Artykuły

Częstochowski teatr inauguruje nowy projekt pod hasłem "Lekcje na temat". Pierwsza z lekcji inspirowana będzie "Weselem" Wyspiańskiego. Premiera spektaklu "Bo to Polska właśnie..." w niedzielę 24 marca.

Przedstawienie "Bo to Polska właśnie..." inspirowane "Weselem" Stanisława Wyspiańskiego otworzy nowy cykl częstochowskiego teatru "Lekcje na temat". To odpowiedź na zapotrzebowanie zgłaszane przez szkoły.

- Od kilku lat prowadzimy projekt "Szkoła teatru". Próbujemy zachwycić młodzież, nauczycieli, dyrektorów, żeby przychodzili do naszego teatru, niekoniecznie na przedstawienia lekturowe. I to się udaje, projekt ewoluuje - mówi Robert Dorosławski, dyrektor Teatru im. Mickiewicza. - Gdy jednak spotykamy się z nauczycielami i dyrektorami, zazwyczaj na początku i końcu sezonu, wszyscy mówią jednym głosem: fajnie, przychodzimy, ale gdybyście grali lektury, przychodzilibyśmy znacznie częściej. I tu pojawia się problem - przyznaje Dorosławski.

Nie jesteśmy w stanie mierzyć się z objazdowymi agencjami

Tym "problemem" są ogólnopolskie agencje, które przywożą swoje produkcje adresowane do grup szkolnych. W Częstochowie można je zobaczyć np. w Klubie Politechnik.

- Wiem przynajmniej o czterech takich objazdowych agencjach w kraju, które posiłkują się kalendarzem lektur szkolnych i podstawą nauczania języka polskiego - opowiada Robert Dorosławski. - W wynajętych salach prezentują lektury w czasie, kiedy je się omawia. Jeśli we wrześniu jest "Antygona", to wchodzą z Sofoklesem, jak w szkole omawiana jest druga część "Dziadów", to zapraszają na Mickiewicza. Jestem zachwycony, ale i przerażony, jak w ciągu roku można wyprodukować 18 premier! Wiadomo, że są to rzeczy komercyjne. My jednak nie jesteśmy w stanie mierzyć się z agencjami i prezentować repertuaru w takiej ilości, jakiej życzą sobie szkoły, przygotowując go na odpowiednim, przyzwoitym poziomie - zaznacza dyrektor Dorosławski. - Skoro jednak nie możemy tego zrobić w ten sposób, to uznaliśmy, że zaproponujemy szkołom nowy projekt "Lekcje na temat". Inaugurujemy go właśnie spektaklem "Bo to Polska właśnie..." podarowanym przez Teatr Rozrywki RZT Szymaszkowa z Zakopanego. Z przyjemnością wciągniemy go na afisz.

To nie będzie tradycyjne "Wesele"

Współtwórczynią zakopiańskiej sceny jest Hanna Zbyryt, która w tym sezonie dołączyła do zespołu aktorskiego Teatru im. Mickiewicza. W Częstochowie występowała jednak jeszcze jako nastolatka. Zagrała tu m.in. w przedstawieniach Adama Hanuszkiewicza.

- Teatr Rozrywki Szymaszkowa to miejsce z niesamowitym klimatem - nie kryje zachwytu Magdalena Piekorz, dyrektor artystyczna częstochowskiej sceny. - Ten spektakl nas zauroczył, to bardzo ciekawa forma. Piękna scenografia, świetny wokal i partie aktorskie Hani. Cieszymy się, że ten tytuł znalazł się wśród propozycji naszego teatru. Jednak od razu wyjaśnię, że nie jest to klasyczne "Wesele", do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. To ta tytułowa "Lekcja", spektakl inspirowany dziełem Wyspiańskiego - dodaje.

Inspiracji do powstania produkcji dostarczyło "Narodowe czytanie", które w 2017 r. było poświęcone "Weselu".

- Jestem niepokorną osobą, więc to nie mogło być takie zwyczajne czytanie. Doszło sporo nowych fragmentów, które sprawiły, że powstał spektakl. Po raz pierwszy pokazaliśmy go w Zakopanem. Z powodzeniem, więc zaczęliśmy grać go coraz więcej - mówi Hanna Zbyryt.

Animacja, lalki, choreografia, śpiew...

Zbyryt nie tylko pojawia się na scenie (towarzyszą jej krakowska aktorka Katarzyna Ornatkiewicz i muzycy Magda i Mateusz Gurgul), ale odpowiada również za scenariusz i reżyserię. Spektakl wypełniają nie tylko fragmenty "Wesela", ale również wypowiedzi nieżyjącego już Hanuszkiewicza.

- Nie ukrywam, że to mój mistrz. Nie byłabym pewnie w tym miejscu, gdyby nie on i fakt, że przed laty miałam przyjemność występować w reżyserowanych przed niego spektaklach - zaznacza aktorka. - Na pewno nie jest to typowy spektakl. Starałam się zebrać wszelkie formy, które mnie dotąd inspirowały. Animacja, lalki, ruch, choreografia, śpiew. Na tej bazie stworzyliśmy całość, którą młodzież, mam nadzieję, przyjmie z otwartym sercem - dodaje.

- Bo spektakl jest dla młodzieży. I do niej chcieliśmy trafić, co nie jest łatwe - podkreśla Stanisław Rzankowski, który w "Bo to Polska właśnie..." odpowiada za scenografię.

Premiera w niedzielę 24 marca

Częstochowską premierę zaplanowano w niedzielę 24 marca o godz. 16. Zostały ostatnie wolne miejsca. Potem "Bo to Polska właśnie..." prezentowana będzie 25 marca o godz. 10 i 12 oraz 26 marca o godz. 10 (szczegóły: www.teatr-mickiewicza.pl).

- Na początku planowaliśmy cztery przedstawienia, ta liczba już się zwiększyła. Jesienią znowu planujemy pokazać ten spektakl - zapowiada Robert Dorosławski. - A co do cyklu "Lekcje na temat", zobaczymy, jaki będzie odbiór, i pomyślimy o kolejnych propozycjach. Chcemy proponować przedstawienia inspirowane literaturą, które mogą być zachętą do przeczytania lektury albo stanowić pomoc dla nauczycieli. Zależy nam, żeby prezentować nie tylko własne produkcje, ale również gościnne - dodaje dyrektor częstochowskiego teatru.