Blog wszystkich świętych
Czegoś tak wspaniałego jak ostatnia premiera Pożaru w Burdelu Polska nigdy nie widziała, nawet gdyby sięgać aż do Zielonego Balonika - pisze Jerzy Urban w NIE.
Świętego Ferdynanda
Jolanta Kwaśniewska mianowała się w XX jeszcze wieku Pierwszą Damą i tak już zostało. (Jest też Ostatnia Dama Beata Tyszkiewicz). Teraz rozpętała się kampania, żeby Dudowej dać pensję damy, gdyż to ważny dodatek krawiecki do prezydenta. Wiele kobiet jest wynagradzanych za to, że dobrze wyszły za mąż. Ale nie przez państwo. Argument, że jako Pierwsza Dama dworu Dudy traci swoją normalną posadę i łamie sobie karierę, nie jest trafny, bo ona może dalej normalnie pracować - tak jak pan Merkel czy ongiś pan Thatcher. Żona jest prezydentowi potrzebna tylko protokolarnie dla symetrii, gdy odwiedza go jakiś król lub obcy prezydent z żoną. Wtedy kancelaria mogłaby płacić Dudowej filmową stawkę za statystowanie. Dniówka wynosi 100 zł.
Świętych męczenników
W którymś z poprzednich blogów skłamałem, że Daniszewska kupiła sobie w Wenecji brylant 2,5 karata. Uboga lewaczka Wołk-Łaniewska w "Dialogachdam..." objawiła na tym tle wrogość klasową i chciwość. Tak naprawdę to Daniszewska dostaje 2,5 karata kartofla na obiad.
Świętego Justyna
Ośmiorniczki jest to danie w cenie kurczaka o smaku smażonej gumy do żucia. Nagle w Polsce wobec podsłuchiwania dygnitarzy w knajpach ośmiorniczki zastąpiły kawior jako symbol luksusu. Prekariusze! Gdyby karmić was ośmiorniczkami, przestalibyście gardłować za Kukizem, gdyż rzygalibyście bez przerwy.
Świętej Blandiny
Była aktorka Joanna Szczepkowska stała się sławna z roli liczącej kilka słów. Ćwierć wieku temu powiedziała w TVP: "4 czerwca 89 r. skończył się w Polsce komunizm". Od tego czasu co kilka lat coś mówi, żeby zwrócić na siebie uwagę. Np. że w jej teatrze rządzi mafia homoseksualistów. Ostatnio poparła Komorowskiego albo Dudę, po czym wycofała poparcie i następnie ogłosiła, że głosowała na tego, kogo już nie popiera. Mogłem oczywiście coś pomylić. Żadnego echa nie było. Ja bym na miejscu tej aktorki w "Fakcie" ogłosił teraz swoje zaręczyny z papieżem Franciszkiem.
Świętego Kevina
W Polsce było trzech mądrych ludzi: Kwaśniewski, Tusk i Belka. Pierwsi dwaj już pracują za granicą. Trzeciego Duda wyrzuci w przyszłym roku i prezes NBP pojedzie w siną dal na szefa Banku Europejskiego albo Światowego lub Międzynarodowego Funduszu Walutowego albo na prezesa wielkiego banku komercyjnego z pensją 30 mln dolarów rocznie.
W Polsce zaś prof. Gliński będzie machał swymi skrzydłami kurczaka.
Świętej Klotyldy
Mnie sądzą i sądzić będą do usranej śmierci za zamieszczenie w "NIE", jak twierdzi prokurator, karykatury Chrystusa. W Poznaniu zaś Kościół, PiS i starzy Andrzeja Dudy chronią nielegalnie wciskany w miasto posąg-karykaturę syna Pani Częstochowskiej. Gdzie tu sprawiedliwość? Kolejną rozprawę mam wyznaczoną w czerwcu, ale z góry wiem, że przełożą ją na jesień. W wyniku wyborów Nazarejczyk zostanie pod Dudą królem Polski, więc odpowiem za obrazę majestatu. Chrystus ma też zasiąść w Trybunale Konstytucyjnym, a jego urzędnicy w Senacie.
Świętego Igora
Mam pierwsze w Polsce zęby wkręcane na śruby. Nie do złamania, nie do wybicia. Nawet Kulczyk nie może tak gryźć. Oby tylko trafiła mi się okazja pociągnięcia Kaczyńskiemu druta.
Świętego Taugerapy
Św. Tomasz Terlikowski najdrobniejsze projekty tolerowania przez Kościół homoseksualizmu gromi jako homoherezję. Wierny Tomasz naucza także, że rodziny powinny być wielodzietne, czyli inne niż święta rodzina. Bóg, w którego TT wierzy, ma tylko jednego syna od 2015 lat. I to spłodzonego w sposób nienaturalny. Co prawda nie in vitro, ale per procura.
Świętego Legera
Byłem widzem wszystkich kultowych kabaretów od 1945 r. po dziś dzień. Zachwycał "BimBom" z Kobielą i Cybulskim "Owca" Dobrowolskiego, STS, "Pod Baranami", "Pod Egidą", "Starsi Panowie", "Kabarecik" Lipińskiej. Było tego od chuja i trochę. Czegoś tak wspaniałego jak ostatnia premiera "Pożaru w Burdelu" [na zdjęciu] Polska nigdy nie widziała, nawet gdyby sięgać aż do "Zielonego Balonika". Kabaretu nie można opowiedzieć. Ale dla przykładu: Burdeltata pyta tłum na widowni, kto głosował na Dudę, niech podniesie rękę. Ani jedna ręka się nie podnosi, a tylko wszystkie ręce załogi burdelu na scenie. Albo Balcerowicz z roku 2015 goni Balcerowicza z roku 1989. Transformator jest łapiącym się za serce wymęczonym staruszkiem, a dzisiejszy Balcerowicz skocznym, radosnym młodzieńcem. Siedziałem obok dyrektorowej pewnego teatru i po spektaklu okazało się, że mamy jednakowe skojarzenie. Nastrój polityczny jak w filmowym "Kabarecie" Fosse'a. Na scenie luz, a za sceną leży jajo węża, z którego wykluwa się gad. I ciekawostka. "Pożar w Burdelu" niszczy świętą hierarchię aktorską. Nieznani aktorzy o nieznanych jeszcze nazwiskach są o wiele klas lepsi niż uznany Olimp tego zawodu. Holoubek czy Łomnicki przewracają się w grobie. A Czarnecka wygląda jak miliard dolarów i śpiewa jak Maria Callas. No, zagalopowałem się trochę.
Świętego Asparagusa
W "Gazecie Polskiej Codziennie" z 27 maja artykuły "Dokąd uciekną lemingi" i "Panika w mainstreamie - pakują walizki". Sakiewiczątka doradzają kraje, z którymi Polska nie ma umów o ekstradycji: Iran, Indie, Wietnam. Sakiewiczowi rośnie apetyt. Mniema, że jego pokraczny szef rządzić będzie całą Europą. "Gazeta" poleca nam też azyl w Rosji. Widocznie kuranty kremlowskie nie będą tam jednak grały Mazurka Dąbrowskiego.
Świętej Honoraty
Jesienną kampanią SLD do Sejmu kierować ma Czarzasty. Zgroza. Umysł przedni, ale nazwisko pechowe. Inny Czarzasty kierował już kampanią wyborczą PZPR w 1989 r. ??
