Łódź. "Aida" w gwiazdorskiej obsadzie w Wielkim
Inscenizacja słynnej opery Giuseppe Verdiego po długiej nieobecności powraca na scenę Teatru Wielkiego w Łodzi. 25 kwietnia w rolę Radamesa wcieli się Luis Chapa, światowej sławy tenor, gwiazda Metropolitan Opera w Nowym Jorku.
Ten szczególny utwór powstały w 1871 roku na zamówienie chedywa Egiptu z okazji uroczystego otwarcia Kanału Sueskiego ponownie na scenie Teatru Wielkiego w Łodzi. "Aida" w reżyserii Marka Weissa-Grzesińskiego nieustannie cieszy się popularnością, zachwyca rozmachem i efektowną scenografią.
Głos Luisa Chapy jest doceniany przez publiczność na całym Świecie, a sam artysta przez krytykę niemiecką został okrzyknięty mianem "heroicznego tenora najwyższej klasy". Śpiewakowi towarzyszyć będą solistki Teatru Wielkiego w Łodzi: Monika Cichocka w partii tytułowej oraz Agnieszka Makówka jako Amneris.
- Bardzo się cieszę że już w tym miesiącu będę mogła wykonać partię Amneris w przedstawieniu "Aida". To jedna z moich ulubionych ról. Na dodatek towarzyszyć mi będzie wspaniały meksykański tenor Luis Chapa. To świetny śpiewak, który w ubiegłym sezonie zadebiutował w Metropolitan Opera w Nowym Yorku. Myślę, że jego występ w Łodzi będzie nie lada wydarzeniem i gratką dla naszych melomanów - mówi Agnieszka Makówka.
Dwie kobiety zakochane w jednym mężczyźnie. Aida, etiopska niewolnica i jej rywalka Amneris, córka faraona. Która zostanie wybrana przez wodza egipskich wojsk, Radamesa? Jak potoczą się losy kraju? "Aida" to opowieść o miłości i patriotyzmie. O tym, że czasami trzeba pomiędzy tymi uczuciami dokonać wyboru i o tragediach, które z takich dylematów mogą wynikać.
- Do Amneris mam ogromny sentyment. Pozwoliła mi się zmierzyć z prawdziwie trudnymi, ale jakże pięknymi frazami operowymi. Kocham muzykę Verdiego, jego styl i ogromny kunszt kompozytorski. Jego melodyka pozwala śpiewakowi wznieść się na wyżyny swoich możliwości. Daje niesamowitą satysfakcję oraz uczucie artystycznego spełnienia - dodaje artystka.
W środę, 25 kwietnia 2018 r. o godz. 19.00 Teatr Wielki w Łodzi zaprasza na długo wyczekiwaną "Aidę" z udziałem światowej sławy tenora Luisa Chapy. Dyrygować będzie niezastąpiony Maestro Tadeusz Kozłowski.
Bilety w cenie od 25zł dostępne w kasach Teatru i na stronie www.operalodz.com
***
Luis Chapa
Tenor
Obdarzony "melodyjnym i niezwykle mocnym" głosem Chapa ukończył studia w Royal Northern College of Music w Wielkiej Brytanii. W sezonie 2017/2018 pochodzący z Meksyku tenor dramatyczny po raz pierwszy wystąpił w Metropolitan Opera jako Pinkerton w spektaklu "Madama Butterfly" G. Pucciniego w reżyserii Anthony'ego Minghelli. Wykonywał również partię tytułową w "Otello" G. Verdiego w chorwackiej Operze Narodowej i partię Radamesa w spektaklu "Aida" w Teatrze Wielkim w Poznaniu.
Ostatnio odnosił sukcesy w partiach "Otello" w produkcji Theater Basel w reżyserii Calixto Bieto, Don Joségo w "Carmen" (amerykański debiut) oraz Calafa w "Turandot" w Seattle Opera. Wystąpił również jako Des Grieux w "Manon Lescaut" w Catanii, Don Joségo w "Carmen" w Hong-Kongu. Otrzymał zaproszenie od Metropolitan Opera i zabezpieczał role m.in.: Manrico w "Il trovatore" i Pollione w "Norma" oraz Roberto Alagnę (Turiddu) w spektaklu "Rycerskość wieśniacza".
Ponadto występował w partiach: "Tannhäuser" R. Wagnera podczas Tiroler Festspiele Erl w Austrii, Karlsruhe i Manaus; Eryk - "Der fliegende Holländer" w Austrii; "Otello" w Theater Freiburg, gdzie został okrzyknięty mianem "heroicznego tenora najwyższej klasy" (Badische Zeitung); a także "Otello" w Bonn. We Freiburgu Chapa debiutował także w partii Hermanna w operze Piotra Czajkowskiego "Dama pikowa".
Chapa występował w partii Pinkertona "Madama Butterfly" w Essen; Calafa "Turandot" w Operza Narodowej w Warszawie; Pollione "Norma" (nowa produkcja Christophera Aldena dla Opera North); Turiddu "Cavalleria rusticana" i Canio "Pagliacci", partii tytułowej w "Don Carlo", Manrico "Il trovatore", a także Radamesa "Aida" w Welsh National Opera; Samson "Samson et Dalila" w Darmstadt; "Il trovatore" w Hong-Kongu, "Pagliacci" i "Aida" w Polsce, w nowej produkcji "Il trovatore" w Wiesbaden oraz w partii Cavaradossiego "Tosca" w Bernie, Szwajcaria. W Chorwackiej Operze Narodowej Chapa występował w partiach Luigiego "Il tabarro", Alvaro "La forza del destino", Don Joségo "Carmen" w nowej produkcji Philippa Himmelmana, Maurizia "Adriana Lecouvreur" i Andrzeja "Mazeppa".
Chapa współpracował ze znamienitymi dyrygentami i reżyserami, takimi jak: Alexander Joel, von Dohnányi, John Copley, Christopher Alden, Calixto Bieito, Mariusz Treliński i David McVicar.
Chapa występował także w "Requiem" Verdiego z Stuttgart Philharmonic Orchestra; Gala Verdiego z Royal Liverpool Philharmonic Orchestra.
