Artykuły

Kłopoty młodości, kłopoty starości

Na przestrzeni ostatnich 16 lat Erwin Axer opublikował w Wydawnictwie Literackim trzy tomy wspomnień zatytułowanych "Ćwiczenia pamięci". Spodziewałem się, że w kolejnej książce Axer rozwinie jedynie zasygnalizowane wcześniej losy okupacyjne. Tym razem jednak zbiorek zawiera felietony i szkice drukowane na lamach specjalistycznych periodyków teatralnych, głównie "Teatru" i "Dialogu" - pisze (to-rt) w Magazynie Literackim Książki.

"Zawsze miałem kłopoty z wiekiem. To znaczy nigdy nie miałem tylu lat, ile mi właściwie było potrzeba. Kiedy doszedłem lat osiemnastu, w modzie byli młodzieńcy trzydziesto - i czterdziestoletni o ustalonej pozycji materialnej i społecznej. Używano mnie do noszenia torebek, szalików i na posyłki. Najlepsze lata strawiła mi wojna. Zamiast poznawać świat, jak inni, robiłem klucze albo pisałem głupie referaty o upowszechnieniu teatru. Po powrocie z obozu pomyślałem sobie: nareszcie! Teraz już niewiele brakuje mi do trzydziestki. Ale pozycja społeczna i materialna przestały się liczyć. Zresztą nie miałem ani jednej ani drugiej. Dziewczyny mijały mnie obojętnie, uwieszone u ramion dwudziestolatków. Wtedy zostałem dyrektorem teatru" - pisze we wstępie do tej książki jeden w najwybitniejszych polskich inscenizatorów teatralnych drugiej połowy ubiegłego stulecia, wieloletni dyrektor warszawskiego Teatru Współczesnego. To jego kolejny tom wspomnieniowy.

Przypomnijmy, ze w tym samym Wydawnictwie Literackim na przestrzeni ostatnich 16 lat opublikował trzy tomy wspomnień zatytułowanych "Ćwiczenia pamięci". Najciekawsze wydały mi się w nich fragmenty dotyczące okupacji. Axer- syn wybitnego adwokata-karnisty, broniącego m.in. w słynnym procesie Rity Gorgonowej, pochodzi ze Lwowa, choć urodził się w Wiedniu, jeszcze za czasów monarchii Austro-Węgierskiej. Ukończywszy w 1939 reżyserię w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej do rodzinnego miasta powrócił pod koniec sierpnia. W 1939 podążył ku granicy z Rumunią, ale nie zdołał jej przekroczyć. Za Sowietów pracował jako garderobiany i inspicjent, a gdy miasto zajęli Niemcy musiał nosić ubranie z gwiazdą Dawida i zarabiał na chleb ślusarstwem.

Spodziewałem się, że w kolejnej książce Axer rozwinie jedynie zasygnalizowane wcześniej losy okupacyjne. Tym razem jednak zbiorek zawiera felietony i szkice drukowane na lamach specjalistycznych periodyków teatralnych, głównie "Teatru" i "Dialogu". Z jednej strony przynoszą one fachowe uwagi dotyczące spektakli, a z drugiej mają bardziej uniwersalny wymiar ponieważ opisują zza kulis aktorów grających już na niebiańskich scenach oraz zmiany obyczajowe widoczne także w teatrze (vide przedstawienia w reżyserii pp. Jarzyny, Warlikowskiego czy Trelińskiego),

Czwarte ćwiczenia pamięci, Wydawnictw Literackie, Kraków 2006, s. 218, ISBN 83-08-03832 8

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji