Artykuły

Maciej Nowak: Powstanie Wielkopolskie przyniosło realną i pozytywną zmianę dla Poznania

- Z perspektywy warszawianina powstania kojarzą się przede wszystkim z porażkami, a Powstanie Wielkopolskie jest jednak zwycięskie, choć oczywiście również wymagało ofiary krwi - z Maciejem Nowakiem, dyrektorem Teatru Polskiego, o Powstaniu Wielkopolskim i akcji "Chwalimy się Powstaniem", rozmawia Norbert Kowalski w Głosie Wielkopolskim.

Norbert Kowalski: Jest Pan, jako warszawianin, dumny z Powstania Wielkopolskiego?

Maciej Nowak: Tak naprawdę dopiero poznaję to Powstanie. Kiedy przyjechałem tutaj rok temu, to było dla mnie odkrycie, że Poznań i Wielkopolska są tak mocno przywiązane do tradycji Powstania.

W takim razie, okiem osoby z Warszawy, jak bardzo poznaniacy są przywiązani do Powstania?

- Bardzo. Dopiero tutaj poznałem tradycję kotylionów. Nawet przywożę je moim przyjaciołom i rodzinie do Warszawy jako prezenty z Wielkopolski. Od zeszłego roku w Teatrze Polskim w rocznicę Powstania organizujemy śpiewanie pieśni patriotycznych pod hasłem "Poznańczycy do pieśni". Przy tej okazji odkryłem, że jest duży repertuar pieśni Powstania Wielkopolskiego, które poza Wielkopolską praktycznie nie funkcjonują. To też świadczy o tym, jak bardzo mieszkańcy regionu są przywiązani do tych wydarzeń.

Jak Pan to wszystko odbiera?

- Z perspektywy warszawianina powstania kojarzą się przede wszystkim z porażkami, a Powstanie Wielkopolskie jest jednak zwycięskie, choć oczywiście również wymagało ofiary krwi. Przyniosło jednak realną i pozytywną zmianę dla Poznania i Wielkopolski. Tutaj rocznica Powstania może być odbierana krzepiąco. Ponadto w te wydarzenia były zamieszane też wielkie postacie polityki tamtych lat i funkcjonuje mnóstwo lokalnych opowieści.

Teatr Polski też był powiązany z Powstaniem?

- Jest legenda, która mówi, że po patriotycznym przedstawieniu, które było odegrane 27 grudnia 1918 roku, widzowie zerwali się w patriotycznym uniesieniu i wyszli z teatru. Miał być wśród nich Franciszek Ratajczak, pierwsza ofiara Powstania Wielkopolskiego. Jednak pani profesor, która zajmuje się historią teatru, zapewniła mnie, że tego dnia nie było patriotycznego przedstawienia, a Franciszek Ratajczak na pewno nie był w budynku. Jestem dumny, że Teatr Polski też jest w centrum legend powstańczych. Historię tego miejsca i Powstania można tutaj odczuć.

To może w takim razie Teatr Polski w jakiś sposób przyłączy się do promocji Powstania?

- Przystępując do konkursu na dyrektora miałem plan, by zrobić spektakl, który opowiadałby o wydarzeniach Poznania z ostatnich 200 lat z perspektywy naszego teatru. Teatr Polski działa od 1875 roku i jest najstarszym teatrem w Polsce, o czym poznaniacy często zapominają. W takim przedstawieniu Powstanie byłoby bardzo ważnym elementem i do takiej premiery z pewnością dojdzie.

Czy warszawianie wiedzą, jak istotne było Powstanie Wielkopolskie?

- Ja należę do starszego pokolenia, które uczyło się o Powstaniu Wielkopolskim w szkole, więc wśród osób w moim wieku jest świadomość tego wydarzenia. Jednak obecnie mamy takie czasy, że symbole narodowe i patriotyczne są przejmowane przez jedną stronę sceny politycznej, która uważa, że ma na nią monopol. Dlatego cieszę się, że sam też mogę nosić rozetkę i rozdawać ją w Warszawie. W taki sposób chcę odczarowywać nasz dotychczasowy patriotyzm. Przecież ta rozetka nie należy tylko do jednej opcji politycznej.

Powstanie Wielkopolskie, chociaż było zwycięskie, jest mniej znane od przegranego Powstania Warszawskiego. Dlaczego?

- Przyczyn jest kilka, choćby to, że my, Polacy, lubimy rozpamiętywać się w naszych klęskach. Taką mamy skłonność. Ponadto Powstanie Warszawskie było nieco ponad pół wieku temu i ciągle żyją osoby, które przeżyły tamte chwile. Do tego dochodzi fakt, że Warszawa jest stolicą, tam są duże media i wiadomości o nim się rozchodzą. Dlatego to Powstanie Warszawskie zdominowało narrację historyczną. Jednak o Powstaniu Wielkopolskim w żadnym przypadku nie możemy zapominać.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji