Dell`arte
W sylwestrowy wieczór chciałbym zabrać widzów Teatru Współczesnego do miasta mego dzieciństwa, miasta niewidzialnego, leżącego gdzieś pomiędzy Wenecją a polskim teatrem, polską sceną - mówi Giovanni Pampiglione, reżyser "Łgarza" Carla Goldoniego.
Komedię Carla Goldoniego, XVIII-wiecznego włoskiego dramaturga, widzowie będą mogli oglądać od czwartku w Teatrze Współczesnym. - Owo miasto wyimaginowane, gdzie toczy się akcja "Łgarza", to po trosze także mój pokój dziecinny, swoista pamięć czasu szczęśliwego, który zamieszkany jest przez odwieczne postaci Wenecji: Zakochanych i Maski. "Łgarz" jest także spotkaniem z teatrem, który dał mi najwięcej w życiu - z teatrem i ludźmi teatru z Polski - mówi reżyser spektaklu.
W przygotowywanym w Teatrze Współczesnym spektaklu, zdaniem Giovanniego Pampiglione, dochodzi do spotkania kultur i znaczeń w pewnej zaczarowanej przestrzeni, gdzie wiszą wielkie lustra. - W jednym można dostrzec mój włoski teatr, kulturę i muzykę, moją rodzinę i korzenie, ukochane postaci: Innamorati, Arlekina, Pantalona i Colombinę, a w drugim zwierciadle są wszystkie osoby, które towarzyszyły mi przez 30 lat w mojej artystycznej podróży - zauważa.
Według reżysera "Łgarza" ludzie teatru są po trosze wędrownymi komediantami, niczym ci, którzy przed wiekami opuścili swój Dom, aby zawitać do niemal wszystkich zakątków świata. - Komedia dell`arte nie istnieje bez podróży. W podróży odnaleźli się współcześni artyści także z Polski, jak Laboratorium Grotowskiego i teatru Cricot Kantora - mówi Giovanni Pampiglione.
Podkreśla etymologię słów "dell`arte": - Sięgając po znaczenie tego terminu, można go tłumaczyć jako teatr, bez którego artyści żyć nie mogą. Wszak komedianci dell`arte musieli wybrać emigrację, żeby ich teatr mógł istnieć. Dell`arte jest też Teatrem Wiecznego Dziecka, mówi, żeby nie zapomnieć o tym dziecku, które jest w każdym człowieku, skłania nas ku życiu i radości, które ono niesie. Nie na darmo dell`arte wywodzi się z filozofii renesansu - dodaje reżyser "Łgarza".
Dlaczego wybrał właśnie tę sztukę Goldoniego? - "Łgarz" jest historią podróży, podróży młodzieńca Lelio do Wenecji, gdzie spotyka się z komediantami. To opowieść pełna gracji i humoru, którą mamy nadzieję rozweselić widownię Teatru Współczesnego. Próbujemy zaprosić gości do niewidzialnego miasta naszego dzieciństwa, gdzie króluje święto, radość i karnawał - zaprasza Giovanni Pampiglione.
Na scenie zobaczymy między innymi: Krzysztofa Kowalewskiego (doktor Balanzoni), Agnieszkę Suchorę (Rozaura), Ewę Gawryluk (Colombina), Piotra Adamczyka (Lelio), Marcina Przybylskiego (Arlekin). Scenografię przygotował Jan Polewka, muzykę napisał Stanisław Radwan.
