TVP2. Premiera sztuki Kowalewskiego
Premierę "Miss HIV" Macieja Kowalewskiego w reż. Krzysztofa Czeczota z Dorotą Kolak, Olgą Bołądź, Katarzyną Warnke i Adamem Woronowiczem w rolach głównych, zobaczymy 24 maja w w Studiu Teatralnym Dwójki.
Autor sztuki, Maciej Kowalewski zainspirowany odnalezioną w Internecie informacją o dorocznych wyborach Miss HIV/AIDS Stigma Free odbywających się w stolicy Botswany, napisał tekst na konkurs dramaturgiczny zorganizowany przez Krajowe Centrum do Spraw AIDS. I choć dramat Kowalewskiego nie został zakwalifikowany do finału konkursu ze względów merytorycznych (nie spełniał bowiem wymogów profilaktycznych") i nie został zamieszczony w wydanej antologii tekstów konkursowych, to już w następnym roku znalazł się w antologii prezentującej najciekawsze dramaty polskie tego okresu.
Prapremiera teatralna sztuki w reżyserii autora miała miejsce w 2005 roku w warszawskim klubie Le Madame. Natychmiast została okrzyknięta wydarzeniem teatru niezależnego w Polsce. Rok późnie spektakl trafił na scenę teatru komercyjnego. Na stałe zagościł w repertuarze Teatru Polonia, a w styczniu 2010 został przeniesiony na scenę Och-Teatru, gdzie był z sukcesemwystawiany przez kolejne cztery lata.
Akcja sztuki zainspirowana autentycznymi wyborami Miss HIV w Botswanie mogłaby rozgrywać się wszędzie. Konkurs opisany w sztuce ma formę rozrywkowego show. Reżyser Krzysztof Czeczot, w swej realizacji dobitnie akcentuje medialny charakter tego widowiska, z premedytacją obnażając kulisy telewizyjnego programu, w którym kamery widzą wszystko, bo wszystko jest tu na sprzedaż - prywatność, intymność, zagubienie i nieprzewidywalność zachowań bohaterek.
Kandydatki do tytułu Miss HIV poznajemy bezpośrednio przed finałową rozgrywką konkursową, którą transmituje telewizja. Imprezę prowadzi actor i konferansjer w jednym, przebierający się w coraz to dziwniejsze kostiumy. Jego zadaniem jest zrobienie wszystkiego, aby maksymalnie zwiększyć oglądalność. Podczas występu posunie się do prowokacji, manipulacji i obnażenia najbardziej skrytych tajemnic uczestniczek konkursu. Jednak i one zdają się rozumieć, że ta gra polega na zdobyciu aplauzu i uznania wielomilionowej publiczności. Każda z kandydatek ma swoją historię i swoje oczekiwania związane z ewentualnym zwycięstwem. Prawdziwe historie czterech kobiet - banalne, przerażające, zwyczajne czy szokujące poznajemy w pierwszej części sztuki. Część druga to konkursowy występ kandydatek, w którym zrobią wszystko, by zwycięsko wyjść z rywalizacji.
"Miss HIV" to sztuka przewrotna, miejscami bolesna, a przy tym nie pozbawiona ironii i czarnego humoru. Ukazuje problem HIV w sposób niecodzienny i nowatorski, daleki od dydaktyzmu i stereotypowych wyobrażeń.
***
"Miss HIV"
Niedziela, 24 maja, godz. 22.55, Studio Teatralne Dwójki