Podziw dla mistrzów
Jubileuszowy, XX Ogólnopolski Konkurs Tańca im. Wojciecha Wiesiołłowskiego zapisał się dokonaniami ocenianymi ambiwalentnie - pisze Henryk Tronowicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
Galą w Operze Bałtyckiej w Gdańsku zakończył się XX Ogólnopolski Konkurs Tańca im. Wojciecha Wiesiołłowskiego
Polskie konkursy baletowe mogą poszczycić się długoletnią wspaniałą tradycją. Odbywają się one w Gdańsku od blisko czterech dekad w regularnym rytmie, co dwa lata. Działo się tak do tej pory dzięki niestrudzonej aktywności Bronisława Aubrechta Prądzyńskiego, dyrektora Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Gdańsku, który w roku 1979 reaktywował krajowy Konkurs Tańca Scenicznego.
Piszemy - do tej pory, ponieważ zasłużony dyrektor przechodzi na emeryturę. Na niedzielnym Koncercie Galowym Bronisław Prądzyński został uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Deficyt indywidualności
W tegorocznym konkursie mogli brać udział tancerze do 25 roku życia. Jury - podobnie jak stało się w edycji przed dwoma laty - nie przyznało Grand Prix dla artystycznej indywidualności. Szczególnie surowo oceniono prezentacje w kategorii tancerzy profesjonalnych. Żaden z kilkunastu rywalizujących artystów nie uzyskał kwalifikacji do III etapu konkursu. Z kolei w kategorii Tańca Współczesnego - na sześć przewidzianych nagród - jury postanowiło połowy nie przyznać w ogóle. Zrezygnowano też z przyznania trzech nagród w kategorii Tańca Klasycznego.
Dziesięciu gniewnych
Zespołowi jurorów w tym roku przewodził wybitny solista, choreograf, reżyser i pedagog Emil Wesołowski, twórca choreografii do spektakli w Waszyngtonie, Los Angeles i Sankt Petersburgu.
Wśród członków zespołu zasiadali m.in. absolwenci Szkoły Baletowej w Gdańsku - Katarzyna Gdaniec (laureatka konkursu w roku 1981), która zasłynęła m.in. dzięki występom w słynnym Balecie XX wieku Maurice'a Bejarta. A także Marcin Kupiński (trzykrotny triumfator gdańskich konkursów, w latach 1997, 1999,2001), tancerz związany od kilkunastu lat z Królewskim Baletem Duńskim w Kopenhadze.
Tancerze gdańscy
W kategorii tańca klasycznego zdecydowanie dominowali tancerze łódzcy.
Pośród wychowanków gdańskiej Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej jurorzy docenili wysokie umiejętności u czworga tancerzy. Julii Niekowal przyznano II miejsce w grupie młodszej, Julii Rogowskiej III miejsce w grupie średniej, a Wiktorii Patok III miejsce w grupie starszej. Tancerka oprócz tego otrzymała Nagrodę Publiczności.
Mateusz Dryll zdobył III miejsce w grupie starszej.
Osobno przyznano nagrody regulaminowe.
Uhonorowano Łukasza Michalskiego za akompaniament do lekcji grupy starszej chłopców oraz Sławomira Gidela za przygotowanie etapów konkursu i gali na scenie Opery Bałtyckiej.
Brawurowy akord
Koncert galowy uświetniło brawurowe pas de deux pierwszych solistów Polskiego Baletu Narodowego w wykonaniu Yuko Ebihary i - członka tegorocznego jury (a zarazem zdobywcy I miejsca w gdańskim konkursie w latach 2003 i 2005) - Dawida Trzensimiecha.
Publiczność w podziwie dla mistrzowskiego popisu tego duetu przez długi kwadrans nie chciała artystów wypuścić ze sceny.
Zakończony w niedzielę w Operze Bałtyckiej XX Ogólnopolski Konkurs Tańca stanie się istotnym przyczynkiem do refleksji nad perspektywami Terpsychory w Polsce.
