Radom. Premiera "Amadeusza" w Powszechnym
- Dramat artysty opętanego zawiścią, chęcią zemsty i poczuciem bożej niesprawiedliwości w obdarzaniu talentem jest głównym motywem sztuki Petera Shaffera "Amadeusz",który przygotował Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Premiera przedstawienia w sobotę.
Spektakl opowiada o rywalizacji między nadwornym kapelmistrzem cesarza Józefa II Antonio Salierim i genialnym kompozytorem Wolfgangiem Amadeuszem Mozartem. Salieri, obsesyjnie zazdrosny o niezwykły talent, przerażony własną przeciętnością odbitą w geniuszu Mozarta, zaczyna go osaczać siecią intryg i kłamstw.
- W swoim dramacie Shaffer pokazuje, co dzieje się z artystą, który pokochał sztukę, ale sztuka nie odwzajemniła mu jego uczuć - powiedział reżyser spektaklu Paweł Aigner. Według niego sztuka brytyjskiego dramatopisarza to opowieść o miłości i zazdrości artysty.
- Salieri mści się, jest pełen szaleństwa i nienawiści, która musi skończyć się tragicznie dla Mozarta. Jako artysta czuje się tak głęboko skrzywdzony przez Boga, że nie widzi innego rozwiązania niż śmierć swojego rywala - zaznaczył Aigner.
Mozart jest przeciwieństwem Salieriego, szacownego cesarskiego kompozytora, który swojej pozycji dorobił się po latach żmudnej, wytężonej pracy. To budzący podziw geniusz, ekscentryczny i nieokrzesany, ale jednocześnie ujmujący i szczery. - Amadeusz ma wszystko, co potrzeba dobrze skrojonej postaci dramatycznej; od pewnej wesołkowatości nieco prymitywnego człowieka żyjącego błahostkami, ale tworzącego wielką muzykę, po dramatyczną śmierć genialnego artysty - ocenił reżyser spektaklu. Dodał, że mimo dramatyzmu sztuka nie jest pozbawiona humoru. - Są w niej sceny dramatyczne, ale też jest pewna wesołość i lekkość epoki - stwierdził Aigner.
W roli Mozarta wystąpi Mateusz Paluch, a Salieriego zagra Łukasz Stawowczyk. Scenografię przygotowała Magdalena Gajewska, a kostiumy Zofia de Ines.
"Amadeusz" jest jedną z najbardziej znanych sztuk zmarłego w 2016 r. brytyjskiego dramatopisarza i scenarzysty Petera Shaffera. Sztuka powstała w 1979 r. Na jej podstawie w 1984 r. Milos Forman nakręcił nagrodzony kilkoma Oscarami film o tym samym tytule. Shaffer był współscenarzystą obrazu, dostał za niego Oscara w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany. Wcześniej zdobył też nominację do Oscara za scenariusz do filmu "Jeździec" Sidneya Lumeta z 1977 r., napisany na podstawie jego własnej sztuki "Equus" z 1973 r.
Shaffer był związany z Królewskim Teatrem Narodowym w Londynie od jego powstania w 1963 r. W uznaniu zasług dla brytyjskiego teatru królowa Elżbieta II nadała mu tytuł szlachecki. Zmarł w Irlandii, w wieku 90 lat.
