Wrocław. Polskie kino na Festiwalu Aktorstwa Filmowego
Kilkanaście filmów, w tym najnowsze produkcje polskiej kinematografii, zostanie pokazanych podczas 5. edycji rozpoczynającego się w sobotę we Wrocławiu Festiwalu Aktorstwa Filmowego im. Tadeusza Szymkowa.
Festiwal to z jednej strony projekcje filmów, które - jak podkreślają organizatorzy - "dzięki wybitnym rolom na stałe wpisały się do grona wyjątkowych i niezapomnianych", z drugiej zaś spotkania widzów z gwiazdami polskiej kinematografii.
W tym roku zostanie pokazanych kilkanaście filmów, w tym najnowsze produkcje polskiej kinematografii. Widzowie obejrzą m.in. "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego, "Prostą historię o morderstwie" Arkadiusza Jakubika, "Ostatnią rodzinę" Jana P. Matuszyńskiego, czy "Las. 4 rano" Jana Jakuba Kolskiego.
Projekcjom filmowym towarzyszyć będą spotkania z aktorami i twórcami filmowymi. Do Wrocławia przyjadą m.in. Anna Dymna, Wojciech Pszoniak czy Michalina Łabacz, która zagrała pierwszoplanową rolę w filmie "Wołyń".
Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku podczas festiwalu zostaną wręczone Platynowe Szczeniaki - nagrody za wybitne osiągnięcia w aktorstwie. Otrzymają je Magdalena Zawadzka i Jan Englert. Tytuł nagrody nawiązuje do określenia najmniejszego reflektora wykorzystywanego na planie filmowym, którym oświetla się twarz aktora przed zbliżeniem kamery. W żargonie filmowców to "szczeniak".
Na zakończenie festiwalu zostaną z kolei wręczone Złote Szczeniaki, przyznawane za najlepsze pierwszo- oraz drugoplanowe role kobiece i męskie.
Festiwal zakończy się w czwartek.
