Artykuły

Warszawa. Sztuka, która daje energię do życia

Dyrektor warszawskiego Teatru Kamienica Emilian Kamiński przygotował kolejną niespodziankę repertuarową. Napisał scenariusz i wyreżyserował sztukę "SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw". Świetna obsada aktorska oraz zabawne dialogi, które nawiązują do bieżących tematów, to gwarancja dobrej rozrywki.

Cieszący się dużą sympatią widzów Teatr Kamienica to spełnienie marzeń Emiliana Kamińskiego i dowód na to, że realizując świetne przedstawienia, można bez ogromnych dotacji państwowych prowadzić doskonale prosperującą instytucję kultury. Co więcej, teatr nie tylko pokazuje dobrą sztukę, ale działa charytatywnie na rzecz potrzebujących, chorych, bezdomnych czy niepełnosprawnych. Jak twierdzi Kamiński, Teatr Kamienica ma motywować do życia, dawać nadzieję. W repertuarze można znaleźć przedstawienia zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Najmłodsi widzowie mogą zobaczyć znane bajki: "Calineczkę", "Jasia i Małgosię" czy spektakl "Brzechwa dla dzieci - Prot i Filip". "Tytus, Romek i A'Tomek, czyli jak

zostać artystą" to z kolei pełne poczucia humoru zaczerpniętego z komiksów Papcia Chmielą przedstawienie dla całych rodzin. Dużym zainteresowaniem cieszy się przezabawna komedia "ZUS, czyli Zalotny Uśmiech Słonia" na podstawie scenariusza Michaela Cooneya. Oglądając to przedstawienie, trudno powstrzymać uśmiech.

Tym razem Emilian Kamiński napisał scenariusz i wyreżyserował sztukę "SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw". - Już sam tytuł "SPA..." oznacza, że ten spektakl ma dodawać energii do życia. Bo ludziom nie można odbierać nadziei. Po co masz zapłacić za bilet i dowiedzieć się, że świat nie ma sensu. Wiadomo, że rzeczywistość nie jest łatwa, a spektakl ma dawać oddech. Dlatego zrobiłem tę sztukę, tak by widzowie po wyjściu mówili: "Uff, będę żył" - mówi "Codziennej" Emilian Kamiński.

Przedstawienie to komedia pomyłek. Hubert, kierownik hotelu w Zakopanem, ma okazję gościć tajemniczego Prezesa, czyli Szefa wszystkich Szefów, od którego zależy być albo nie być hotelu. Oczywiście wszystkie plany się komplikują. - Starałem się zrobić sztukę, która by była bardzo polska, która by mówiła o tym, czym teraz żyjemy, a zawsze jest lepiej przez humor pokazywać to, co się dzieje we współczesnym świecie. To obraz dzisiejszego małżeństwa, układów korporacyjnych, portret dzisiejszego Polaka w krzywym zwierciadle - mówi Kamiński.

- Emilian wącha dzisiejszy czas i przelał to na komedię z elementami sztuki aktorskiej, dell'arte i folkloru zakopiańskiego - to ogromne atuty tej sztuki - zdradza nam aktor Arkadiusz Janiczek.

W spektaklu występują też: Paulina Holtz, Joanna Opozda, Anna Powierza, Piotr Ligienza, Jacek Rozenek i Piotr Skarga. Na scenie nie zobaczymy jednak Emiliana Kamińskiego. - Gram w wielu przedstawieniach. Chciałem i tu zagrać, ale pracownicy mi nie pozwolili. Dbają o mnie i oszczędzają moje zdrowie, bo my się tu lubimy - uśmiecha się Kamiński.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji