Artykuły

Stacja Wolimierz oraz działający w niej Teatr Klinika Lalek wraz z wolontariuszami z różnych krajów stworzą alternatywną wioskę na wielkim trawniku nieopodal Impartu.

W maju rozłoży się tu akrobatyczno-teatralny cyrk, a latem planowane są działania w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

Zwykle budowę zaczyna się od położenia kamienia węgielnego, a tu, wraz z początkiem kalendarzowej wiosny, zaczęły się prace ziemne. Na wielkim ugorze na pl. Społecznym koparka wykopała okrągły rów o szerokości 2 metrów i średnicy 8,5 metra. - Tu powstanie żywa kopuła wierzbowa, dlatego przywozimy tu teraz ciężarówkami humus, który pozwoli rosnąć wkopanym gałęziom - wyjaśnia Wiktor Wiktorczyk z Kliniki Lalek.

Przygotowanie podłoża to pierwszy krok. Przesiewanie ziemi i zakopywanie rowu nadzoruje Jacek Gądek, który słynie z wyplatania wiklinowych budowli. To on będzie we wtorek po świętach sadzić drągi wierzbowe, czyli podstawę konstrukcji jak to nazywa "Żywokołu". Pod jego okiem o godz. 13.30 zaczną się warsztaty plecionkarskie, czyli zbiorowe wyplatanie zielonych wysp.

- Zapraszamy wszystkich do wspólnej zabawy - przekonuje mistrz wikliniarstwa z Małopolski. - Razem będziemy tworzyć formy w najbardziej tradycyjnej dla Polski technice.

W środę o godz. 19 w Barbarze wygłosi wykład o wierzbie, z której przez wieki wyplatano nie tylko kosze, ale też wzmocnienia skarp, nabrzeży i ogrodzenia, a także konstrukcje domów.

Wierzba, drzewo charakterystyczne dla polskiego krajobrazu, na dziko występuje nad brzegami rzek i rozlewisk albo na miedzach. Regularne ścinanie jej gałęzi powoduje, że rozrasta się, tworząc zgrubienie zwane głową.

Jacek Gądek: - Wystarczy wbić w ziemię świeży, zielony pęd wierzbowy, by zapuścił korzenie i na wiosnę dał początek nowej roślinie, wypuszczając młode listki. Intrygujące jest to, że właściwie każda długość i grubość sadzonki jest w stanie zapoczątkować nowe życie. Pędy dłuższe z powodzeniem nadają się do tworzenia żywych ogrodzeń i zielonych konstrukcji. Ważna jest jedynie pora roku: a więc wiosną, gdy tylko mróz puści glebę, można bez trudu zagłębić wierzbową sadzonkę.

W maju w sąsiedztwie Żywej Kopuły swój namiot cyrkowy rozłoży grupa Ocelot, która wraz z Kliniką Lalek przygotowuje Festiwal Teatru dla Dzieci. - To będzie cyrk bez przemocy - tłumaczy Wiktorczyk. - Choć pojawią się i słoń, i żyrafa, a lew zje swego tresera, oczywiście w spektaklu, bo nasza menażeria to lalki teatralne, wielkie machiny napędzane siłą aktorów.

Od 6 do 8 maja planowane są przedstawienia z udziałem akrobatów i aktorów, którym towarzyszyć będzie Orkiestra Graal pod wodzą Ziuta Gralaka.

2 lipca na placu Społecznym zacznie działać Wioska Kultur Europejskich - wyrosną namioty i tipi, w których przez tydzień występować będą artyści z różnych stron. Trwać będą pokazy rzemiosła i warsztaty, a także cykl zabaw dla dzieci.