Olsztyn. Didaskalia po "Nie-Boskiej" u Jaracza
Tydzień po premierze "Nie-Boskiej komedii" [na zdjęciu] Krasińskiego w reż. Krzysztofa Zaleskiego publiczność olsztyńska ma mieszane uczucia. Teraz teatr chce usłyszeć opinię widowni i proponuje udział w dyskusji podczas Didaskaliów.
Zapraszam na nią tych, którzy nie chcą spektakli opartych na kanonie szkolnym. A także miłośników teatru autorskiego, w którym reżyser przedstawia swoją wizję dramatu. Didaskalia prowadzi Filip Onichimowski, dziennikarz "Gazety Wyborczej".
Były owacje na stojąco i glosy usatysfakcjonowanych miłośników klasycznego repertuaru. Młodzi twórcy, poszukujący nowych rozwiązań, uznali spektakl za relikt przeszłości, który powinien trafić do muzeum. Cojest zaletą przedstawienia? To właśnie, że ludzie nie wychodzą obojętni. Napewno porusza widza i zmusza go do opowiedzenia się po jednej ze stron.
Cena biletu 13 zł.
