Łódź. Zaskoczenie po wyborze dyrektora Opery
Znany śpiewak operowy Kazimierz Kowalski [na zdjęciu], został dyrektorem artystycznym Teatru Wielkiego w Łodzi. Ten wybór dla większości muzyków i melomanów był zaskoczeniem, bo jego poprzednia dyrektorska kadencja, w latach 1994-97, nie była pochlebnie oceniana.
Kowalski zastąpił na tym stanowisku dyrygenta Tadeusza Kozłowskiego, który został odwołany na wniosek naczelnego dyrektora teatru Wojciecha Skupieńskiego pod zarzutami "braku nadzoru nad zespołami i niewydolności organizacyjnej". Kozłowski pozostał w teatrze na stanowisku pierwszego dyrygenta.
U nowego dyrektora Skupieński ceni znajomość teatru: - Talent i cała kariera artystyczna pana Kowalskiego predestynują go do tego stanowiska - podkreśla. - Dysponuje znajomością wszystkich łódzkich zespołów. Wie, jakie problemy ma ten teatr. Doskonale orientuje się w gustach łódzkiej publiczności.
Kazimierz Kowalski to popularny śpiewak operowy znany z telewizji, radia, płyt i koncertów - w teatrach operowych, letnich kurortach, kościołach. Zaczynał w latach 60. od piosenki rozrywkowej, ale dostał się na studia w Akademii Muzycznej i wybrał operę. Nagrał sporo płyt, zarówno z muzyką poważną, jak i z popularnymi przebojami. Od 1975 r. Kowalski nieprzerwanie jest solistą Teatru Wielkiego w Łodzi, choć ostatnio nie pojawiał się tam zbyt często. Do jego najbardziej znanych ról należy Tewje Mleczarz w "Skrzypku na dachu" i Skołuba w "Strasznym dworze" Moniuszki. W stanie wojennym należał do wspierającego PZPR Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego. Wówczas na przedstawieniu "Barona cygańskiego" został on "wyklaskany" przez publikę.
Gdy Kowalski był dyrektorem, jego osiągnięciem było wzorowe prowadzenie finansów i wydobycie teatru z długów. Natomiast krytykowano niski poziom artystyczny premier, sposób realizacji spektakli i obsadę. Za wszystkie premiery sezonu 1994/95 łódzcy recenzenci przyznali teatrowi niechlubną Czarną Maskę. Nowy dyrektor mówi: - Najważniejsze dla mnie jest, by ludzie chętnie przychodzili do teatru. Zamierzam grać to, co się podoba.
W I programie Polskiego Radia wokalista prowadzi autorską audycję "Kazimierz Kowalski zaprasza", gdzie promuje młodych artystów, a na antenie Telewizji Polonia można go oglądać w programie "Od arii do piosenki". Wymyślił Festiwal Operowo-Operetkowy w Ciechocinku - w tym roku dziewiąta edycja - i założył scenę objazdową pod nazwą Polska Opera Kameralna.
Zwierzchnikiem Kowalskiego będzie jego żona Małgorzata, która jest dyrektorem departamentu kultury Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
