Artykuły

Białystok. Spektakl o Obławie Augustowskiej według nowej sztuki

Teatr Dramatyczny wraca do tematu Obławy Augustowskiej i bolesnej historii z 1945 roku, gdy na rozkaz Sowietów zamordowano blisko 600 osób związanych z podziemiem niepodległościowym.

Spektakl "Obława" - wedle już nowej sztuki - to pierwsza premiera teatru w tym sezonie. Na scenie zobaczymy ją 1 marca. W Dramatycznym trwają też próby do kolejnej premiery - "Błota".

Przed rokiem Dramatyczny próbował wątek Obławy Augustowskiej przenieść na scenę po raz pierwszy. Powstała wstępna wersja tekstu sztuki autorstwa Konrada Szczebiota (kierownika literackiego teatru) i Adama Białousa, będąca teatralną adaptacją wówczas ni wydanej jeszcze książki tego ostatniego autora - "Śmierć przyszła w lipcu".

Czytanie jako wstęp

Sztuka rodziła się w bólach, spektakl pierwotnie zaplanowano na 2018 roku, ostatecznie jednak w ub.r. widzowie mieli okazję zapoznać się tylko z próbką tekstu - w formie czytania performatywnego. Czytanie w reż. Rafała Matusza, przygotowane w tempie na Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" pokazało, że do spektaklu jeszcze długa i wyboista droga. Sztuka zaprezentowana w ten sposób sprawiała wrażenie ciągu migawek, sklejonych trzech wątków podawanych dość łopatologicznie i skrótowo. Był wśród nich wątek ubeka, po latach wspominającego swoją drogę w aparacie bezpieczeństwa i katującego osoby związane z podziemiem. Był wątek partyzantów, pokazanych w ostatnich dniach przed obławą. Była też perspektywa sowietów, którzy całą zbrodnię zaplanowali. Trudno powiedzieć, jak sztuka ta wybrzmiałaby w pełnowymiarowym przedstawieniu. W czytaniu performatywnym, wyposażonym w pewne zabiegi inscenizacyjne, brzmiała... tak sobie. Były w nim momenty poruszające, były momenty irytujące. Postać kata podczas czytania została rozpisana na kilka różnie brzmiących głosów aktorek, być może po to, by w jednej osobie pobrzmiewały echa kilku postaci. Jednak w efekcie ów zabieg wprowadzał irytujący chaos.

Dobrze, że teatr podjął wyzwanie i postanowił się zmierzyć z trudnym i bolesnym tematem. Dobrze tym bardziej, że była to pierwsza sceniczna próba zmierzenia się z tematem. Póki co na performatywnym czytaniu się skończyło.

Obrzęd na cześć pamięci żołnierzy

Ale dyrektor teatru, Piotr Półtorak z pomysłu nie zrezygnował.

Ostatecznie zaproponował reżyserię spektaklu Janowi Nowarze (reżyser związany z Teatrem im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie, ostatnio w Dramatycznym reżyserował spektakl "Popiełuszko") i to ten reżyser wraz z Jagodą Skowron napisał nową sztukę. Powstała w oparciu o dokumenty Instytutu Pamięci Narodowej, listy i meldunki. Ciekawostką jest to, że spektakl sięga nie tylko do źródeł historycznych, ale też do wierszy Zbigniewa Herberta i Tadeusza Różewicza, a także "Dziadów" Mickiewicza. Skąd pomysł akurat na "Dziady"?

Jak mówi reżyser - chodzi o znalezienie łączności z duchami.

- Gdzieś krążą, ale nie są spokojne, ponieważ nie dokonano obrzędu pochówku. To ogromna rana w życiu rodzin, ale myślę, że w ogóle w życiu Polaków. Tym spektaklem chcemy poruszyć wyobraźnię i emocje widzów - mówi Jan Nowara.

I dlatego przedstawienie ma być pewnego rodzaju obrzędem na cześć pamięci żołnierzy niezłomnych, którzy zaginęli bez wieści w lipcu 1945 roku.

Pierwszy spektakl o obławie

Scenografię i wizualizacje do przedstawienia przygotowuje Marek Mikulski, a kostiumy Maciej Mikulski. Za choreografię

odpowiada Tomasz Dajewski. W spektaklu zagrają: Danuta Bach, Jolanta Borowska, Krystyna Kacprowicz-Sokołowska, Agnieszka Możejko-Szekowska, Ewa Palińska, Katarzyna Siergiej, Jolanta Skorochodzka, Urszula Szmidt, Bernard Bania, Marek Cichucki, Patryk Ołdziejewski, Marek Tyszkiewicz, Piotr Szekowski, Sławomir Popławski oraz gościnnie: Franciszek Utko i Mateusz Sacharzewski. Na żywo zagra zespół Ignoto Deo w składzie: Adam Białous, Adam Galimski, Adam Radziszewski i Piotr Chociej.

Premierowe przedstawienie (1 marca) będzie pierwszym wydarzeniem w ramach przypadającego w tym roku jubileuszu 75-lecia funkcjonowania Teatru Dramatycznego. Kolejne spektakle - 2-3 marca.

Będzie to też pierwsze przeniesienie mrocznego wątku powojennej historii na scenę w formie pełnego przedstawienia.

Od lat z tematem Obławy Augustowskiej mierzą się historycy i Instytut Pamięci Narodowej, ciągle nie wiadomo jednak najważniejszego - gdzie jest pochowanych blisko 600 osób związanych z podziemiem niepodległościowym, zamordowanych przez oddziały Armii Czerwonej i wojsk NKWD przy pomocy Wojska Polskiego i UB. Obława nazywana jest "małym Katyniem", m.in. z powodu skali, przymusu milczenia o niej przez okres PRL i wciąż niewyjaśnionych okoliczności.

Kameralne "Błoto"

W Teatrze Dramatycznym ruszyły też próby do premiery "Błota" - odbędzie się już dwa tygodnie później, 15 marca. Spektakl powstaje na podstawie książki Jana Jastrzębskiego, a reżyseruje go Martyna Łyko.

- Tytułowe "Błoto", przez większą część roku, odcina od świata miejscowość Gamajdy. Po latach do wsi powraca Suchelec, legenda amatorskich wyczynów motocyklowych. Wydarzeniem staje się przybycie nowej nauczycielki, co w miejscowym życiu uczuciowym i towarzyskim powoduje niemałe poruszenie. Kwiat gamajdowskiej kawalerki postanawia wcielić w życie parę pomysłów, których rezultaty potwierdzają, że droga do dojrzałości może niestety stać się komedią i do tego czarną - czytamy na stronie teatru.

Martyna Łyko - to reżyserka teatralna i operowa urodzona 1988 roku. Studiowała na uniwersytetach w Lille, Nafplio i w Londynie. Reżyserię teatralną ukończyła w 2012 roku, realizując prapremierę opery "No Exit" A. Vores'a w londyńskim Half Moon Theatre.

Adaptację "Błota" przygotował Mateusz Moczulski. Scenografię i kostiumy zaprojektowała Elżbieta Szurpicka. Muzykę komponuje białostocki muzyk Radek "Sierp" Orłowski. W spektaklu na scenie kameralnej zagrają: Arleta Godziszewska, Justyna Godlewska-Kruczkowska, Monika Zaborska, Krzysztof Ławniczak, Dawid Malec i Patryk Ołdziejewski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji