Artykuły

Jan Świderski: O Fryderyku i o telewizji

Wybitny artysta występuje w tytułowej roli sztuki Adolfa Nowaczyńskiego "Wielki Fryderyk" w reżyserii Józefa Grudy, wystawionej w Teatrze Ateneum w Warszawie W jaki sposób aktor odczul odbiór tej sztuki - świeżo po premierze?

- Widownia reaguje. znakomicie. Nie jest to sztuka łatwa w odbiorze, a do tego spektakl jest długi, trwa trzy godziny. Zwykle nasze spektakle trwają krócej, tymczasem widzowie oglądają "Wielkiego Fryderyka" w dużym skupieniu A że odbiór jest znakomity - to się po prostu czuje...

Na razie dla macierzystego teatru nie przygotowuję niczego nowego, natomiast pracuję dla telewizji: jako reżyser prowadzę obecnie próby inscenizacji "Niespodzianki" Karola Huberta Rostworowskiego, sztuki, w której ukazany zostaje dramat matki, kobiety wiejskiej, nieświadomie zabijającej swego syna. W roli matki wystąpi wybitna aktorka krakowska - Halina Gryglaszewska. W tym czasie otrzymałem propozycję z radia: w cyklu dziesięciu odcinków będę czytał jedno z większych opowiadań Fiodora Dostojewskiego; - "Sobowtóra" albo "Gracza". Tak przedstawiają się pokroje moje najbliższe plany.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji