Gdańsk. "Aida" z Arena di Verona na Targu Węglowym
Czytelnicy Trojmiasto.pl wybrali tytuł opery, której nagranie pokazane zostanie 18 lipca na Targu Węglowym.
Czytelnicy Trojmiasto.pl wybrali tytuł opery, której nagranie pokazane zostanie na Targu Węglowym. Choć do ostatnich chwil trwała rywalizacja zwolenników "Aidy" Giuseppe Verdiego z fanami "Cyganerii" Giacomo Pucciniego, to właśnie "Aida" nieznacznie wygrała w głosowaniu naszych czytelników, zbierając 31 procent głosów. Spektakl zrealizowany w Arena di Verona podziwiać będzie można 18 lipca na Targu Węglowym.
Spektakl wybrali nasi czytelnicy w głosowaniu do artykułu zapowiadającego imprezę organizowaną przez Instytut Kultury Miejskiej. Oddano 1085 głosów (ponad 200 więcej niż w ubiegłym roku). Najwięcej głosów zebrała "Aida" Giuseppe Verdiego w reżyserii Gianfranco De Bosio - 31 proc., z którą długo rywalizowała "Cyganeria" Giacomo Pucciniego - 26 proc. Kolejne dwa miejsca w głosowaniu zajęły ex aequo "Poławiacze pereł" Georgesa Bizeta oraz "Rigoletto" Giuseppe Verdiego - po 17 proc. Najmniej głosów zebrała "Dydona i Eneasz" Henry'ego Purcella - 9 proc.
- "Aidy" nie było w Gdańsku ponad 20 lat. To opera bardzo widowiskowa, pełna blichtru, wręcz próżniacza i włoska inscenizacja z Arena di Verona spełnia te oczekiwania. W spektaklu podziwiać będzie można mnóstwo zwierząt i tłumy statystów. Co ciekawe, statystowanie w Arena di Verona to przywilej niektórych obywateli Werony, który jest dziedziczony z pokolenia na pokolenie. Muszę przyznać, że gdy wybrałem się na ten spektakl do Werony, to pięć minut po jego rozpoczęciu nad Areną przeszła prawdziwa ulewa i spektakl przerwano. Dzięki wyborowi czytelników Trojmiasto.pl będę miał okazję wreszcie zobaczyć tę operę, za co bardzo państwu dziękuję - mówi Jerzy Snakowski [na zdjęciu], znawca i miłośnik opery, który poprowadzi wieczór z operą na Targu Węglowym.
Spektakl prezentowany będzie na wielkim ekranie diodowym, umieszczonym na Targu Węglowym. Teren projekcji zostanie wydzielony, znajdą się na nim ławki i leżaki, ale można przynieść też własne siedziska, bo miejsc siedzących starczy dla około 500 widzów.
"Aida" to dylemat wyboru między lojalnością władzy i miłością. Radames, dowódca wojsk egipskich, z wzajemnością kocha Aidę, etiopską niewolnicę. Młody dowódca wierzy, że zwycięska kampania zapewni mu wdzięczność faraona, który w podzięce zezwoli mu na ślub z Aidą. Jednak jego ukochana ma rywalkę - zakochaną w Radamesie córkę faraona Amneris. To właśnie jej rękę w dowód wdzięczności dla zwycięskiego wodza ofiarowuje Radamesowi faraon. Ojciec Aidy, Amonasro, ukrywający się król Etiopczyków, namawia zrozpaczoną córkę, by nakłoniła ukochanego do wyjawienia planów wojsk egipskich. Nocą, przed planowanym ślubem z Amneris, w świątyni Izydy Aida przekonuje Radamesa do wspólnej ucieczki, zaś Amonasro podsłuchuje ich rozmowę, poznając dzięki temu planowane kroki Egipcjan. Gdy okazuje się, że ich rozmowę słyszał arcykapłan, rozdarty między miłością do Aidy a lojalnością wobec państwa Radames odda się w ręce władzy.
Opera trwa 2 godz. 30 min. Wraz ze wstępem i prawdopodobną przerwą na dodatkowy komentarz ekspertów (Jerzego Snakowskiego i zaproszonej przez niego do współprowadzenia wieczoru śpiewaczki operowej) wydarzenie powinno potrwać około 3 godz. Wstęp na projekcję będzie wolny.
