Goło i wesoło
Ci, którym po zakończeniu karnawału brakuje zabaw, powinni odwiedzić warszawski Teatr Komedia. Nieźle się ubawią.
A wszystko za sprawą najnowszej sztuki "Biznes" Johna Chapmana i Jeremy'ego Lloyda w reżyserii Jerzego Bończaka. Mówi ona o tym, jak dwaj przedsiębiorcy z Yorkshire próbują sprzedać Niemcowi i Szwedowi podupadającą firmę. Pomagają im w tym żony, wzięte przez pomyłkę za panie lekkich obyczajów. W obsadzie wielu znanych aktorów, niektórzy dość skąpo ubrani. Po scenie biegają panie w lateksowych bikini, migają nie do końca przyodziane pupy panów. Jest co oglądać, a salwy śmiechu wywołuje typowy angielski humor.