Artykuły

Walki ludu Irlandii

O'CASEY pisarz irlandzki, zaangażowany ideowo po stronie skrajnej lewicy, uznany jako znakomity autor dramatyczny na całym świecie, naszej publiczności jest sto­sunkowo mało znany. Jedynie z granej przed kilkoma laty jednej z wcześniejszych jego sztuk "Cień bohatera" (pisanej w roku 1923). Ten dzisiaj przeszło 84-letni autor ma za sobą długi szereg sztuk, a w każ­dej z nich dźwięczą echa walk klasowych i walk wyzwoleńczo-narodowościowych ludu irlandzkiego oraz złączone z ruchem narodowościowym w Irlandii antagonizmy katolicko-protestanckie. W pokazanym nam obecnie dramacie "Czerwone róże dla mnie", napisanej w roku 1947, odnaleźć możemy te wszystkie elementy, wzbogacone jeszcze ,o konflikty pomiędzy światopoglądem materialistycznym a wierzeniami mi­stycznych przesądów. Akcja sztuki roz­grywa się w czasie wielkiego strajku i robotniczego w Dublinie (strajk taki miał tam miejsce w roku 1913), a bo­haterem jej jest młody robotnik Brey­don, samouk i entuzjasta nowego porządku społecznego. Forma sztuki jest, jak zresztą i innych sztuk 0'Casey, złożona z dialogu ,oraz gęsto wplatanych w dialog pieśni i piosenek. Na dzisiejszego widza robi niewątpliwie wrażenie nieco staroświeckiej, naiwnej, a nawet chwilami wpadającej w melodramat. Naiwny jest zwłaszcza sposób, w jaki najbardziej słuszne treści wpajane są w widza. Na scenie Teatru Dramatycznego ten brak nowoczesności rekompensowany jest wręcz znakomitą grą aktorów. Ich gra pod batutą reżysera Bardiniego umiała wydobyć ze sztuki tkwiącą w niej głęboko poezję i liryzm i kazała zapominać o pewnych dłużyznach dia­logu.

Ujrzeliśmy więc nową piękną kreację Jana Świderskiego, który stworzył cha­rakterystyczną postać starego Irland­czyka Brennana, dziwaka, bogacza o wyglądzie nędzarza, zaprzątniętego je­dynie lękiem o los uciułanych przez siebie pieniędzy. Świderski uczynił z niego postać, przypominającą figury z komedii Bernarda Shawa, i nieodparcie nasuwała się myśl, jak znakomicie aktor ten grałby słynną postać ojca Elizy z "Pigmaliona" Doolittle'a, Każde zjawienie się Świderskiego na scenie budziło żywe zainteresowanie publicz­ności. Głównym bohaterem sztuki, młodym Breydonem, tym, przez którego walczą­cy autor ukazuje konieczność czynnej postawy w życiu, był Józef Duriasz. W piękny i prosty sposób ukazał zarów­no walkę ideową młodego robotnika, jak jego gorące przywiązanie do matki i miłość do uroczej, choć z innego świata pochodzącej, Sheili. Ryszarda Hanin w roli cichej, ale nie schodzącej z drogi obowiązku pani Breydon z poświęceniem dodała sobie pewną ilość lat i bardzo ładnie poka­zała wszystkie strony tej roli, zwłaszcza czułość dla ukochanego syna. W roli Shelil wystąpiła śliczna Ewa Wawrzoń, miała parę bardzo udanych scen, choć chwilami słowa jej nie docierały do publiczności. Mówiła zbyt cicho. Świet­ną sylwetkę histerycznej dewotki stwo­rzyła Wanda Łuczycka w roli jednej z sąsiadek Breydonów. Towarzyszyły jej w pobożnych śpiewach i histerycznych wystąpieniach Helena Bystrzanowska i Barbara Klimkiewicz. W niewielkiej roli kościelnego zabłysnął swym znakomitym talentem charakterystycznym Aleksander Dzwonkowski.Piękną postać Pastora, przez którego usta O'Casey przekazuje swój głęboki humanizm, grał z umiarem i spokojem Edmund Fetting. Żarliwym materialistą, pragnącym przy pomocy filozoficznych książek otworzyć oczy pogrążonym w przesądach ludziom był Lechosław Herz, który potraktował tę rolę z domieszką i groteski. Józef Para grał inspektora policji. Z licznych ról epizodycznych każda znalazła właściwego odtwórcę, Reżyser dał też sobie świetnie radę z scenami zbiorowymi, w których wy­stępuje tłum. Przekładu Cecylii Wojewody słucha się doskonale, a tekst piosenek przełożony przez nieodżałowanego Włodzimierza Lewika rozbrzmiewa prawdziwą poezją. Zarówno wnętrze, jak zwłaszcza widok spod mostu Ewy Starowieyskiej zespalały się z ponurym nastrojem akcji sztuki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji