Białystok. Dyrektor Węgierki pierwszym radnym nowej kadencji
Choć do wyborów samorządowych pozostały jeszcze dwa tygodnie, mamy w Podlaskiem jednego z pierwszych radnych nowej kadencji. Został nim bezkonkurencyjnie Piotr Półtorak, na co dzień dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku.
Bez wyborczej walki ma już w kieszeni mandat radnego podbiałostockiego Wasilkowa.
O zwycięstwie dyrektora Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku Piotra Półtoraka w wyborach do wasilkowskiej rady miejskiej obwieścił przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Wasilkowie Tomasz Jacek Halicki.
"Półtorak to wróżba"
W obwieszczeniu podpisanym przez przewodniczącego Halickiego można przeczytać:
"W okręgu wyborczym nr 2 utworzonym do wyboru Rady Miejskiej w Wasilkowie obejmującym 1 mandat Miejska Komisja Wyborcza w Wasilkowie zarejestrowała 1 kandydata na radnego. W związku z tym, że lista zarejestrowanych kandydatów jest równa liczbie wybieranych, na podstawie art. 380 Kodeksu wyborczego w okręgu wyborczym nr 2 głosowania w wyborach do Rady Miejskiej w Wasilkowie nie przeprowadza się, za wybranego na radnego uznaje się następującego zarejestrowanego kandydata: z listy nr 17 KWW Gmina Wasilków Wspólne Dobro - Półtorak Piotr Adam".
Wspomniany przez przewodniczącego Halickiego artykuł Kodeksu wyborczego głosi: "Jeżeli w okręgu wyborczym w wyborach do rady zarejestrowana liczba kandydatów jest równa liczbie radnych wybieranych w danym okręgu wyborczym lub od niej mniejsza, głosowania nie przeprowadza się, a za wybranych na radnych terytorialna komisja wyborcza uznaje zarejestrowanych kandydatów, a odpowiednio pozostałe mandaty pozostają nieobsadzone".
Wiceprezes podlaskiego Prawa i Sprawiedliwości poseł Dariusz Piontkowski, spotkany na piątkowej (5.10) samorządowej wojewódzkiej konwencji wyborczej tego ugrupowania i szerzej Zjednoczonej Prawicy (konwencja odbywała się w Teatrze Dramatycznym, w czasie, kiedy zwyczajowo grane są tu w piątki spektakle), nie krył, że zwycięstwo Półtoraka to dobra wróżba dla PiS - Zjednoczonej Prawicy, jeśli chodzi o wybory 21 października.
Listę, na której znalazł się Półtorak, wystawił komitet walczącego o reelekcję wasilkowskiego burmistrza Mirosława Bielawskiego (wcześniej był prezesem i dziennikarzem Radia Białystok, poprzednio pracował także na stanowisku dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sokółce).
"Bo tak się złożyło"
Komitet Gmina Wasilków Wspólne Dobro, w tym Bielawski, popierany jest przez PiS, ale ostatnio szczególnie przez Porozumienie, stanowiące podobnie jak PiS i Solidarna Polska Zjednoczoną Prawicę. Osobistego wsparcia 22 września udzielił Bielawskiemu (a co za tym idzie - także jego komitetowi) szef Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin, który przebywał w Wasilkowie. Także minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz (również Porozumienie) okazywała mu poparcie - podczas swojej wizyty w Wasilkowie 1 października nagrała z nim nawet filmik, który ma stanowić podobno część jego spotu wyborczego.
43-letni aktor Piotr Półtorak jest dyrektorem białostockiego teatru od 1 stycznia 2017 r. Został wybrany przez komisję konkursową, przeforsowany w niej przez przedstawicieli teatralnej "Solidarności" i Ministerstwa Kultury oraz przy sprzeciwie zarządu województwa PSL-PO (teatr ten jest jednostką podlaskiego samorządu). Ostatecznie sprawę jego powołania musiał rozstrzygnąć sąd na wniosek zarządu województwa. Stanowisko dyrektora "Węgierki" ma pełnić - zgodnie z umową z zarządem województwa - do końca sierpnia 2019 r.
W mijającej kadencji samorządu Półtorak (niekryjący od dawna sympatii do PiS, podobnie jak poprzednio Bielawski) był przewodniczącym wasilkowskiej rady miejskiej. W wyborach samorządowych 2014 r. również startował z komitetu Gmina Wasilków Wspólne Dobro (zdobył 124 głosy; Wasilków liczy ponad 10 tys. mieszkańców).
- Nie wiem, jakie były przyczyny, że byłem jedynym kandydatem w moim okręgu. Tak się złożyło. Spośród trzech lokalnych komitetów w Wasilkowie kandydatka jednego z nich się wycofała, nie była mieszkanką mojego okręgu. Drugi nikogo nie wystawił - powiedział nam Półtorak.
Bali się z panem konkurować? - dopytywaliśmy.
- A co, ja taki zły jestem? - odpowiadał pytaniem Półtorak.
W całym kraju, w tym w Podlaskiem, przypadków "wyboru" radnych bez wyborów jest więcej. W skali całej Polski jest tak w co czwartej gminie.
