. Ostatnio w spektaklu "Władza" gram matkę Ludwika XIX, którego gra Piotr Adamczyk. Wprzyszlym sezonie czeka mnie praca przy ogromnej roli w sztuce Różewicza.

Są wakacje, na pewno wybiera się pani na odpoczynek.

- O tak! Jadę nad polskie morze. Jeszcze nie wiem dokładnie, gdzie. Dotąd miałam swoje ulubione miejsce w okolicach Ustki. Nie przeraża mnie zimna woda w Bałtyku, bo nigdy się nie kąpię.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji