Płock. "Metro" w Orlen Arenie
Kto na początku lat 90. wybrał się do Warszawy, do Teatru Dramatycznego i obejrzał "Metro", ten wie, jakie to przedstawienie robiło wrażenie. Ludzie szaleli, widownia dosłownie unosiła się nad ziemią. Czy "Metro" z roku 2019 powtórzy sukces sprzed lat? Sprawdźcie w grudniu, w Orlen Arenie.
Owszem, do grudnia jeszcze daleko, ale machina promocyjna wydarzenia i sprzedaż biletów już wystartowały.
Musical "Metro" był powojennym pierwszym polskim muzycznym przedstawieniem robionym z takim rozmachem, na taką skalę, z taką pewnością towarzyszącą talentowi i pasji. Był także pierwszą prywatną produkcją teatralną. Był po prostu w prawdziwie amerykańskim stylu.
Opowiadał o młodych artystach, którzy na podziemnych peronach metra wystawiają spektakl dla pasażerów (już samo metro przyprawiało widzów o zawrót głowy, w Polsce o takich rzeczach wtedy się nie śniło). Jego twórcą i animatorem jest Jan, dla którego podziemne perony były domem, a underground - sposobem na życie. Spektakl budzi sensację, a młodzi artyści otrzymują propozycję pracy w komercyjnym teatrze. "Metro" było powieścią o marzeniach i rozczarowaniach, pasji i zdradzie, o młodzieńczych ideałach i władzy pieniądza. Była to także historia romantycznej miłości.
Muzykę do musicalu napisał Janusz Stokłosa, wyreżyserował je Janusz Józefowicz, w pierwszej obsadzie występowali m.in. Edyta Górniak, Kasia Groniec, Robert Janowski. "Metro" stało się zresztą trampoliną do wielu karier. Wystawiane było nawet na Broadwayu, a amerykańska publiczność oklaskiwała je na stojąco.
W sumie zaprezentowano je 950 razy (to absolutny rekord), obejrzało je ok. miliona widzów.
Teraz wraca. Jana gra Jerzy Grzechnik na zmianę z Rafałem Drozdem, jego ukochaną Ankę - Natalia Srokocz i Natalia Kujawa. Organizatorzy obiecują wielką scenę, zmieniającą się dynamicznie scenografię, perfekcyjne nagłośnienie, światła, lasery. Wszystko wyreżyseruje jak za dawnych lat Janusz Józefowicz. Twórca musicalu wystąpi zresztą na scenie.
7 grudnia spektakl będzie można obejrzeć w Płocku, w Orlen Arenie. Bilety można kupić w sieci, kosztują od 99 zł.