Artykuły

Opera zaczyna nowy sezon artystyczny. Z afisza znikają popularne tytuły "Trubadur" i "Nabucco", ale nie zabraknie premier. Pierwsza baletowa to "Dziadek do orzechów".

"Trubadura" nie ma już w programie, "Nabucco" [na zdjęciu] melomani będą mieli szansę obejrzeć jeszcze tylko pięć razy. Ostatnie spektakle między 25 a 29 września. - "Nabucco" z programu znika po 20 latach. Ostatni występ będzie 115. wystawieniem. Obejrzało go 56 tys. widzów. Spektakl był wystawiany na największych scenach, ale też w więzieniu dla kobiet w Niemczech - wspomina Maciej Figas, dyrektor opery. Zaznacza, że po latach formuła spektaklu jest już nieaktualna.

W miejsce żegnanych spektakli opera przygotowuje nowe. 24 października premiera baletu Piotra Czajkowskiego "Dziadek do orzechów". - Spektakl zachwyci wszystkie pokolenia - zapewnia Figas. - Choreografa szukaliśmy bardzo długo. Chcieliśmy uniknąć niepotrzebnego uwspółcześniania czy odbiegania od świątecznej tradycji.

Ostatecznie Figas zdecydował się na współpracę z Kanadyjczykiem Paulem Chalmerem, który już ćwiczy z tancerzami. - Spektakl zaskoczy pięknymi kostiumami i scenografią. Tę ostatnią przygotowuje Mariusz Napierała, który pracuje m.in. przy koncertach sylwestrowych opery. Ma dużo pomysłów - balon, jeżdżące łóżka, karuzela - musimy wręcz powściągać jego wyobraźnię - opowiada Figas.

Baletowy przedsmak premiery czeka nas już w tym tygodniu. We wtorek po raz drugi w rym roku Operę Nova odwiedzi Polski Balet Narodowy, a reprezentacyjna kompania taneczna przedstawi współczesne choreografie czołowych polskich twórców baletu: Krzysztofa Pastora i Emila Wesołowskiego - "Obsesje".

W nowym sezonie opera żyć będzie nie tylko baletem. Już trwają przygotowania do koncertów sylwestrowych. Za ich realizację odpowiada reżyser Sebastian Gonciarz, Maciej Figas poprowadzi orkiestrę, za choreografię odpowiada Iwona Runowska, a scenografię - Mariusz Napierała.

Wiadomo już, co będzie wiosenną premierą, która otworzy Bydgoski Festiwal Operowy. - Wybraliśmy "Don Carlosa". Można powiedzieć, że w nowym sezonie artystycznym Verdi zastąpi Verdiego, bo to też dzieło tego kompozytora - mówi Figas.

Szczegóły produkcji realizatorzy będą ustalać w październiku. Wiadomo już, że reżyserią zajmie się Wojciech Adamczyk. Bydgoskim miłośnikom opery znany jest na pewno jako reżyser "Księżniczki czardasza". Inni znają go na pewno z produkcji telewizyjnych, jak np. serial "Ranczo", czy "Na Wspólnej". Kierownictwo muzyczne obejmie dobrze znany bydgoskiej publiczności Piotr Wajrak. W Operze Nova debiutował jako dyrygent operowy, prowadząc "Straszny dwór" Moniuszki z 1994 r. W ostatnich latach przygotował premierę opery Moniuszki "Halka", sprawując kierownictwo muzyczne premiery inaugurującej XX Bydgoski Festiwal Operowy.