Artykuły

Szczecin już od lat może się pochwalić świetnymi spektaklami i teatrami, więc podsumowanie zaczynamy właśnie od tej dziedziny.

TEATR

To już niemal tradycja, że Teatr Współczesny każdego roku przywozi sporo nagród z różnych festiwali. Podobnie było w 2017 roku. Najważniejszą i najbardziej cenną otrzymała Anna Augustynowicz, dyrektor artystyczna Teatru Współczesnego w Szczecinie. Za reżyserię "Ślubu" [na zdjęciu] Witolda Gombrowicza otrzymała nagrodę im. Konrada Swinarskiego dla najlepszego reżysera. To wyjątkowe wyróżnienie, reżyserka jest bowiem pierwszą kobietą z nagrodą im. Konrada Swinarskiego w 41-letniej historii nagrody przyznawanej przez miesięcznik "Teatr".

To był też dobry rok dla Macieja Litkowskiego, aktora Teatru Współczesnego. W tym roku zrobił swój pierwszy monodram "kalifornia nieśmiertelni" (według tekstu napisanego przez Justynę Litkowską) w reżyserii Szymona Kaczmarka. Spektakl został zwycięzcą XV Wałbrzyskich FANABERII Teatralnych, Festiwalu organizowanego przez Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu.

Nagrodę otrzymały także zdjęcia Piotra Nykowskiego, autora zdjęć do spektaklu "Bzik. Ostatnia minuta". Fotograf teatralny zdobył główną nagrodę w III Konkursie Fotografii Teatralnej organizowanej przez Instytut Teatralny w Warszawie.

W 2017 roku 20-lecie obchodził Czarny Kot Rudy, scena kabaretowa Teatru Polskiego w Szczecinie. Do stałych współpracowników tej sceny zaliczają się m. in. Andrzej Poniedzielski, Artur Andrus, Stanisław Tym, Janusz Józefowicz. Mimo zawirowań w teatrach repertuarowych w całej Polsce, ta scena trzyma wysoki poziom nawiązując do najlepszych kabaretów literackich polskich i zagranicznych, a przy tym nie narzeka na publiczność.

W 2017 roku zmieniło się też kierownictwo najstarszego festiwalu teatralnego Kontrapunkt. Po wielu latach z funkcji dyrektora festiwalu zrezygnowała Anna Garlicka, a nowym dyrektorem został Marek Sztark, który wprowadził kilka nowości w formule tego festiwalu.

Opera na Zamku po raz pierwszy w swojej 60-letniej historii otrzymała Teatralną Nagrodę Muzyczną im. Jana Kiepury. Statuetkę szczecińska instytucja otrzymała za spektakl "Dokręcanie śruby". Artyści związani z operą otrzymali też indywidualne nagrody. To najważniejsza nagroda przyznawana operom i teatrom muzycznym.

Do minusów na pewno należy zaliczyć problemy z rozbudową Teatru Polskiego. Do tej pory nie ma na to pieniędzy, a projekt czeka.

Teatr Współczesny także męczy się w wynajmowanej od Muzeum Narodowego siedzibie. Urzędnicy cały czas dyskutują nad lokalizacją dla nowej siedziby Teatru Współczesnego.

SZTUKI WIZUALNE

To był dobry rok dla Muzeum Narodowego w Szczecinie. Po ubiegłorocznej serii nagród architektonicznych dla Centrum Dialogu Przełomy, w tym roku przyszedł czas na nagrody za wystawy.

Najważniejsza z nich to Sybil-la 2016.1 Nagroda w XXXVII Konkursie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na Wydarzenie Muzealne Roku w kategorii Wystawy historyczne i archeologiczne za wystawę stałą Muzeum Narodowego w Szczecinie - Centrum Dialogu Przełomy. Warto przypomnieć to taka ranga nagród w dziedzinie muzealnictwa jak Fryderyki w muzyce czy Orły w kinie.

Natomiast wyróżnienie w XXXVII Konkursie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na Wydarzenie Muzealne Roku w kategorii Projekty naukowo-badawcze otrzymał dr Szymon Piotr Kubiak za projekt "Daleko od Moskwy. Gerard Singer i sztuka zaangażowana".

Muzeum Narodowe może się pochwalić także kilkoma świetnymi wystawami jak wymieniona wyżej czy "Szczecińskie awangardy" na 100 lat awangardy w Polsce czy wystawa z wybranymi pracami Zdzisława Beksińskiego.

W tym roku nowych dyrektorów wyłonionych w konkursie zyskały dwie instytucje - Kdub 13 Muz i Trafostacja Sztuki.

W klubie 13 muz dyrektorem został Waldemar Kulpa. W ten sposób obiekt przestał być obiektem, w którym odbywają się festiwale sztuki współczesnej, stał się domem kultury, zgodnie ze swoim przeznaczeniem. A to oznacza, że teraz odbywają się w nim spotkania literackie, pokazy filmowe, spektakle, warsztaty dla dzieci, dorosłych i seniorów oraz imprezy taneczne. Jako dom kultury, 13 muz prezentuje różnorodną ofertę.

Natomiast Trafostacja Sztuki, której dyrektorem został Stanisław Ruksza, w końcu zaczęła być galerią sztuki współczesnej. Podczas niecałego roku rządów nowego dyrektora odbyło się tutaj zdecydowanie więcej wydarzeń artystycznych niż podczas pierwszych 3 lat działalności tej instytucji.

Warto też odnotować sukcesy studentów i pracowników naukowych Akademii Sztuki, którzy w mijającym roku otrzymali wiele ważnych nagród na konkursach ogólnopolskich i międzynarodowych.

MUZYKA

Niewątpliwie jednym z najważniej szych wydarzeń muzycznych było zawieszeni działalności przez zespół Hey. Chociażzespół jest "zbyt warszawski dla Szczecina i zbyt szczeciński dla Warszawy", to jednak uważamy Hey za nasz zespół. "Najwyższa pora dać odpocząć od nas ludziom. Jesteśmy wszyscy w zespole już w tym wieku, że to chyba ostatni moment, żeby poczuć, jak to jest ryzykować. Dowiedzieć się, kim jesteśmy bez tego projektu" - wyznała Katarzyna Nosowska w wywiadzie udzielonym magazynowi "Zwierciadło". W listopadzie zespół odbył ostatnią trasę koncertową "Fayrant" z udziałem Piotra Banacha, założyciela zespołu.

Natomiast szczeciński raper Łona został Młodym Ambasadorem Polszczyzny 2017. Nagroda może mało muzyczna, ale dla muzyka i to przede wszystkim za jego wyjątkowe teksty. Łona jest zresztą nazywany raperem dla wykształciuchów, co może tłumaczyć ten fakt.

Ciekawie też się działo w muzyce klasycznej. International Classical Musie Awards (ICMA) to jedno z najważniejszych wyróżnień w świecie muzyki ldasycznej. Nominację do nagrody otrzymała płyta Filharmonii w Szczecinie "Karłowicz. Philarmonic. Szczecin", którą filharmonicy nagrali wraz ze znakomitym szczecińskim skrzypkiem Bartkiem Niziołem oraz dyrygentem Łukaszem Borowiczem. To nie pierwsze wyróżnienie dla płyty "Karłowicz. Philharmonic. Szczecin". W marcu 2017 r. płyta otrzymała nominację do nagród polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyk w kategorii "album roku muzyka symfoniczna i koncertująca".

Ponadto na konto sukcesów filharmonii można zaliczyć także to, że dołączyła do instytucji współprowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, co oznacza większy prestiż i większe pieniądze w budżecie.

LITERATURA

W literaturze triumfy święci Leszke Herman, autor powieści historycznych, których akcję umieszcza w naszym regionie. Leszek Herman, z zawodu architekt, wyrasta na szczecińskiego Dana Browna. Ma na koncie już trzy książki, a w tym roku otrzymał także tytuł Ambasadora Szczecina.

Natomiast prof. Inga Iwasiów, pisarka i laureatka wielu nagród, postanowiła zacząć uczyć pisania innych. Na Uniwersytecie Szczecińskim dzięki jej inicjatywie powstał unikatowy kierunek, czyli studia pisarskie. Modułowy układ programu pozwoli studiującym wybierać te obszary, które najbardziej przydadzą się w realizacji planów pisarskich, między innymi można pracować nad wspomnieniami, blogiem, książką dla dzieci, tomem wierszy, czy powieścią.

RZECZY SMUTNE

Najsmutniejszą rzeczą, jaka się przydarzyła w szczecińskiej kulturze, jest osunięcie się części Zamku Książąt Pomorskich. Świeżo odrestaurowany Zamek, które rok temu wszyscy mogliśmy podziwiać po remoncie, nagle się zapadł w jednym ze skrzydeł. Do dzisiaj skrzydło jest zamknięte, a część wydarzeń artystycznych trzeba było przenieść do innych sal. Nikt nie wie jak długo to potrwa.