Artykuły

Gdańsk. "Kiss me, Kate" i "Księżycowy chłopiec" w GTS

1 lipca w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim premierę będzie mieć musical "Kiss me, Kate", przygotowany wspólnie z Teatrem Muzycznym w Gdyni, zaś jesienią koprodukcja gdańsko-warszawska - "Księżycowy chłopiec" w reżyserii Igora Gorzkowskiego, zrealizowana przez artystów Teatru Soho w Warszawie.

Po sukcesie spektaklu Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Wybrzeże "Wesołe kumoszki z Windsoru" postanowiono kontynuować taką formę współpracy. Już 1 lipca premierę będzie mieć musical "Kiss me, Kate", przygotowany wspólnie z Teatrem Muzycznym w Gdyni, zaś jesienią koprodukcja gdańsko-warszawska - "Księżycowy chłopiec" w reżyserii Igora Gorzkowskiego, zrealizowana przez artystów Teatru Soho w Warszawie. Premiera 30 września w Teatrze Szekspirowskim.

Igor Gorzkowski [na zdjęciu] przez lata związany był ze Studiem Teatralnym Koło oraz Teatrem Ochoty, którego był dyrektorem. Od trzech lat w ich miejsce funkcjonuje Teatr Soho, który trójmiejska publiczność miała okazję poznać w ubiegłym roku podczas Tygodnia z Teatrem Soho. Właśnie ta scena offowa będzie trzecią, z którą współpracę podejmuje Gdański Teatr Szekspirowski.

- Nasza koprodukcja jest kontynuacją współpracy rozpoczętej rok temu, gdy wystąpiliśmy w Teatrze Szekspirowskim z czterema produkcjami Teatru Soho. Już wtedy mieliśmy pomysł na kolejne przedstawienie i szukaliśmy partnera. To ciekawa forma współpracy dużej sceny impresaryjnej i niedużego teatru studyjnego, polegająca na graniu naszego spektaklu na obydwu scenach. Przestrzeń spektaklu będzie się mocno różnić w obu lokalizacjach, pomimo tej samej scenografii. Jest więc szansa na to, że spektakl będzie miał dwa różne oblicza - mówi Igor Gorzkowski, reżyser "Księżycowego chłopca" i szef warszawskiego Teatru Soho.

"Księżycowy chłopiec" powstał na bazie powieści Raymonda Queneau "Pierrot mon ami". To kryminał, rozgrywany w anturażu Paryża z lat 40. ubiegłego wieku. Miejsce akcji, czyli park rozrywki (zaaranżowany w całej przestrzeni teatru) spłonie. Tajemnicą pozostaje odpowiedź na pytanie dlaczego tak się stało i kto go podpalił.

- Powieść Queneau, na podstawie której powstała teatralna adaptacja, jest literackim eksperymentem, grą z konwencją kryminału. Pozostawimy widzom wiele różnych tropów, ale żaden z nich nie prowadzi do jednoznacznego rozwiązania. W głównej roli Pierrota, wokół którego skupiona jest akcja, wystąpi Andrzej Mastalerz. Jesteśmy w trakcie ustalania reszty 7-osobowej obsady. Muzykę przygotuje i wykonywać będzie "na żywo" związany z naszym teatrem kompozytor Piotr Tabakiernik, który konstruuje obecnie interesujący multiinstrument na bazie starego fortepianu - dodaje Igor Gorzkowski.

Premiera spektaklu planowana jest na 30 września. Tydzień później odbędzie się premiera warszawska, po czym w październiku spektakl ponownie grany będzie w Gdańsku.

- Będziemy grać ten tytuł w Teatrze Szekspirowskim kilkanaście razy w sezonie. Jeśli spotka się z ciepłym przyjęciem naszej publiczności, to współpraca na pewno będzie kontynuowana w przyszłym roku. A na horyzoncie jest już kolejna koprodukcja z Teatrem Wybrzeże, która zainauguruje nam lato w 2017 roku - mówi Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, współproducent przedstawienia.

Obecnie trwają prace nad adaptacją. Próby do przedstawienia rozpoczną się w czerwcu. 1 lipca premierę będzie mieć musical przygotowany z myślą o scenie elżbietańskiej "Kiss me, Kate" w reżyserii Bernarda Szyca i z udziałem aktorów Teatru Muzycznego, który pokazywany będzie w okresie letnim naprzemiennie z "Wesołymi kumoszkami z Windsoru", a później (tak jak koprodukcja z Teatrem Wybrzeże) trafi do stałego repertuaru Teatru Szekspirowskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji