Poznań. "Metro" w Arenie
"Metro" Janusza Józefowicza i Janusza Stokłosy ruszyło kilka lat przed warszawską kolejką podziemną... i od 25 lat nie zwalnia. Poznaniacy będą mogli zobaczyć "Metro" 20 lutego w Hali Arena.
Prapremiera musicalu "Metro" w reżyserii Janusza Józefowicza odbyła się w 1991 roku w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Rok później spektakl trafił na Broadway, gdzie co prawda nie zabawił zbyt długo, jednak już na zawsze pozostanie tym pierwszym polskim musicalem, który wystawiono na Manhattanie. "Metro" pokazano również w Rosji i Francji. A Józefowicz sukces ten od razu wykorzystał i wraz z Januszem Stokłosą, autorem muzyki do spektaklu, powołał do życia Studio Buffo, zdaniem Romana Pawłowskiego z "Gazety Wyborczej" - najlepszy teatr muzyczny w stolicy. Artyści, świętując jubileusz spektaklu, wyruszyli właśnie w trasę po Polsce. Poznaniacy będą mogli zobaczyć "Metro" 20 lutego w Hali Arena.
Młodość i energia
"Metro" opowiada o grupie młodych ludzi, którzy nie boją się marzyć. Chcąc zerwać ze swoim dotychczasowym monotonnym życiem, decydują się na wzięcie udziału w castingu do musicalu, którego reżyserem jej znany artysta. Przesłuchanie dla każdego z nich kończy się fiaskiem, jednak ambicja nie pozwala im poprzestać na tej jednej próbie. Przygotowują więc swój własny spektakl - w stacji metra. I jak wszyscy młodzi ludzie - walczą też o miłość. Ale ponadto musical przypomina także historię samego Józefowicza, który pozwolił zaistnieć na scenie młodym, jeszcze niedoświadczonym ludziom. Postawił na ich zapał i energię. Wygrał. W pierwszej obsadzie Metra znalazły się m.in. Edyta Górniak, Katarzyna Groniec i Robert Janowski. Dziś z kolei w spektaklu można zobaczyć np. Nataszę Urbańską, Natalię Srokacz, Mariusza Czajkę i Jana Traczyka.
Niech wolność tańczy i śpiewa
Spektakl Józefowicza się nie starzeje. Bo hasło, które promowało go na Broadwayu - "Ulice Europy pełne są marzeń, niech wolność tańczy i śpiewa", nadal jest aktualne. I pytanie, które zadawali sobie wówczas młodzi ludzie, także nie straciło na ważności - bo co mają wybrać? Pasję i samorealizację czy pieniądze? - Świat się zmienił, natomiast nie zmieniły się marzenia młodych ludzi. Dalej marzą o karierze i sławie. Poza tym, że zmieniamy historie bohaterów, bo opowiadają je inni ludzie... to w zasadzie w tkance scenariuszowej nic się nie zmieniło. To dalej jest aktualne i daje szansę na identyfikację z bohaterami. Metro dalej działa - opowiadał Józefowicz w rozmowie z Agatą Król dla TVP o historii musicalu w jego 24. urodziny.
Hity z Metra
Fenomen "Metra" tkwi przynajmniej w trzech jego warstwach: słowie (autorkami libretta i tekstów piosenek są Agata i Maryna Miklaszewskie), tańcu (choreografię przygotował Janusz Józefowicz) oraz muzyce (skomponował ją Janusz Stokłosa). Z pewnością niejeden widz podczas wieczoru ze Studiem Buffo zanuci wraz z artystami legendarne już utwory. Przeboje takie jak np. "Szyba", "Wieża Babel", "Pieniądze" czy "Litania", które znane są nie tylko fanom gatunku.
***
"Metro"
reżyseria: Janusz Józefowicz
muzyka: Janusz Stokłosa
Hala Arena
20.02, g. 16 i 20
bilety: 79-250 zł
