Wrocław. Premiera "Blaszanego bębenka" w Capitolu
Teatr Muzyczny Capitol sezon zaczyna premierą "Blaszanego bębenka", spektaklu według powieści Guntera Grassa.
Wyreżyserował go Wojciech Kościelniak. - Spektakl odzwierciedla nasz pomysł na program: chcemy w Capitolu pokazywać istotną literaturę, zadawać ważne pytania. Nieprzypadkowo tworzymy go w tym miejscu i w tym czasie, bo jest komentarzem do współczesności - mówi Konrad Imiela, szef Capitolu.
Kościelniak jest autorem scenariusza, tekstów piosenek i reżyserem spektaklu, muzykę do niego napisał Mariusz Obijalski, choreografię przygotowała Ewelina Adamska-Porczyk, scenografię i kostiumy Anna Chadaj. Teatr przygotowuje też wystawy inspirowane premierą - na Capitolowym podwórku zostanie wyeksponowany obraz "Węgorze" Pawła Baśnika, a we foyer stanie instalacja Pawła Romańczuka "Przed wojną wszyscy byliśmy z blachy".
W roli małego Oskara zobaczymy dwie aktorki-lalkarki: Agatę Kucińską i Katarzynę Pietruską. W spektaklu grają m.in. Justyna Szafran, Ewa Szlempo, Agnieszka Oryńska-Lesicka, Artur Caturian i Maciej Maciejewski. W scenach zbiorowych pojawi się rekordowa ilość wykonawców - czterdziestu, nie licząc orkiestry. Jednak najbardziej zaskakująca jest forma tintamareski, po którą sięgają twórcy, żeby oddać sylwetkę głównego bohatera, który postanowił nie rosnąć - to połączenie lalkowego korpusu z twarzą i dłońmi aktora.
Premierę "Blaszanego bębenka" zaplanowano na 6 października. Na sobotni pokaz nie ma już biletów, pozostało kilka na niedzielę. Kolejne spektakle od środy do piątku. Bilet 30-80 zł, www.teatr-capitol.pl .
