Bydgoszcz. Łukasz Gajdzis dyrektorem Teatru Polskiego?
Po przesłuchaniach wszystkich kandydatów, komisja konkursu na dyrektora Teatru Polskiego rekomenduje na to stanowisko Łukasza Gajdzisa. Teraz jego kandydaturę musi jeszcze zatwierdzić prezydent Rafał Bruski.
W piątek komisja konkursowa spotkała się ze wszystkimi siedmioma kandydatami do fotelu dyrektora Teatru Polskiego. Podczas przesłuchań, które trwały w ratuszu od godz. 10 rano rozmawiano o programach artystycznych proponowanych przez kandydatów oraz kwestiach związanych m.in. z przeprowadzeniem koniecznego remontu gmachu.
Łukasz Gajdzis zyskał poparcie większości komisji. Jako następnego dyrektora Teatru Polskiego widziało go pięcioro z dziewięcioosobowej komisji. - Zaprezentował się jako osoba młoda, energiczna i pełna zapału. Powiedział nam, że chce poszerzyć ofertę repertuarową teatru, tak by zaprosić i pozyskać dużo większą liczbę widzów. Zależy mu, by teatr był dla większej części bydgoszczan, ale przy tym wskazywał szacunek do tego co już teatr osiągnął i chciałby kontynuować te obecne dobre doświadczenia teatru - komentowała w telewizyjnych "Zbliżeniach" Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, tuż po zakończonej pracy komisji, w których brała udział.
- Dziękuję za zaufanie. Jako wciąż "kandydat" serdecznie gratuluję i dziękuję wszystkim uczestnikom konkursu - powiedział Gajdzis.
Łukasz Gajdzis jest doskonale znany bydgoskiej widowni z wcześniejszej pracy w Bydgoszczy z takich produkcji jak "Pchła Szachrajka", "Klub Kawalerów" czy instalacji w przestrzeni miasta "Kobiety do środka". Przez ostatnie trzy lata był związany z Teatrem Fredry w Gnieźnie, był tam zastępcą dyrektora.
O stanowisko walczyli też Krystian Nehrebecki, dawny aktor Teatru Polskiego w latach 1992-95. W 1994 r. był laureatem nagrody prezydenta Bydgoszczy oraz Waldemar Matuszewski, reżyser teatralny i radiowy, dyrektor artystyczny kilku teatrów. Zrealizował kilkadziesiąt spektakli teatralnych, spektakli Teatru Telewizji oraz słuchowisk radiowych. O posadę dyrektora ubiegali się jeszcze: Kamil Retkiewicz - pełniący przez pewien czas obowiązki szefa Teatru Nowego w Łodzi, Dariusz Zawiślak - scenograf, scenarzysta, reżyser, producent filmowy i telewizyjny, członek-założyciel Polskiej Akademii Filmowej oraz Ryszard Adamski - aktor, animator kultury, znany z działalności w Fundacji Teatr Akademicki w Warszawie. Swoja kandydaturę zgłosił także obecny dyrektor Teatru Polskiego Paweł Wodziński. Popierali go publicznie aktorzy bydgoskiej sceny.
Poproszą o publikację programów
Bartosz Frąckowiak, zastępca obecnego dyrektora teatr, Pawła Wodzińskiego napisał na Facebooku, po ogłoszeniu rekomendacji:
"Dziękuję wszystkim za głosy poparcia dla Paweł Wodziński, dla naszego programu, dla teatru, który przez ostatnie 3 lata robiliśmy w Bydgoszczy, dla wspaniałego zespołu aktorskiego Teatr Polski w Bydgoszczy, który postawiony został w bardzo trudnym położeniu. Na razie nie komentujemy sytuacji, analizujemy ją od strony prawnej. Mam nadzieję, że wiceprezydent Iwona Waszkiewicz jako przewodnicząca komisji, która tak bardzo podkreślała transparentność całej procedury, zdecyduje się na publikację wszystkich programów kandydatów, protokołu z posiedzenia komisji i wszystkich dokumentów wytworzonych w czasie postępowania konkursowego.
