Artykuły

TEATR. "ASMODEUSZ" Teatr Mały

Piękna sztuka Mauriaca nosi wszystkie znamiona jego twórczości. Jest przegrzana religijną egzaltacją, inkwizytorsko dociekliwa, namiętna żarliwą pasją propagandae fidei.

Gdyby Shaw żył w średniowieczu - pisał pewien Niemiec, byłyby zapewne mnichem wędrownym, stawałby na placach publicznych i uciesznymi dykteryjkami zwabiał słuchaczów, aby potem druzgotał ich kazaniem. Kim byłby Mauriac? Zapewne heretykiem. W antynomiach wiary i wiedzy, wieczności i doczesności życia zbiorowego i indywidualnego nie zachowałby z pewnością drogi, którą posuwała się przeciętność, unikając niebezpieczeństw herezji.

Mauriac jest pisarzem kattolickim, ale znamienna jest nieufność oficjalnych sfer kościelnych do jego twórczości. Mauriaca wypisują na sztandarze katolicyzmu raczej jego przeciwnicy niż wyznawcy. W istocie można by sobie wyobrazić tego pisarza na tle każdej religii, jest on najpierw religiantem, a potent dopiero katolikiem.

W każdym dziele Mauriaca rodzą się wątpliwości jak bakterie w serze. Nawet to, co ma być afirmacją brzmi niekiedy dwuznacznie. W "Asmodeuszu" młody Anglik przytacza jako dowód istnienia Boga twarz ludzką. W tej scenie, szczerze poetyckiej, odzywa się nie opuszczający pisarza ani na chwile niepokój religijny. Kto szuka tak metaforycznych dowodów, wywołuje wrażenie, że problem nie jest dlatego rozwiązany.

W "Asmodeuszu" zarysowują się trzy motywy.

Postać pana Couture jest religijnym biegunem sztuki. Przeczuwamy tu metafizykę katolicką, a nawet personifikację szatana. Przypomina nam się Mefistofeles z Fausta, kiedy mówi o Bogu: "Von Zeit zu Zeit seh ich den Alten gern, Und hüte mich mit ihm zu brechen". Grający tę rolę p. Bonecki przybiera pozy jakby na pustyni kusił Chrystusa.

Niestety, czy to z winy autora, czy to z winy teatru postać pana Couture nie rysuje się dość jasno. Więcej przy tym zawinił tu autor niż reżyserka i aktor. Już tytuł sztuki "Asmodeusz", jest dwuznaczny, nie bardzo wiemy, czy chodzi tu o demona z "Diabia kulawego" Lesage`a czy o złego ducha z księgi Tobiasza. Taki figiel lektualny pozwala przypuszczać, że gdzieindziej napotkamy na dwuznaczniki.

Świecki biegun sztuki - to postać Marceliny. Analiza psychologiczna tej postaci uderza znakomitą precyzją. Były niewątpliwie sztuki, oparte na konflikcie matki z córką bardziej "teatralne", ale żadna nie ukazywała takich dalekich perspektyw psychologicznych, nie konfrontowała tak przejmująco uczuć macierzyństwa i miłości mężczyzny. Ten aspekt sztuki ma największą plastykę i dlatego wypada w teatrze najlepiej.

P. Przybyłko-Potocka i jako reżyserka i jako aktorka znalazla tu doskonale pole do popisu. Kierowała się, jak się zdaje zasadą "oddajcie co teatralnego teatrowi, a co Boskie Bogu" i pozostawiając autora siłom własnym tam, gdzie tłomaczył się zbyt za wiele, wyzyskałą doskonale wszystkie możliwości tam, gdzie były szanse zbudowania "normalnego" widowiska teatralnego.

Między tymi biegunami, religijnym i świeckim, umieścił autor postać Emanueli dziewczyny, roztrząsając na jej przykładzie problem t.zw. skrupulantyzmu. Nadwrażliwość moralna znajduje pole do rozwoju szczególnie na gruncie doktryn uniwersalistycznych.

W systemie mającym ambicje uchwycenia wszelkich zjawisk w uporządkowany światopogląd, rodzą się takie wątpliwości moralne i groza niekiedy zboczeniem psychicznym.

Emanuela popadła w konflikt między miłością ziemską a Boską, między potrzebą pełnego życia uczuciowego a świętością.

Przeciwieństwo to daje pole do niecodziennego debiutu scenicznego p. Kurylukównie. Młoda artystka wzruszyła widownię bezpośredniością swej gry, inteligentnym podchwyceniem tendencji autora, wreszcie osobistym urokiem.

W ostatnich latach było kilka debiutów bardzo udanych, ale niestety młode artystki popadały szybko w manierę. Zniechęca to do proroctw. Wydaje się jednak, że od p. Kurylukówny można oczekiwać rzetelnego sotsunku do sztuki. Resztę obsady stanowią pp. Żabczyńska, grająca dyskretnie niezbyt potrzebną postać guwernantki, Wilamowski, poprawny Anglik, Bogusiński i Dereń. Dekoracja p. Śliwińskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji