Artykuły

Dwuznaczny moralitet

Dziś w Teatrze Dramatycznym premiera "Magii grzechu" Calderona. Reżyseruje Tadeusz Słobodzianek, wybit­ny dramaturg współczesny, autor m.in.: "Turlajgroszka", "Proroka lIii" i "Merlina".

"Magia grzechu" Pedra Caldero­na de la Barci, tekst z połowy XVII wieku, należy do gatunku słabo w Polsce znanych autos sacramentales. Byty to alegoryczne jednoak­tówki, wystawiane z okazji Bożego Ciała najczęściej na ulicach miast, ale też na dworze królewskim. Na­wiązywały do tradycji średnio­wiecznych misteriów i moralitetów.

Zachowało się 73 autos Calderona. Leszek Biały, autor pol­skiego przekładu sztuki, podkreśla, że są one zawsze wspaniale i logicz­nie skonstruowane, z wyważonym napięciem, kulminacjami, zwrotami akcji i interesującym rozwiązaniem poszczególnych wątków.

Calderon w "Magii grzechu" od­woływał się m.in. do Pieśni X z "Odysei", opisującej pobyt Odyseusza na wyspie Circe, oraz do "Metamorfoz" Owidiusza. Podąża­jący do Itaki Ulisses trafia na wyspę Grzechu - uosobionego przez Circe i jej dworki - Występki. Towa­rzyszące bohaterowi Dobro napoty­ka Zło, Wiara - Orzech, Rozum - Instynkty.

- Moralitety ludyczne Calderona ciekawią, bo nie są jednoznaczne - podkreśla Tadeusz Słobodzianek.

- Kończą się zwycięstwem war­tości religijnych, ale nie oczywi­stym. "Magia Grzechu" jest wspa­niałą analizą epoki Kościoła triumfującego. Pokazuje Kościół zwy­cięski, Kościół Zmartwychwstania Pańskiego, pełen pychy. Reżyser uważa, że to wystarczający powód, żeby dziś ten tekst wystawić.

- Moim zamiarem nie jest pro­wokowanie, ale pokazanie sprzecz­ności, które istnieją pomiędzy war­tościami chrześcijańskimi i życiem. Mnie samego interesuje pytanie o przyczyny tego napięcia, tych sprzeczności - tłumaczy.

Przedstawienie grane jest we współczesnym kostiumie, we współczesnej scenerii.

- Może się komuś skojarzyć bar­dziej z Genetem niż z hiszpańszczyzną - wyjaśnia reżyser. - Dużo w nim muzyki, tańca, śpiewu, bo w ten spo­sób najprościej opowiedzieć o życiu.

Duży wpływ na kształt tego przed­stawienia ma zarówno współreżyser Adriana Pizzino-de Janik, jak i Emil Wesołowski, autor choreografii. Mu­zykę do spektaklu skomponował Krzysztof Dzierma, scenografię przygotował Janusz Sosnowski. W rolach głównych występują Danuta Stenka i Leon Charewicz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji