Gdańsk. Jubileusz Teatru Wybrzeże
Siedem dekad w Trójmieście, pięć - na Targu Węglowym. Największa miejscowa scena, Teatr Wybrzeże, obchodzi podwójny jubileusz.
Teatr Wybrzeże przygotowuje w tym roku jeszcze jedną bardzo ważną uroczystość. Już w najbliższy piątek, 16 grudnia odbędzie się tam premiera najnowszej sztuki w repertuarze - "Wiśniowego sadu" Antoniego Czechowa w reżyserii Anny Augustynowicz. Ale to nie jedyna okazja do świętowania. Zanim na scenę wyjdzie Dorota Kolak, która w tym spektaklu zagra główną rolę, odbędzie się specjalna jubileuszowa gala. Co dokładnie będzie świętować tego dnia Teatr Wybrzeże?
Teatr w Gdańsku na dobre i na stałe pojawił się w 1801 r. - to właśnie wtedy na miejscu dzisiejszej siedziby Wybrzeża, przy Targu Węglowym, stanął budynek, który powstał jako siedziba Teatru Miejskiego. Ze względu na swój charakterystyczny kształt był przez mieszkańców nazywany "młynkiem do kawy". W latach 30., w czasach Wolnego Miasta Gdańska, został przebudowany, nie przetrwał jednak długo - w 1945 r. został, podobnie jak znaczna większość Starego i Głównego Miasta, zniszczony przez wkraczającą do miasta Armię Czerwoną.
Teatr w Gdańsku odrodził się bardzo szybko po wyzwoleniu - choć z powodu zniszczeń w centrum miasta, jego pierwsza siedziba mieściła się w Gdyni.
Do Trójmiasta zaraz po tym, jak ustały w nim działania wojenne, dotarła tzw. grupa krakowska, artyści teatralni, absolwenci krakowskiego Studia Dramatycznego pod wodzą reżysera i scenografa Iwo Galla. Został on pierwszym dyrektorem nowej placówki: Miejskiego Teatru Wybrzeże i pełnił tę funkcję do 1949 r., reżyserując wiele przedstawień. Już w swojej pierwszej realizacji, prapremierowym przedstawieniu "Homera i orchidei" Tadeusza Gajcego, pokazał swój specyficzny, metaforyczny styl, w którym ważną rolę odgrywała architektoniczna, kubistyczna scenografia. Ponieważ od pierwszych spektakli na odtworzonej scenie mija właśnie 70 lat, dyrekcja Teatru Wybrzeże postanowiła uczcić to na jubileuszowej gali.
W 1967 r. instytucja wróciła na swoje historyczne miejsce - to właśnie wtedy oddano do użytku nowy, modernistyczny gmach, zbudowany w miejscu, gdzie stał kiedyś teatralny "młynek". Dyrektorem gdańskiej sceny był wówczas Antoni Biliczak - piastował to stanowisko najdłużej ze wszystkich, bo aż ćwierć wieku. Sam nie miał wielkich artystycznych ambicji, skupiał się raczej na funkcjach administracyjnych i organizacyjnych. O programowy kształt teatru dbali podczas jego kadencji zapraszani przez niego kierownicy artystyczni. W tym gronie znalazło się kilku znaczących reformatorów polskiego teatru, m.in.: Zygmunt Hübner czy Stanisław Hebanowski. Od momentu przeprowadzki do obecnej siedziby w przyszłym roku minie dokładnie 50 lat - to drugi powód do świętowania.
Podczas piątkowej uroczystości przedstawiona zostanie historia gdańskiej sceny, zaprezentowana zostanie także przygotowywana specjalnie z okazji jubileuszu pamiątkowa publikacja - książka zawierająca najważniejsze informacje dotyczące całej historii Wybrzeża. Odznaczenia, nagrody i honorowe dyplomy jubileuszowe odbierać będą najważniejsi artyści związani z gdańską sceną w ostatnich latach jej działalności. Gospodarzem uroczystości będzie Adam Orzechowski, który już od dekady - to kolejna okrągła rocznica, którą można świętować w tym roku - jest dyrektorem gdańskiego teatru.
