Artykuły

Jak zdobyć Kredyt?

— Po bardzo wymagających realizacjach, jak Proca czy Efekt zapraszamy na nieco lżejszy repertuar. Lżejszy, ale nie farsowy — zapowiada Robert Dorosławski, dyrektor Teatru im. Mickiewicza. Polska prapremiera spektaklu Kredyt już w sobotę 30 kwietnia.

Autorem sztuki jest Hiszpan Jordi Galcerán. Popularność w Polsce przyniósł mu tekst zatytułowany Metoda Grönholma (grany na polskich scenach jako Metoda).

— To autor korporacyjny, tworzący dosyć gorzkie komedie obyczajowe. Obsadza je w rzeczywistości, która dotyka nas pośrednio lub — jak w przypadku banku — raczej bezpośrednio. Mnie osobiście, bardziej niż to korporacyjne podłoże, ciekawi warstwa obyczajowa — zaznacza Robert Dorosławski.

Reżyserię spektaklu powierzono Maciejowi Kowalewskiemu, byłemu dyrektorowi Teatru na Woli.

— Tak jak Metoda opowiada o korporacyjnych technika wypływania na ludzi, tak w Kredycie dotykamy sfery życia w systemie nieoliberalizmu kapitalistycznego. Choć pokazujemy to w komediowym ujęciu, wniosek z jakim zostaje widz, nie jest wesoły. To też swoista dywagacja na temat stosunków damsko-męskich i w ogóle międzyludzkich. Dotykamy więc sfer systemowych i osobistych — wyjaśnia reżyser spektaklu.

Punkt wyjścia wydaje się oczywisty: klient ubiegający się o przyznanie kredytu zjawia się w gabinecie dyrektora banku... Jednak dalej nie jest już tak przejrzyście.

— Gram Adama Walczaka, klienta bez wiarygodnych żyrantów, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Nie ma szans na ten kredyt, więc wpada na niekonwencjonalny pomysł. Widząc rodzinne zdjęcie na biurku dyrektora banku, oświadcza mu, że jeśli nie dostanie kredytu, uwiedzie mu małżonkę — wyjaśnia Piotr Borowski, który gościnnie występuje w naszym teatrze. Aktor znany jest m.in. z roli wfilmie Francuski numer.

W roli dyrektora banku — dyrektor artystyczny częstochowskiej sceny — Piotr Machalica.

— Ta sztuka ma wysoki stopień trudności. Po pierwsze jest dwuosobowa, a po drugie nie daje dużych możliwości inscenizacyjnych. Zainteresowało mnie w niej to, że stwarza możliwości do bycia człowieka z człowiekiem — zarówno na scenie jak i w relacji widz-aktor. Taki przepływ energii, sztuka aktorska na pierwszym planie, to coś najcenniejszego w teatrze — dodaje Kowalewski.

— A my trudność jeszcze podnieśliśmy. Niemal wszędzie e Europie spektakl ten grany jest na kameralnych scenach. Tak będzie także na scenie olsztyńskiego Teatru im. Jaracza, z którym koprodukujemy ten tytuł. A w Częstochowie prowokujemy sytuację, w której dwóch aktorów mierzy się z dużą publicznością — dodaje dyrektor Teatru im. Mickiewicza.

Autorką scenografii jest Katarzyna Kiersznowska, córka Krzysztofa — znakomity aktor, zgodził się wykorzystać swój wizerunek w przygotowaniu materiałów promujących teatralny bank. Muzykę stworzył Bartosz Dziedzic, za kostiumy odpowiada zaś Pola Gomółka.

Polska prapremiera odbędzie się 30 kwietnia o godz. 19. Bilety kosztują 45 zł. Dzień wcześniej — o godz. 19 zaplanowano tzw. premierę nauczycielską (zostały już ostatnie bilety). Potem spektakl będzie grany 1,2 i 3 maja o godz. 19. Bilety kosztują od 30 do 40 zł.

Z kolei na 20 maja zaplanowano specjalny spektakl charytatywny organizowany przez Fundację Maxima-Dzieciom. Bilety-cegiełki kosztują 50 zł, dochód przekazany zostanie na rzecz podopiecznych domu dziecka. Cegiełki można nabyć w siedzibie fundacji przy ul. Kilińskiego 49. Informacje — tel. 531 377 762.
 

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji