Artykuły

Przerwana odyseja

W niedzielę w Łaźni Nowej ze spektaklem gościnnym w reżyserii Jacka Głomba wystąpią artyści z Macedonii. Tematem Przerwanej odysei jest dziecięcy exodus, który był efektem krwawej greckiej wojny domowej, jaka w latach 1946-1949.

„Skromne, podejrzane, nieufne i zalęknione. Myślały podobnie i miały nerwowe, nieskoordynowane reakcje. Przypominały automaty, trwały w psychicznym napięciu, z którego wyrywało je tylko terkotanie traktora, warczenie samolotu lub jakieś inne zjawisko, (...) były psychicznie zranione. Fobie, zbiorowe halucynacje, ogólna nieufność, podejrzliwość i podobne reakcje mówiły nam, że ta grupa dużo wycierpiała, została wyrwana z objęć śmierci, została wprawdzie uratowana, ale się lęka wszystkiego, co nowe, nie jest pewna dnia jutrzejszego. Straszne doświadczenia przeszłości wywoływały w nich lęk przed mroczną przyszłością" — tak wspominali macedońskie i greckie dzieci, które w 1948 roku przyjechały na Dolny Śląsk, ich polscy nauczyciele i wychowawcy.

O czasach, w których Polska udzielała schronienia uchodźcom, o lękach pokrzywdzonych przez wojnę uchodźców opowiada Przerwana odyseja. Spektakl jest koprodukcją Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy i Macedońskiego Teatru Narodowego w Skopje. Premierę w Skopje miał 17 września, w Legnicy 18 listopada. W Łaźni Nowej w Krakowie będzie go można zobaczyć jeden jedyny raz, w najbliższą niedzielę.

Jacek Głomb nie po raz pierwszy mierzy się z tematem dolnośląskich osiedleńców, w ubiegłych latach wyreżyserował dwa dramaty o nich opowiadające — Roberta Urbańskiego Łemko (2007) oraz Katarzyny Knychalskiej Moja Bośnia (2014).

Dwujęzyczny spektakl (z napisami) składa się z dwóch części. W pierwszej poznajemy relacje Polaków, którym przypadły w udziale opieka i kontakty z dziećmi-uchodźcami. W części drugiej wspomnienia samych uchodźców. Do Polski w latach 40. trafiło ponad 3 tysiące dzieci, głównie narodowości macedońskiej, ale także greckiej. Z powodu konfliktu rodzinne strony w północno-zachodniej Grecji (Macedonii Egejskiej) opuściło 28 tysięcy dzieci w wieku od 2 do 14 lat. Wiele z nich trafiło także do Bułgarii, Rumunii, Czechosłowacji i NRD.

„Na polskie Ziemie Odzyskane trafiły dzieci przerażone, wygłodzone, cierpiące. Tu znalazły swój bezpieczny dom. Polska pozwoliła im wyleczyć się z wojennej traumy, zapewniła wykształcenie i życiową szansę. Dźwigający się z powojennych ruin kraj, na który opadała właśnie żelazna pięść stalinizmu, stać było na niewiarygodny wysiłek organizacyjny i wielką dozę ludzkiego współczucia. Przypominanie tego faktu jest nie tylko historyczną ciekawostką. Współczesność stawia nas przed podobnymi wyzwaniami — przecież w dzisiejszym świecie także nie brak ofiar wojen. Do Europy — krainy wprost nieprawdopodobnie bogatej — coraz liczniej przybywają uchodźcy, spotykając się z bardzo różnym przyjęciem. Czy potrafimy im pomóc — jako państwa i jako pojedynczy ludzie? Czy dysponując nieporównanie większą potęgą i zasobami, umiemy wyciągnąć rękę do potrzebujących? A jeśli nie, to dlaczego?" — pytają aktorzy grający w Przerwanej odysei.

Jeśli i nas widzów skłonią do refleksji nad tym palącym i wymagającym pilnej odpowiedzi problemem, będzie to ich, ale i nasze zwycięstwo.

 

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji