Artykuły

Odpowiedź Piotra Zaremby na Złote Truskawy 2018

Przeczytałem na e-teatrze tekst, w którym pan Tomasz Domagała, krytyk teatralny, był się łaskaw mną zająć w kontekście "przyznawanych" przez siebie "antynagród" - Piotr Zaremba odpowiada na ranking Złote Truskawy 2018 opublikowany na stronie DOMAGALAsieKULTURY.

Ma prawo uważać na mój temat co mu się podoba. Zaintrygowała mnie uwaga, że jestem "prawicowym celebrytą". Pisze tak o mnie autor stałej audycji w ultrarządowym PR 24. Ale niech mu będzie.

Reaguję na jedyny zarzut konkretny: wychwalania przeze mnie "rekontrukcyjnych agitek wyświetlanych w czasie, gdzie kiedyś był Teatr Telewizji". To na tym polega precyzja ocen rasowych krytyków? Wypadałoby poza miotaniem inwektywą podać jakieś przykłady, wymienić tytuły.

Pomogę przypominając je. Czy chodzi o "Okno na tamtą stronę" Władysława Szlengla w adaptacji i reżyserii Artura Hofmana? A może o "Inspekcję" Grzegorza Królikiewicza? Albo o "Lato" Rittnera reżyserowane przez Jana Englerta? Albo o "Żabusię" Zapolskiej w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz? Czy o "Pana Jowialskiego" Fredry w reżyserii Artura Żmijewskiego? Może o "Fryderyka" Agnieszki Lipiec-Wróblewskiej w jej reżyserii? To są przedstawienia telewizyjne, które w ostatnim roku chwaliłem. Które z nich jest agitką?

Myślę, że tak naprawdę za tymi epitetami nic się nie kryje - poza środowiskową agresją ze strony kompletnie mi nieznanego z dokonań pana. Nota bene w tym samym tekście gani on innych krytyków, że nie wiedzą o czym piszą, nie znają dramatów, wychodzą podczas przedstawień. Na tle takiego pustosłowia, są gwiazdami. Internet cierpliwy, zniesie wszystko.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji