Artykuły

Dürrenmatt po raz piąty

Nie ma wśród współczesnych dramaturgów w świecie nikogo, kto by budził tyle cieka­wości, co Friedrich Dürrenmatt. Po zoba­czeniu jednej i drugiej sztuki Becketta, Io­nesco, Geneta, Sartre'a, można już sobie wy­robić jakąś opinię o twórczości tych pisarzy - z Dürrenmattem natomiast nigdy nic nie wiadomo; zostawia on zawsze widza w prze­konaniu, że powiedział zaledwie część tego co ma do powiedzenia. Wprawdzie posiada on także określoną, własną teorię teatru, ale jej reguły są w przeważającej mierze tak wieloznaczne i tak najeżone paradoksami, że właściwie nie narzucają praktyce dramaturgicznej żadnych rygorów.To może i lepiej, że nic - poza dyscypliną gatunku sztuki - nie krępuje ekwilibrystycznej wyobraźni Dürrenmatt. bo właśnie tej wyobraźni za­wdzięcza widz w teatrze najwięcej emocji.

Istnieje przecież linia generalna, łącząca wszystkie utwory szwajcarskiego pisarza; jest nią postawa humanisty wobec problemów współczesnego świata i stosunków między­ludzkich. Dla niejednego słuchacza forma tych wypowiedzi bywa szokująca, zbyt dra­styczny wydaje się jej kontrast z powagą tematów. Ale to już jest rzecz pewnej prze­kory tego teatru i specyfiki filozoficznej jego twórcy. Dürrenmatt odmawia gatunkowi tra­gedii prawa istnienia "w powszechnej krzą­taninie naszej ery", kiedy nikt - w kate­goriach ogółu oczywiście, nie jednostek - za nic nie odpowiada, kiedy nikt nie jest niczemu winien. "Nam przystoi tylko ko­media" - powiada i konsekwentnie najpo­ważniejsze nawet sprawy wciela w sensa­cyjną fabułę, groteskowe sytuacje, zaskaku­jące spięcia, paradoksalne dowcipy. Pozór igraszki intelektualnej jest zawsze zachowa­ny, ale zza ironicznego grymasu,udającego śmiech, raz po raz przeziera niepokój czło­wieka, którego współczesny świat przytłacza swą nieludzką skalą. Zapewne, wielce osob­liwa jest dürrenmattowska metoda dawko­wania moralistyki, niemniej jednak morał zostaje podany, chociaż pacjent przełyka go w oszołomieniu.

Przedstawiona ostatnio przez Teatr Dra­matyczny komedia "Fizycy" jest najbardziej - wśród dotychczas nam znanych - jedno­znacznym utworem Dürrenmatta. Pułapkę na widza zastawia tu pisarz tylko zwariowaną scenerią i niespodziankami w przebiegu ak­cji, rozgrywającej się na zasadach stosowa­nych w powieściach kryminalnych. Myśl swą - nazwijmy ją morałem - tłumaczy jednak tak jasno, jak nigdy dotąd. Nie jest to zresztą myśl nowa, ani oryginalna - nie­bezpieczeństwem zagłady atomowej zaprzą­tają sobie głowę nawet ludzie pozbawieni wyobraźni. Nowe natomiast - naturalnie w teatrze i- jest ukazanie problemu odpowie­dzialności nauki za dokonywane przez nią odkrycia. Dürrenmatt daje broń w rękę sza­lonemu. "Historia jest przemyślana do koń­ca, gdy przybiera możliwie najgorszy obrót" - zapowiada w trzecim punkcie swych 21 uwag w związku z "Fizykami", a w czwar­tym jeszcze dodaje: "Najgorsze z możliwych zakończeń nie jest do przewidzenia. Jest wynikiem przypadku".

To i wszystko. Pozostaje jeszcze robota tea­tralna - a ta jest doprawdy wyborna. Teatr Dramatyczny, który prezentuje nam już piątą premierę Dürrenmatta, ma wyrobiony włas­ny styl interpretacji tych groteskowych utwo­rów. Reżyser Ludwik Ren realizator nieza­pomnianej "Wizyty starszej pani", stworzył widowisko efektowne, naładowane napięciem, dostarczające widzom wiele emocji natury nie tylko intelektualnej, ale i po prostu sen­sacyjnej. Reżyserowi należy się również po­dziękowanie za niezwykle trafną obsadę wszystkich ról. Wanda Luczycka, Jan Świ­derski, Edmund Fetting, Bolesław Płotnicki. Stanisław Jaworski i pozostali mają swój wielki dzień; Stanisław Wyszyński dowcip­nie pointuje prolog.

Ewa Starowieyska zaprojektowała sceno­grafię secesyjną, zgodnie z didaskaliami au­tora. Muzyka Tadeusza Bairda wprowadza do widowiska niepokojące akcenty, dobrze zharmonizowane z akcją.

Komedia Dürrenmatta grana jest w prze­kładzie Ireny Krzywickiej i Jana Garewicza.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji