Artykuły

"EIektra" Giraudoux-Dejmka

Spotkanie na szczycie: Jean Giraudoux, Jarosław Iwaszkiewicz, Kazimierz Dejmek, Jan Kosiński. A rodowód "Elektry" Giraudoux: Homer, "delfickie" wersje Ksantosa i Stesichorosa, Apolińska ale jednak tragicznie konfliktowa wersja Aischylosa, prodelficka, niemal bezkonfliktowa i "happy-endowa" wersja Sofoklesa, anty-delficka, "umiarkowanie ateisty­czna", uczłowieczona, nowoczesna chciałoby się rzec (choć odległa o 25 wieków!) wersja Eurypidesa. A do tych nazwisk wybitnych twór­ców antyku i współczesności dodajmy jeszcze nazwiska kilku wykonawców przedstawienia "Elektry", Inaugurują­cej sezon w warszawskim Teatrze Dramatycznym:*) Gustaw Holoubek (Żebrak), Zofia Rysiówna (Klitemne­stra), Andrzej Szczepkowski (Egistos), Zbigniew Zapasiewicz (Ogrodnik), Małgorzata Niemirska (Agata), Tade­usz Bartosik (Prezes). I dwa piękne debiuty na tej scenie: Jadwiga Jankowska-Cieślak (Elektra) i Marek Kondrat (Orestes).

"Rozgadany" Giraudoux, kokie­tujący swym przewrotnym teat­rem intelektualnym, swym wyra­finowaniem, niekiedy swym relatywizmem moralnym - we współ­pracy z Kazimierzem Dejmkiem okazał się mądrym i pobudzają­cym, odważnym i potrzebnym pi­sarzem naszych dni. I nie obchodzi nas w tym przedsta­wieniu kontekst powstania sztuki i pisarskie intencje - odbieramy prze­cież żywy spektakl, a nie literaturę z przypisami. Dejmek pozmieniał inter­punkcje, poprzestawiał akcenty, tekst mocno ale celnie określił (chyba wię­cej niż jedną trzecią). Usunął nie tyl­ko tłumy (Żołnierze ale też ważni u Giraudoux Żebracy) ale i Kobietę Narses, której autor wyznaczył wcale nie epizodyczną przecież rolę. Słowem Dejmek wykroił z tekstu oryginału wieloznaczny pozornie a jednak bar­dzo jednoznaczny współczesny dramat o moralnych pryncypiach w ich zde­rzeniach z różnymi "racjami obiek­tywnymi", w tym także z polityczną racją stanu. Jest to na pewno heroizacja postaci Elektry, która w tym spektaklu mimo swej całej jakże pięknie manifestowanej przez aktorkę i optymistycznej współczesności bliż­sza jest Aischylosowi i Sofoklesowi niż Eurypidesowi i Giraudoux. A prze­cież Elektra ma w tym przedstawieniu partnerów trudnych, którzy mają też swoje racje niełatwe niekiedy do pod­ważenia: Zofia Rysiówna (jedyna dziś w naszym teatrze wielka tragiczka, która od czasu Judyty w "Księdzu Marku" nie miała właściwie co grać!) nadała swej Klitemnestrze rysy głęboko tragiczne zaś jej partner An­drzej Szczepkowski wypunktował mą­drze ludzkie i państwowe racje Egi­stosa. Nawet płocha i lekkomyślna Agata Małgorzaty Niemirskiej odna­lazła w sobie w znakomicie zagranej przez aktorkę scenie buntu jakieś ra­cje moralne i ludzkie, skierowane przecież nie tylko przeciw ultra oportunistycznemu prezesowi Sądu Najwyższego (Tadeusz Bartosik). Są więc ciągłe ostre zderzenia, spięcia, jest wielka niekończąca się i nie zakoń­czona z opadnięciem kurtyny dysku­sja współczesnych ludzi o współczes­nych sprawach najważniejszych. Bierze też w niej udział w sposób dla tego artysty zaskakujący - Gu­staw Holoubek w roli bardzo w tym przedstawieniu eksponowanego Żebra­ka. To nie plotkarskie Eumenidy (H. Dobrowolska, K. Miecikówna i J. Traczykówna) lecz on, Żebrak, jest tu "osądem z zewnątrz", mądrym, iro­nicznym a jednak wrażliwym i współ­czującym komentatorem a niekiedy i inspiratorem akcji. Holoubek zaska­kuje natomiast bardzo rozbudowany­mi, nowymi w jego zdyscyplinowa­nym aktorstwie środkami wyrazu; tu chyba jakaś nowa, bardzo interesują­ca karta jego fascynującego aktor­stwa.

Wydaje się, że reżyser za mało po­kazał Marka Kondrata. Oczywiście w tej stawce aktorskiej odbieranie go bez oporów jest już sukcesem, ale przesłaniała go wyraźnie faworyzowa­na Elektra. Budziła też wątpliwość celowość przekazu całego "Lamentu Ogrodnika". Przez cały spektakl elektryzowała widownię atmosfera wysokich napięć nie tylko intelektualnych (co w te­atrze Giraudoux jest oczywiste) ale i moralnych (w czym znaczny udział reżysera). Tego już dawno nie było w warszawskich teatrach.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji