Artykuły

Na pytanie co dzisiaj oznacza polskość i co znaczy być Polakiem będzie starał się odpowiedzieć najnowszy spektakl Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Premierę sztuki inspirowanej dramatem Stanisława Wyspiańskiego zaplanowano na sobotę.

Autorką tekstu do spektaklu jest legnicka dramatopisarka i aktorka Magdalena Drab, natomiast reżyserii podjął się Piotr Cieplak, reżyser Teatru Narodowego w Warszawie.

Jak wyjaśniła Drab, spektakl zachowuje konstrukcję "Wyzwolenia" Wyspiańskiego i jest wierny problematyce poruszanej w dramacie, jednak cała akcja sztuki została umiejscowiona we współczesnym świecie.

- Wydaje mi się, że celem Wyspiańskiego była próba zmierzenia się z pojęciem polskości, narodu. U nas te słowa padają trochę rzadziej, a słowa "naród" praktycznie nie ma. Jednak to jest problematyka tego dramatu i my też w naturalny sposób się nad tym zastanawiamy, ale w nowych okolicznościach. Po stu latach wiele się zmieniło, mamy państwo, wiele przeszliśmy. W tym nowym kontekście chcemy znów przyjrzeć się tym pojęciom i przyjrzeć się sobie - powiedziała Drab.

Jak wyjaśniła, w spektaklu znajdą się odniesienia do obecnej sytuacji politycznej, "ale też międzyludzkiej opartej na głęboko zakorzenionych wzorcach w myśleniu o sobie oraz o kulturze".

- Akcja spektaklu rozgrywa się w jednym z mieszkań, a jego bohaterowie, tak jak u Wyspiańskiego chcą zrobić teatr - dodała.

- Będzie wesoło i smutno, rock'n'rollowo niczym w "Hair", ale też absurdalnie, a przy tym wyzwalająco, jak z Monty Pythona. Będzie tu i szopka polska, ale i nieco makabryczny kabaret, gdy aktorzy odbywać będą seans stawania się Polakami - zapowiedział reżyser.

Scenografię do spektaklu przygotował Andrzej Witkowski, za opracowanie muzyczne odpowiada Paweł Czepułkowski i Michał Litwiniec. W spektaklu wystąpi 16 aktorów legnickiego teatru.