Artykuły

Odchodzę z przyczyn osobistych

- Podjąłem nieodwołalną decyzję, związaną z moimi osobistymi rodzinnymi i zdrowotnymi problemami. Bez żadnych podtekstów - mówi WOJCIECH KOŚCIELNIAK po rezygnacji ze stanowiska dyrektora Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu.

Małgorzata Matuszewska: Prezydent Wrocławia jest zadowolony z prowadzonego przez Pana Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Z teatru na pewno także. Dlaczego zrezygnował Pan z szefowania Capitolowi?

Wojciech Kościelniak: Podjąłem nieodwołalną decyzję, związaną z moimi osobistymi rodzinnymi i zdrowotnymi problemami. Bez żadnych podtekstów. Teatr, zespół i Wrocław pozostaną w moim sercu. Ale czasem tak w życiu bywa, że trzeba się rozstać. Niekoniecznie jest to związane z tym, co dzieje się w teatrze czy na PPA. Sam jestem bardzo zadowolony z tej edycji. Znakomita większość prasy, także ogólnopolskiej, przyjęła tegoroczny przegląd fantastycznie. Liczba przychylnych głosów po tak ryzykownym przedsięwzięciu jest dla mnie wielkim wyróżnieniem. Muszę też powiedzieć, że spotkałem się z wielką życzliwością władz. Nie tylko w momencie składania rezygnacji, ale przez całe cztery lata prowadzenia teatru. Za to bardzo im dziękuję.

Powiedział Pan, że Wrocław zostanie w sercu. Planuje Pan przeprowadzkę?

- Nie. Wrocław pozostanie w moim sercu jako miejsce dla mnie najważniejsze. Poza tym tu mam przecież dom i uczę studentów w szkole teatralnej.

Zamierza Pan wskazać kogoś na swoje stanowisko?

- Namaszczenie jest w najlepszym tego słowa znaczeniu wolą pana prezydenta, którego wybór uszanuję. Teatr jest teraz w bardzo dobrej kondycji: finansowej, strukturalnej. Daje świetne możliwości przyszłemu dyrektorowi. To komfortowa sytuacja. Może zaproponować każdy ruch: zaczynając od zatrudnienia zupełnie nowych ludzi, po kontynuowanie istniejącej linii. Nie będzie miał niczym związanych rąk. Odchodzę 30 kwietnia, by mój następca mógł już planować następny sezon, a niewiadoma nie wpłynęła źle na zespół i pracę. Bardzo mi zależy, by zmiana dokonała się ciepło, normalnie. Już po moim odejściu, 18 maja planowana jest premiera "Małej księżniczki". Nie sądzę, żeby nowy dyrektor chciał ją storpedować. Planowałem wyreżyserować jesienią "Francesca", jest już tekst i muzyka do spektaklu. Ale jeśli zechce ten spektakl odwołać lub przesunąć datę premiery, uszanuję jego decyzję. Rezygnuję z Capitolu z pełnymi konsekwencjami. Ale jestem gotów przyjąć propozycję reżyserii. Nie uważam jednak, że mi się to należy.

Poprowadzi Pan następny Przegląd Piosenki Aktorskiej?

- Zrezygnowałem ze stanowiska dyrektora Teatru Muzycznego Capitol, nie z szefowania przeglądowi. Rozważam, czy moja sytuacja pozwoli mi go poprowadzić. Chcę dalej reżyserować, dostaję różne propozycje.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji