Kraków. Brel w NCK, książka o Kwiatkowskiej Pod Globusem
W środę wieczorem w Nowohuckim Centrum Kultury zabrzmią pieśni Jacquesa Brela. Późnym popołudniem można się będzie natomiast spotkać w Księgarni Pod Globusem z Marcinem Wilkiem - autorem książki o Irenie Kwiatkowskiej.
Najpiękniejsze piosenki Jacquesa Brela, 8 maja, godz. 19, Nowohuckie Centrum Kultury
Jacques Brel to belgijski bard, który słynął z dramatycznych pieśni. Pisał i śpiewał głównie po francusku i flamandzku, niemal zawsze w pierwszej osobie, prezentując własne sądy, przekonania, odczucia. Bardzo ekspresyjnie interpretował swoje pełne emocji piosenki przepełnione bólem, tęsknotą, ale też nie pozbawione akcentów satyrycznych.
Choć szczyt jego popularności przypadł na lata 60., jego utwory są wykonywane także teraz, również w Polsce. Dzisiaj wieczorem usłyszymy pieśni Brela w wykonaniu dwójki wokalistów. Dorota Wasilewska to artystka znana na scenie piosenki poetyckiej od początku lat 90. Ma na swym koncie autorskie piosenki, ale też występ w spektaklu "Jacques Brel - miłość i śmierć".
Jan Jakub Należyty zadebiutował w Opolu w 1983 roku. Od początku fascynuje go piosenka francuska, dlatego śpiewa utwory Aznavoura, Bécauda i Brela. Wykonuje również własne kompozycje. Występował w krakowskich i warszawskich teatrach.
Spotkanie z Marcinem Wilkiem poświęcone jego książce "Kwiatkowska. Żarty się skończyły", 8 maja, godz. 18, Księgarnia Pod Globusem
Dyskusyjny Klub Czytelniczy zaprasza na "Spotkanie z biografią". Tym razem gościem cyklu będzie Marcin Wilk - krakowski autor i dziennikarz, mający na swym koncie współpracę z "Dziennikiem Polskim". Od kilku lat jego specjalnością są biografie - najpierw napisał o Annie Jantar, a teraz o Irenie Kwiatkowskiej.
Jaka była słynna aktorka? Solidna, punktualna i niebywale pracowita. Imponowała mistrzostwem w teatrze i na estradzie. To dla niej teksty pisał Gałczyński. Rozśmieszała do łez. Prywatnie - pełna sprzeczności. Manewrowała między domem a pracą, luksusem a skromnością. W wywiadach oszczędna, tajemnicza, skłonna do konfabulacji.
Marcin Wilk jako pierwszy dotarł do niepublikowanych dotąd pamiętników artystki, dokumentów, listów oraz fotografii. Rozmawiał z osobami, które Irenę znały najlepiej - z bratanicą Krystyną, czy z wieloletnią gosposią Zofią.
