Artykuły

Dyplomy schodzą z afisza

Co będzie z "Gąską" i "Pawiem królowej" - głośnymi przedstawieniami przygotowanymi w tym sezonie przez dyplomantów Wydziału Aktorskiego łódzkiej PWSFTviT? Spektakle zbierały nagrody, wywoływały dyskusje i... - pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.

Wydaje się oczywiste, że gdy wykonawcy kończą studia i wyruszają na podbój serialowo-sceniczno-filmowego świata ich szkolne produkcje schodzą z afisza.

"Łoże" zmieniło sytuację

Przed rokiem studenckie "Łoże" Belbla [na zdjęciu] wyreżyserowane przez Karolinę Szymczyk okazało się najlepszą inscenizacją w łódzkich teatrach, a do licznych festiwalowych nagród dołączyło "Złotą Maskę" od recenzentów. I przedstawienie żyje dalej. Co jakiś czas wraca na scenę. Ułatwia to fakt, że obsada jest tylko czteroosobowa, więc łatwo się skrzyknąć.

Jak mówi dziekan Wydziału Aktorskiego profesor Zofia Uzelac, obie inscenizacje zostaną na afiszu Teatru Studyjnego PWSFTviT i jeszcze czekają je podróże.

"Paw królowej" przygotowany przez Łukasza Kosa według głośnej powieści Doroty Masłowskiej, uhonorowany nagrodą zespołową na tegorocznym Festiwalu Szkół Teatralnych, został zaproszony na listopadowe Spotkania Teatralne do Wałbrzycha. W czerwcu będzie grany w Warszawie, a później w Poznaniu na sławnym festiwalu "Malta". Wieloobsadowy spektakl o niezwykłej formie, inscenizujący powieść Doroty Masłowskiej, w lipcu pojedzie aż do Libanu.

"Gąska" Nikołaja Kolady w reż. Waldemara Śmigasiewicza przyniosła nagrody zespołowi aktorskiemu na Festiwalu Szkół Teatralnych, a potem tryumfowała na festiwalu w Brnie. Teraz jedzie do Bratysławy. Laury zbiera odtwórczyni głównej roli, świetna Marieta Żukowska. Młoda aktorka zdobyła już także zawodowe uznanie, grając na scenie Teatru Jaracza. Rewelacyjną kreację stworzyła ostatnio w "Lwie na ulicy" Judith Thompson (reż. Mariusz Grzegorzek). Telewidzowie mogą ją oglądać obecnie w serialu "M jak miłość".

Dyplomy i dyplomanci

Uczelnia już planuje kolejne dyplomy. Jedną z realizacji przygotuje młody reżyser z Moskwy. Jak mówi pani dziekan, funduszy starczy jak zwykle na cztery spektakle (przeciętnie każdy kosztuje około 40 000 zł), ale młodzi artyści przywykli już do zdobywania sponsorów, a szkoła bardzo liczy na ich inicjatywy.

A co z tegorocznymi dyplomantami? Studia kończy 18 osób. Dwunastka sprzed roku na zaproszenie dyrekcji łódzkiego Teatru Nowego stworzyła bardzo interesującą Scenę Modych i są fundusze, by zespół ten działał dalej. Tym razem nie było żadnej propozycji na taką miarę. (...) Choć rozjadą się po Polsce, nie od razu znikną ze szkolnej sceny i z dyplomami mają jeszcze szanse przysporzyć uczelni laurów za "dyplomy".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji