Artykuły

Łódź. Dziś w Teatrze Wielkim wyjątkowa premiera

19 stycznia 1967 roku przy placu Dąbrowskiego otwarto wreszcie budynek Teatru Wielkiego, do którego przeprowadziła się Opera Łódzka. Dziś rozpoczyna się świętowanie pięćdziesięciolecia.

"Głos Robotniczy" donosił: "Wczoraj o godzinie 11 rano byliśmy świadkami uroczystego otwarcia Teatru Wielkiego. Przestępując próg okazałego gmachu, mieszczącego pierwszą w historii naszego miasta stałą scenę operową, wielu z nas zadawało sobie pytania, jakie i jak doniosłe dla polskiej kultury tradycje powstaną w tym wspaniałym wnętrzu".

Pierwszą premierą była "Halka" Moniuszki w reż. Jerzego Zegalskiego ("Głos Robotniczy" zapowiadał ją z sympatią, chwaląc kompozytora za "wyraźne opowiedzenie się kompozytora po stronie ciemiężonych"). - Pomysł, żeby uczcić jubileusz półwiecza budynku wprowadzeniem tego tytułu podsunęli nam artyści seniorzy. Powiedzieli, że chcieliby jeszcze raz zobaczyć w Teatrze Wielkim właśnie "Halkę" - mówił Paweł Gabara, dyrektor TW.

Dwa kilometry tkanin

Reżyserię i scenografię powierzono Jarosławowi Kilianowi. - Chcę opowiedzieć o emocjach i namiętnościach. Robimy tę operę z miłością - wyjaśniał. - To jeden z pierwszych na świecie dramatów muzycznych, w których bohaterka jest kobietą z ludu. "Halkę" można porównać do antycznej tragedii, postaci konfrontują się tu z losem.

Kostiumy zaprojektowała Weronika Karwowska. W pracowniach krawieckich TW powstało 400 strojów z prawie dwóch kilometrów tkanin.

Przedpremierowy pokaz w czwartek o godz. 19. Partię Halki zaśpiewa Dorota Wójcik, Jontka - Dominik Sutowicz. W obsadzie również Grzegorz Szostak, Patrycja Krzeszowska, Łukasz Motkowicz, Patryk Rymanowski, Witold Tomczyk, Wojciech Strzelecki oraz Tomasz Jagodziński. Dyryguje Wojciech Rodek.

Świętowanie rozpocznie się po południu. O godz. 12.30 po raz drugi przecięta zostanie wstęga. Nożyczki weźmie marszałek Witold Stępień. Towarzyszyć mu będą Paweł Gabara oraz inżynier Jerzy Gumiński, który uczestniczył w budowie teatru. A także Maria Szczucka, inspicjentka od ponad 45 lat, oraz tenor Tadeusz Kopacki, który zaczynał w Operze Łódzkiej jako chórzysta, a w premierowej "Halce" Zegalskiego zaśpiewał partię Jontka.

W teatralnym foyer wręczone zostaną nagrody dla pracowników z najdłuższym stażem. O godz. 13.30 sala baletowa nazwana zostanie imieniem Witolda Borowskiego (1919-1995), tancerza i choreografa, jednego z pomysłodawców Łódzkich Spotkań Baletowych. Odsłonięciu tablicy przyglądać się będą córki artysty.

W Sali Kameralnej zawisła wystawa fotograficzna "Filary półwiecza". Na zdjęciach uwiecznieni zostali artyści teatru i sceny ze spektakli operowych i baletowych. Są też wycinki z prasy sprzed półwiecza oraz plany budynku i widowni oraz lista wszystkich osób, które pracowały w teatrze przez 50 lat - ponad 4100 nazwisk.

Kapsuła czasu

W foyer stanie "kapsuła czasu". - Do skrzyni wykonanej w naszych pracowniach będzie można wrzucać karteczki z życzliwym słowem lub wspomnieniem. Po zakończeniu obchodów jubileuszu zostanie zamknięta. Otworzymy ją dopiero za kolejne 50 lat - mówi Emilia Rzeźnicka, która odpowiada za PR Teatru Wielkiego.

W piątek o godz. 18.30 rozpocznie się koncert wspomnieniowy "Szumią jodły od pół wieku". Artyści Teatru Wielkiego wystąpią we fragmentach spektakli z repertuaru (m.in. "Halki", "Czarodziejskiego fletu", "Traviaty", "Kniazia Igora", "Carmen" i "Don Giovanniego". Orkiestrę poprowadzi Wojciech Rodek.

W sobotę i niedzielę - premiera "Halki". W przerwach zaplanowano spotkania z byłymi artystami teatru oraz byłymi pracownikami technicznymi i administracyjnymi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji