Warszawa. Rok 2007 rokiem Wyspiańskiego
Podczas spotkania z przedstawicielami środowisk teatralnych z okazji 45. Międzynarodowego Dnia Teatru, minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski wystąpił z inicjatywą ogłoszenia roku 2007 - Rokiem Wyspiańskiego. Prezydent poparł tę inicjatywę.
- W przyszłym roku będziemy obchodzić 100. rocznicę śmierci Stanisława Wyspiańskiego; to mógłby być już ważny motyw uczczenia tej wybitnej postaci polskiej kultury, ale motywem zasadniczym tego projektu jest przekonanie, iż warto wracać do tego, co najwspanialsze w kulturze polskiej i tego, co żywotne. Dzieła Wyspiańskiego pozostają wciąż aktualne, tak jak i pytania, które
stawiał - o to, jaki będzie polski czyn i o odpowiedzialność elit - powiedział PAP Ujazdowski.
Minister poinformował też, że w przyszłym roku ruszy program operacyjny "Wyspiański", w ramach którego będą finansowane różne inicjatywy upamiętniające postać i twórczość Wyspiańskiego, m.in. dwa wielkie festiwale teatralne - krakowskie "Dramaty Narodów" i opolskie "Konfrontacje" będą w całości poświęcone jego twórczości. Jak dodał, budżet programu wyniesie co najmniej 5 mln zł.
Ujazdowski zadecydował też, że miesięcznik "Teatr" uzyska status patronacki Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które odtąd będzie finansować to czasopismo.
- Wyspiański wątpił, czy kiedykolwiek nastąpi moment, w którym polska inteligencja "spotka się" z polskim ludem - o tym właśnie mówi napisane przez niego "Wesele" z 1901 roku. Tymczasem owo spotkanie zrealizowało się już w 1914 roku, kiedy Józef Piłsudski i jego oficerowie - niewątpliwie klasa inteligencka - prowadzili w bój żołnierzy, którymi byli w zdecydowanej większości chłopi - powiedział PAP w poniedziałek Andrzej Wajda.
Reżyser, który zekranizował "Wesele", podkreślił, że podobne spotkanie miało miejsce na jego oczach. "Widziałem to w działalności "Solidarności" w 1980 roku - stoczniowcy współpracowali z inteligencją, w tym z nami, artystami" - powiedział. "Tej współpracy nauczył nas właśnie Wyspiański - podkreślił Wajda.
