Artykuły

Poznaj nominowanych do Paszportów Polityki 2017!

Już po raz 25. ogłaszamy nominowanych do PASZPORTÓW POLITYKI, jednej z najważniejszych i prestiżowych nagród w świecie kultury w Polsce, ogromnie cenionej w środowiskach twórczych.

W pierwszym etapie eliminacji niezależni krytycy z różnych redakcji i instytucji kultury zgłosili najciekawsze osobowości minionego roku w 7 kategoriach: film, teatr, sztuki wizualne, muzyka poważna, muzyka popularna i kultura cyfrowa. Nazwiska tych młodych artystów i twórców nominowanych do Paszportów Polityki 2017 zostaną opublikowane w najnowszym wydaniu tygodnika Polityka (nr 49/2017). W kolejnym etapie Kapituła składająca się z dziennikarzy tygodnika Polityka wyłoni tegorocznych laureatów. Poznamy ich 9 stycznia 2018 roku podczas uroczystej 25. Gali Paszportów Polityki w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie. Gala będzie w całości transmitowana przez Telewizję TVN, szeroko relacjonowana w radiu TOK FM oraz komentowana przez ponad setkę akredytowanych dziennikarzy z całej Polski.

25. edycja PASZPORTÓW POLITYKI jest wyjątkowa dla dziennikarzy, redaktorów, pracowników i czytelników tygodnika POLITYKA, dla środowisk krytyki polskiej sztuki oraz artystów i twórców. W tym roku pożegnaliśmy ZDZISŁAWA PIETRASIKA, pomysłodawcę Nagrody, wybitnego dziennikarza, publicystę, krytyka filmowego i teatralnego, wieloletniego szefa redakcji kulturalnej. To On wytyczył kierunek, w którym przez ćwierć wieku rozwijała się idea PASZPORTÓW POLITYKI: "nieuleganie modom i środowiskowym naciskom, uważnego wysupływania najbardziej wartościowych dokonań, ale i z przekonania, że młoda kultura jest dobrem, które należy wspierać i promować". Zaprosił do współpracy całe środowisko krytyków i recenzentów udowadniając, że o kulturze i sztuce możemy twórczo dyskutować ponad podziałami.

Dzisiaj PASZPORTY POLITYKI to ważna i ceniona nagroda promująca młodych, utalentowanych artystów, swoisty "barometr" wskazujący jak rozwija się polska sztuka, jakie stawia przed sobą wyzwania i jak reaguje na zmieniającą się rzeczywistość.

***

TEATR

Nominowany: Cezary Tomaszewski

Choreograf i reżyser. Studiował Wiedzę o Teatrze na warszawskiej Akademii Teatralnej i choreografię w Brucknerkonservatorium Linz w Austrii. Jego oryginalne i nowatorskie interpretacje klasycznych operetek, wodewili i fars zachwycają publiczność i krytyków.

W 2017 roku świetnie przyjętymi spektaklami były wyreżyserowane przez Tomaszewskiego "Cezary idzie na wojnę" i "Gdyby Pina nie paliła, to by żyła".

O TWÓRCZOŚCI CEZAREGO TOMASZEWSKIEGO

Ma wspaniałą wyobraźnię muzyczną, rytmiczną, umie spajać najodleglejsze od siebie materie, z wysokich i z niskich kręgów kultury. I ma coś nie do przecenienia w naszym teatrze sensatów i smutasów: gargantuiczne poczucie humoru - Jacek Sieradzki

*

Urodzony w 1976 r. w Warszawie choreograf i reżyser. Studiował Wiedzę o Teatrze na warszawskiej Akademii Teatralnej, choreografię w Brucknerkonservatorium Linz w Austrii, ukończył też szkołę muzyczną II stopnia i przez 15 lat śpiewał w chórze Teatru Wielkiego w Warszawie. "Wesoła wdówka" Lehára wystawiona w 2009 r. w Wiedniu z czterema polskimi sprzątaczkami w obsadzie przyniosła mu przyznawany przez austriackie branżowe media tytuł najlepszego młodego reżysera i najlepszej offowej produkcji roku. Lubi spuszczać powietrze i przekuwać balony. Aktorzy u niego grają, tańczą i śpiewają, muzyka poważna traci powagę bez straty wagi, a niezbyt poważne i poważane gatunki, jak wodewil, farsa i operetka łączą się z ważnymi tematami (np. opresyjny wzorzec patriotycznej męskości, z jakim borykają się współcześni chłopcy i mężczyźni). Wraz z Capellą Cracoviensis grał madrygały Monteverdiego w krakowskim barze mlecznym ("Bar.okowa uczta"), a pieśni Mendelssohna w Lasku Wolskim ("Naturzyści"). Potem był m.in. absurdalny "Żołnierz królowej Madagaskaru" Tuwima w Kaliszu i ostatnie, świetnie przyjęte spektakle: "Gdyby Pina nie paliła, to by żyła" z Teatru im. Szaniawskiego w Wałbrzychu i "Cezary idzie na wojnę" z Komuny Warszawa. W pierwszym hołd dla Piny Bausch łączył z komediowo pokazanymi katuszami palaczy papierosów, w drugim - realia komisji poborowej ze "Śpiewnikiem domowym" Moniuszki i "Popołudniem Fauna" w choreografii Wacława Niżyńskiego. "Ma wspaniałą wyobraźnię muzyczną, rytmiczną, umie spajać najodleglejsze od siebie materie, z wysokich i z niskich kręgów kultury. I ma coś nie do przecenienia w naszym teatrze sensatów i smutasów: gargantuiczne poczucie humoru" - pisał Jacek Sieradzki w nominacji dla twórcy. Paweł Soszyński doceniał "za krytyczny pazur, przejmujący liryzm, błyskotliwy humor i odwagę mówienia rzeczy prostych w przewrotny, bezpretensjonalny sposób".

***

Nominowani: Maciej Łubieński, Michał Walczak

To niezwykły tandem, który wykreował nową jakość w rozrywce i teatrze. Są twórcami jednego z największych współczesnych fenomenów z pogranicza rozrywki i sztuki - Pożaru w Burdelu. Autorskie teksty, skecze i piosenki są aktualnym komentarzem współczesnej rzeczywistości. Istotnym przesłaniem każdego spektaklu jest rozładowanie poprzez śmiech lęków i frustracji publiczności.

O TWÓRCZOŚCI MICHAŁA WALCZAKA i MACIEJA ŁUBIŃSKIEGO

Za stworzenie unikalnego, krytycznego i przenikliwie dowcipnego języka opisu dzisiejszej Polski oraz odbudowanie wspólnoty między sceną a widownią - pisał w nominacji dla twórców Jacek Wakar.

*

Michał Walczak (ur. w 1979 r. w Sanoku) i Maciej Łubieński (ur. w 1971 r. w Warszawie), uznany dramatopisarz i reżyser teatralny oraz historyk i dziennikarz, twórcy jednego z największych współczesnych fenomenów z pogranicza rozrywki i sztuki - Pożaru w Burdelu. "Pożar w Burdelu to nie tylko nowa jakość w rozrywce, teatrze, ale przede wszystkim wentyl dla rzeczywistości - to na ich spektaklach lęk przed wojną, śmiercią i zmianami na świecie możemy rozładować śmiechem. Rzeczywistości to nie zmieni, ale z pewnością pomoże się z nią mierzyć" - pisała Izabela Szymańska w nominacji. Michał Walczak definiował "Burdel" jako "jarmarczną bandę kuglarzy wyrażającą tęsknotę za hałasem, karnawałem i radością życia w znerwicowanej metropolii". Grający Burdeltatę Andrzej Konopka sytuuje zespół "między teatrem wspólnoty Jerzego Grotowskiego a teatrem komercji Michała Żebrowskiego". Grają w teatrach, muzeach, klubach, w tym własnym - Drugiej Stronie Wisły na Pradze, zawsze dla tłumów widzów. Na kolejne odcinki, w sumie prawie 40, składają się piosenki i skecze na gorące, aktualne tematy. Aktorzy Pożaru stali się już gwiazdami, w kolejnych odsłonach widzowie śledzą dalsze losy granych przez nich postaci, m.in. prezydent Warszawy HGW (Agnieszka Przepiórska), Pauli z osiedla Wilanów (Monika Babula), zbuntowanej Etno (Karolina Czarnecka), duszpasterza hipsterów księdza Marka (Konopka) czy uczącego widzów rozluźniania pośladków psychoterapeuty Warszawy doktora Janusza Faka (Oskar Hamerski). Piosenki stają się hitami, jak "Ania z Polski", w której wrażliwa aktorka z Radomia, zakochana w Ryanie Goslingu, chce mu pokazać Warszawę: "Plan B i Łazienki/Przekąski Zakąski, metro i Powązki/Instytut Teatralny i Dworzec Centralny/a na koniec zwiedzania Muzeum Powstania". "Za stworzenie unikalnego, krytycznego i przenikliwie dowcipnego języka opisu dzisiejszej Polski oraz odbudowanie wspólnoty między sceną a widownią" - pisał w nominacji dla twórców Jacek Wakar.

***

Nominowany: Michał Borczuch

Absolwent krakowskiej ASP i Wydziału Reżyserii PWST w Krakowie. Trzykrotnie nominowany do nagrody PASZPORTÓW POLITYKI. Tworzy spektakle oryginalne i bardzo osobiste. Najnowszy spektakl w reżyserii Michała Borczucha "Wszystko o mojej matce" (Nowa Łaźnia w Krakowie) "rozbił bank z nagrodami" na festiwalach teatralnych. Poruszające przedstawienie z pytaniami o życie, relacje, pamięć i rolę sztuki w tym wszystkim.

O TWÓRCZOŚCI MICHAŁA BORCZUCHA

Efekt wieloznaczności, jaki uzyskuje w pracy z aktorami i obrazem scenicznym, nie ma sobie równych, choć w charakterze pisma wydaje się manierycznie niedbały. Nie wchodzi w łatwe sojusze z widownią, lubi ją dezorientować, gotowy jest zaryzykować odrzucenie - Grzegorz Niziołek

*

Urodził się w 1979 r. w Krakowie, reżyser, absolwent Wydziału Grafiki ASP w Krakowie i Wydziału Reżyserii krakowskiej PWST. Weteran naszych nominacji, w trójce pojawiał się już trzykrotnie, w latach 2009, 2012 i 2013, wyróżniany za spektakle oryginalne i osobiste. Przygląda się w nich swojemu pokoleniu, bierze pod lupę okres dzieciństwa, zgłębia temat niedojrzałości, bada moment kształtowania się tożsamości. O jednym z jego pierwszych przedstawień, "Wielkim człowieku do małych interesów" Fredry (Stary Teatr w Krakowie, 2005 r.), Łukasz Drewniak pisał, że to "jam" na temat prowincjonalnej nudy dorastania. Jego teatr ewoluuje, ale wciąż, jak pisał przed laty w uzasadnieniu swojej nominacji dla reżysera Grzegorz Niziołek, "broni pozycji słabych bohaterów, niepokoi podskórną emocjonalnością przekazu. Efekt wieloznaczności, jaki uzyskuje w pracy z aktorami i obrazem scenicznym, nie ma sobie równych, choć w charakterze pisma wydaje się manierycznie niedbały. Nie wchodzi w łatwe sojusze z widownią, lubi ją dezorientować, gotowy jest zaryzykować odrzucenie". Najnowsze realizacje Borczucha to m.in. rozbijające bank z nagrodami na kolejnych festiwalach "Wszystko o mojej matce" (Łaźnia Nowa w Krakowie), z pytaniami o życie, relacje, pamięć i rolę sztuki w tym wszystkim. Krzysztof Zarzecki mówi ze sceny: "Michał Borczuch i ja pracujemy ze sobą od początku. (...) Jesteśmy przyjaciółmi, obaj urodziliśmy się w 1979 roku, obie nasze matki, Zofia i Krystyna, zmarły na raka. Obaj postanowiliśmy zrobić o nich spektakl". "Zew Cthulhu" z Nowego Teatru w Warszawie jest oparty na motywach prozy Lovecrafta i aktorskich improwizacjach. A "Moja walka" z TR Warszawa to adaptacja sześciotomowej powieści autobiograficznej Karla Ove Knausgrda, grająca planami czasowymi i przestrzennymi, porywająca i hipnotyczna. "Za spektakle pochłaniające widza bez reszty" - pisał w uzasadnieniu swojego tegorocznego głosu na Borczucha Michał Centkowski. "Bo mu się do cholery wreszcie należy" - stanowczo przekonywał Paweł Soszyński.

*

Oni nominowali:

Michał Centkowski ("Newsweek"), Łukasz Drewniak (Teatralny.pl), Monika Kwaśniewska-Mikuła ("Didaskalia"), Witold Mrozek ("Gazeta Wyborcza"), Jacek Sieradzki ("Dialog"), Przemysław Skrzydelski ("Sieci Prawdy"), Paweł Soszyński (Dwutygodnik.com), Izabela Szymańska ("Gazeta Wyborcza", blog "Let's Dance"), Mike Urbaniak ("Wysokie Obcasy", Gazeta.pl), Jacek Wakar (Polskie Radio Dwójka, Onet.pl).

*

Ponadto zgłoszeni zostali:

Bartosz Bielenia (aktor), Agata Duda-Gracz (reżyserka), Magda Fertacz (dramatopisarka), Monika Frajczyk (aktorka), Dorota Ignatjew (dyrektorka Teatru im. Osterwy w Lublinie), Anna Karasińska (reżyserka), Marta Keil i Grzegorz Reske (kuratorzy Festiwalu Konfrontacje Teatralne w Lublinie), Dominika Knapik (choreografka i tancerka), Komuna Warszawa, Joanna Krakowska (historyczka teatru), Agata Kucińska (aktorka), Jaśmina Polak (aktorka), Justyna Sobczyk (reżyserka, twórczyni Teatru 21), Grzegorz Wiśniewski (reżyser), Julia Wyszyńska (aktorka).

***

FILM

Nominowana: Jagoda Szelc

Kręcona w Bystrzycy Kłodzkiej na Dolnym Śląsku "Wieża. Jasny dzień", jej pełnometrażowy debiut fabularny, wyrasta z kina gatunkowego.

Reżyserka i scenarzystka (ur. 1984 r.). Ukończyła grafikę na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, a w tym roku Wydział Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi. Jest autorką 10 krótkometrażowych etiud fabularnych i dokumentalnych, m.in. o imigrantkach, żałobie po stracie bliskiej osoby czy dorastaniu, w których dała się poznać jako dojrzała artystka potrafiąca zaskakiwać młodzieńczą bezczelnością. Lubi eksperymentować, ma też świadomość tego, co dzieje się we współczesnym kinie światowym. Widać, że uczy się od najlepszych: Lanthimosa, Polańskiego, von Triera.

Kręcona w Bystrzycy Kłodzkiej na Dolnym Śląsku Wieża. Jasny dzień, jej pełnometrażowy debiut fabularny, wyrasta z kina gatunkowego. Podejmuje temat odbudowywania siostrzanych relacji, a później stopniowo zamienia się w rozsadzającą ramy metaforę filozoficzno-religijną o nawiedzeniu, mroku, zombie i tricksterze (bogu-żartownisiu). Małgorzata Sadowska w uzasadnieniu paszportowej nominacji napisała, że Szelc w swoim filmie "egzorcyzmuje rodzinę i Polskę, przywołuje duchy, wprowadza w trans, wybudza uśpione w ludziach i pejzażu energie, leczy traumy. To, co wyprawia, to nawet nie jest reżyseria, to czysty szamański rytuał. Polskie kino doczekało się swojej szeptuchy". Tadeusz Sobolewski zwraca uwagę na niebywałą scenę w tym filmie: zniknięcie sacrum z przestrzeni kościoła w dniu pierwszej komunii: "Coś, co jeszcze niedawno odbieralibyśmy jako surrealistyczne przeżycie wolności, buńuelowski gest - dziś wydaje się oznaką zbliżającego się niebezpieczeństwa, sygnałem rozpadu (). Bohaterów filmu, którzy początkowo nic sobie z tego nie robią, ze wszystkich stron zaczyna atakować nieznane, obce. Nie wiemy, co ta próba znaczy? Czy jest konieczna? I co dalej? Na żadne z pytań film nie odpowiada".

Szelc ma już pomysł na kolejny autorski film, także z pogranicza gatunków, o intrygującym tytule "Delikatny balans terroru". Scenariusz do niego otrzymał II Nagrodę Mazowieckiego Konkursu Scenariuszowego "Script Wars": za "stworzenie własnego języka opowiadania i za zabranie widza do świata fascynującego i drażniącego zarazem, w którym nocne eskapady wygłodniałych bohaterów zmieniają się w surrealistyczny sen, z którego nie chcemy się obudzić".

***

Nominowany: Paweł Maślona

Maślona kręci filmy, by - jak twierdzi - ci, co je oglądają, mogli poczuć się mniej samotni.

Reżyser i scenarzysta (ur. 1983 r.). Ukończył politologię na Uniwersytecie Jagiellońskim i reżyserię na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Wcześniej dał się poznać jako aktywny uczestnik amatorskiego klubu filmowego Groteska w rodzinnym Kędzierzynie-Koźlu. Doświadczenie filmowe zdobywał na planie "Chrztu" Marcina Wrony, gdzie był asystentem reżysera. Później został także współscenarzystą "Demona". Jego praca dyplomowa "Magma", o sfrustrowanym sprzedawcy mebli, zdobyła główną nagrodę na Palm Springs ShortFest oraz główną nagrodę w Konkursie Młodego Kina podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Inna szkolna etiuda Maślony "Zaćmienie", o trudnej relacji między młodym mężczyzną a niedołężnym ojcem, otrzymała wyróżnienie za reżyserię na Shanghai International Film Festival, a "Tylko dla Obłąkanych" wygrała The Young Talent Award at The International Festival of Film Schools in Munich.

Maślona kręci filmy, by - jak twierdzi - ci, co je oglądają, mogli poczuć się mniej samotni. Atak paniki, brawurowa opowieść o ludziach niewytrzymujących ciśnienia rzeczywistości, to jego pełnometrażowy debiut reżyserski. Został uhonorowany m.in. za drugoplanową rolę kobiecą Magdaleny Popławskiej w Gdyni oraz nagrodą SFP za najlepszy debiut. "Film jest popisem reżyserskiej wirtuozerii, debiutant doskonale panuje nad aktorami, montażem, skomplikowaną strukturą narracyjną. W Ataku paniki otrzymujemy oryginalną propozycję absurdalnej, inteligentnej, czarnej komedii (gatunek w zasadzie nieobecny w najnowszym polskim kinie), celnie diagnozującej traumy i lęki naszego mieszczaństwa" - uzasadniał nominację do Paszportu Jakub Majmurek. Zdaniem innego nominującego krytyka Łukasza Maciejewskiego sprawnością zawodową (a także inteligencją i błyskotliwością) Maślona "upokarza wręcz starszych kolegów".

***

Nominowany: Piotr Domalewski

Niezależnie od kariery aktorskiej Domalewski rozwijał swoje umiejętności pisarskie i reżyserskie.

Reżyser, scenarzysta, dramaturg, aktor (ur. 1983 r.). Pochodzi z Łomży. Ukończył z wyróżnieniem Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Zaczynał jako aktor Teatru Wybrzeże, grając m.in. w spektaklach Anny Augustynowicz. Gościnnie występował na deskach Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu oraz w warszawskim Teatrze Roma, gdzie dał się poznać jako utalentowany wykonawca piosenki aktorskiej. Jest laureatem nagród im. Jana Świderskiego za rok 2010 oraz im. Jacka Woszczerowicza za rolę Teda Bundy'ego w przedstawieniu "Versus" wg Rodrigo Garcii. Popularność zdobył m.in. dzięki rolom filmowym i serialowym w "Barwach szczęścia", "Czasie honoru", "Historii Roja".

Niezależnie od kariery aktorskiej Domalewski rozwijał swoje umiejętności pisarskie i reżyserskie. Na planie "Demona" był asystentem Marcina Wrony. W trakcie studiów reżyserskich na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach samodzielnie nakręcił kilka nagradzanych na festiwalach etiud, m.in. "Obcego", opowieść o tajemniczej podróży nocą i narastających lękach, inspirowaną "Człowiekiem bez właściwości" Roberta Musila. Zrealizowana we wsi Pęglity w województwie warmińsko-mazurskim zaskakująco dojrzała Cicha noc, pełnometrażowy debiut reżyserski Domalewskiego, została sensacyjnym zwycięzcą tegorocznego festiwalu w Gdyni. Oparty na wyrazistym dialogu, emocjach, wiarygodnej psychologii film wzbudził zachwyt krytyki. To sugestywny portret rodziny we wnętrzu z prowincjonalną, ludową, nieinteligencką Polską w tle. Według nominującej Bożeny Janickiej "Domalewski odsładza obraz polskiej wsi jako miejsca u Pana Boga za piecem, kwestionując jednocześnie jej czarną wizję z filmu Z daleka widok jest piękny". "To nie jest dom zły - zastrzega Barbara Hollender. - To jest dom naznaczony przez trudną polską historię, przez emigrację i próby wyrwania się do lepszego życia, przez miejsce, w którym po transformacji zapełniły się półki w sklepie, ale nie otworzyły drogi awansu - wreszcie przez los, nie dla wszystkich równie łaskawy". Z "Cichej nocy" bije prawda, chwali Tadeusz Sobolewski, dodając, że jest to film terapeutyczny, zarazem ostry i refleksyjny: "Na gruncie polskim rzadkie zjawisko: spojrzeć na ten polski kocioł bez nienawiści".

***

Oni nominowali:

Barbara Hollender ("Rzeczpospolita"), Bożena Janicka ("KINO"), Tadeusz Lubelski (Uniwersytet Jagielloński), Łukasz Maciejewski (Onet, Szkoła Filmowa w Łodzi, Uniwersytet SWPS), Jakub Majmurek ("Krytyka Polityczna"), Anita Piotrowska ("Tygodnik Powszechny"), Małgorzata Sadowska (Festiwal Nowe Horyzonty, blog "Widzi mi się" w Canal+), Tadeusz Sobolewski ("Gazeta Wyborcza"), Jakub Socha (Dwutygodnik.com), Grażyna Torbicka (TVN).

*

Ponadto zgłoszeni zostali:

Dorota Kobiela (reżyserka), Norman Leto (reżyser), Piotr i Michał Sobocińscy (operatorzy), Małgorzata Szyłak (operatorka), Justyna Wasilewska (aktorka), Anna Zamecka (dokumentalistka).

***

LITERATURA

Nominowana: Anna Cieplak

W tym roku ukazała się jej druga powieść "Lata powyżej zera" (Wydawnictwo Znak Literanova) - o dorastaniu na śląskim osiedlu na początku lat dwutysięcznych (...)

*

Nominowany: Marcin Wicha

Najnowsza książka "Rzeczy, których nie wyrzuciłem" to esej osobisty - opowiada o matce, o śmierci, o porządkowaniu rzeczy, książek i wspomnień (...)

*

Nominowany: Paweł Sołtys

Po ukazaniu się jego zbioru opowiadań "Mikrotyki" (Wydawnictwo Czarne) otrzymał nominację nie jako Pablopavo, ale Paweł Sołtys (...)

***

MUZYKA POPULARNA

Nominowany: Stefan Wesołowski

Nominację do Paszportu Wesołowski otrzymał za trzeci solowy album "Rite of the End", w którym poszerza swoją stylistykę, tworząc muzykę mroczną, dekadencką i znów bardzo plastyczną.

*

Nominowany: Marek Pędziwiatr

Pędziwiatr wyrósł ze środowiska hiphopowego, ale udowodnił, że potrafi tłumaczyć języki gatunków muzycznych w sposób jasny, wszechstronny i zajmujący dla każdej grupy słuchaczy.

*

Nominowany: Hańba!

W 2014 r. odebrali pierwszą ważną nagrodę na Festiwalu Nowa Tradycja.

***

MUZYKA POWAŻNA

Nominowana: Joanna Freszel

Śpiewała w Teatrze Wielkim w Poznaniu, warszawskiej Operze Narodowej, Estońskiej Operze Narodowej, Teatro Lope de Vega w Sewilli.

*

Nominowany: Artur Zagajewski

Utwory Artura Zagajewskiego grano na najważniejszych polskich i międzynarodowych festiwalach muzyki współczesnej.

*

Nominowany: Piotr Sałajczyk

Nagrywał też dla wytwórni CD Accord i Naxos oraz dla Programu 2 Polskiego Radia, belgijskiej rozgłośni Musiq3, Deutschlandradio oraz HR2.

***

SZTUKI WIZUALNE

Nominowany: Łukasz Surowiec

"Projekt Surowca jest formą wyróżnienia coraz mocniej piętnowanych ruchów społecznych, jednocześnie odważną propozycją, która ma szansę na kontynuację" - zauważa nominująca go Sonia Milewska.

*

Nominowana: Ewa Axelrad

W swej sztuce Axelrad wykorzystuje różne materiały, często zakłócające percepcję widza niejednoznacznymi kształtami lub nieoczywistymi parametrami, takimi jak ciężar, faktura czy gęstość.

*

Nominowany: Norman Leto

Od wielu lat Leto zaliczany jest do czołówki polskich artystów młodszego pokolenia, regularnie pojawia się w czołówce rankingu "Kompas Młodej Sztuki" przygotowywanego przez "Rzeczpospolitą", uczestniczy w wystawach indywidualnych i zbiorowych.

Kultura cyfrowa

***

KULTURA CYFROWA

Nominowani: Mateusz Lenart, Andrzej Mądrzak, Wojciech Piejko (Bloober Team)

Bloober Team to przykład dojrzałości w postrzeganiu swoich gier jako produktów rynkowych, które w przypadku małego polskiego studia - a zatem bez szans na wielki budżet reklamowy - muszą zapewnić sobie rozgłos dzięki niekonwencjonalnym zabiegom marketingowym.

*

Nominowany: Wojciech Pazdur (The Farm 51)

The Farm 51 tworzy zarówno tradycyjne gry, wyświetlane na ekranie komputera lub telewizora podłączonego do konsoli, jak i trójwymiarowe produkcje w wirtualnej rzeczywistości, wymagające specjalistycznych gogli VR.

*

Nominowani: Acid Wizard Studio

Ambicją Acid Wizards było stworzenie gry wymagającej, która kreuje sugestywną atmosferę niesamowitości i grozy, ale nie powiela typowych dla horrorów rozwiązań.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji