Artykuły

Olga Tokarczuk i ksiądz Wacław Oszajca w rozmowie o naszych braciach mniejszych - 2 października w Zamku. Punktem wyjścia do spotkania jest interdyscyplinarny program "Z perspektywy żaby". Jego oś stanowi wyłoniony w drodze konkursu projekt performatywny Anny Królicy.

W ramach tego projektu prezentowane są spektakle poruszające zagadnienia związane z obecnością zwierząt w naszym życiu. - Wiele jest sposobów patrzenia na świat, jego kształt i proporcje zależą od punktu odniesienia, kąta pod którym się patrzy, perspektywy... Często zmiana tej perspektywy pozwala ujrzeć otaczającą rzeczywistość w zupełnie innym, nowym świetle. W fotografii, sztukach plastycznych istnieje pojęcie "żabiej perspektywy" - to kadrowanie polegające na ustawieniu obiektywu znacznie poniżej środka rejestrowanego obiektu. [...] Przygotowując ten projekt przyjęliśmy założenie, iż w taki właśnie sposób zwierzęta mogą widzieć otaczający świat, szczególnie świat ludzi - czytamy o przedsięwzięciu.

Uzupełnieniem spektakli są liczne wydarzenia kontekstowe: wykłady, dyskusje i spotkania, które mają nie tylko poszerzać wiedzę na temat zwierząt, ale także promować dotąd mało znaną w Polsce dziedzinę, jaką jest "human-animal studies". Podczas spotkań poruszane są tematy m.in. miejsca ogrodów zoologicznych we współczesnym świecie czy wegetarianizmu.

- Wegetarianizm jest w Polsce postrzegany jako dziwactwo. Często podnoszony jest argument, że są ludzie, którzy muszą jeść mięso, bo inaczej chorują. No cóż, ja sama jestem wegetarianką już od wielu lat. Kiedy byłam w ciąży, nie jadłam mięsa i urodziłam zdrowe dziecko. Mój syn ma dziś metr osiemdziesiąt wzrostu, nie uskarża się na choroby i też nie je mięsa. Mówiąc w skrócie, gdyby zaprzestać jedzenia np. wołowiny, to poradzilibyśmy sobie z efektem cieplarnianym i głodem, bo pod uprawy można by przeznaczyć połacie ziemi zajmowane przez pastwiska. Zdumiewające, że wiadomo o tym przynajmniej od połowy lat 80. minionego wieku i nic się nie dzieje - Olga Tokarczuk mówiła w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej.

Pisarka jest zdeklarowaną obrończynią praw zwierząt, które często zajmują istotne miejsce w jej twórczości. W bestsellerze "Prowadź swój pług przez kości umarłych", który nazwany został thrillerem ekologicznym podejmuje polemikę z poglądem, iż zwierzęta to istoty podrzędne, natomiast w zbiorze esejów "Moment niedźwiedzia" zastanawia się jak bardzo religia oraz filozofia ukształtowały nasze poglądy na ich temat.

Wątek ten rozwinie także obecny na spotkaniu ks. Wacław Oszajca. Znany jezuita i publicysta, który m.in. w latach 2002-2005 był jurorem Nagrody Literackiej Nike, z pewnością przedstawi stanowisko kościoła wobec zwierząt oraz ekologii. Być może także dowiemy się co myśli na temat biblijnego stworzenia, propagującego ideę panowania człowieka nad światem, która zdaniem wielu doprowadziła go na krawędź ekologicznej katastrofy.

***

Z cyklu "Z perspektywy żaby": "Religia a zwierzęta" - rozmowa z Olgą Tokarczuk i ks. Wacławem Oszajcą

2.10, g. 18

Sala Wielka CK Zamek

wstęp wolny

prowadzenie: prof. Przemysław Czapliński